BZG egmontu to limuzyna przy łódzkiej drukarni mroja. brzegi stron uwalone klejem z zszycie szczególnie kiepskie w pierwszej części albumu. do tego nitki z grzbietu wystają co drugą stronę. jak na 69zł uważam to za niezły zonk.
Mam w domu 2 otwarte egzemplarze (w sensie rozfoliowane, trzeci zafoliowany jest dla zwycięzcy konkursu).
Żaden z nich nie ma cech, o których piszesz, nigdzie klej się nie pojawia na żadnych brzegach i nie rozumiem zarzutu że zszycie kiepskie - w sensie strony wypadają, czy jak?
Komiks jest szyto-klejony - nic w tym nowoczesnego ani niezwykłego, do szycia podzielony jest na sześć części i "nitki z grzbietu" masz prawo widzieć w 6 miejscach (tak jak zszywki w zeszytach - na środku) i to nie jest nic niezwykłego - widać to w każdym szytym komiksie czy książce, im grubszy papier tym bardziej widać.
Nie mamy fizycznej możliwości sprawdzić wszystkich egz., zwłaszcza że są zafoliowane jak je odbieramy z drukarni. Jeśli chcesz, możesz ten egz. odesłać bezpośrednio do mnie, bo chętnie bym zobaczył taki egzemplarz.