Nowości lipca!

[jax]

Konkretne zarzuty: prościutka (by nie rzec prymitywna) fabuła nastawiona na czystą komercję dodatkowo wspomagana jakimiś pięknymi lalami. Sztampa aż do bólu.

Wyraźnie się wypowiedziałem tylko o tym co przeczytałem.

A ja ci udowodniłem, że fabuły nie przeczytałeś.

Pisałem o tym co przeczytałem - nie widzę Twojego dowodu. (czy naprawdę sądzisz, że pisalem też o kolejnych zeszytach których nie widziałem na oczy? - choć wnioski na temat dalszego ciągu już same się narzucają)

[SAD]

To przyjrzyj się jeszcze raz. Stwierdziłem, że czytałeś tak niewielki fragment fabuły, że nie masz możliwości jej oceny. Może powiesz mi do którego momentu doszedłeś, to porozmawiamy konkretnie. Teraz nie wiem nawet, czy widziałeś już główną bohaterkę w innym miejscu niż na okładce (pojawia się ona po raz pierwszy dopiero na 36. stronie historii, ledwie kilka stron przed połową tomika, wiem, bo liczyłem). A pozostali bohaterowie w ogóle jeszcze (to znaczy do końca tomu) nie zostali przedstawieni.

[jax]

To przyjrzyj się jeszcze raz. Stwierdziłem, że czytałeś tak niewielki fragment fabuły, że nie masz możliwości jej oceny.

Całej serii oczywiście nie.  Odnosiłem się do fabuły którą przeczytałem.  Choć wnioski oczywiście można już wyciągać.

 Może powiesz mi do którego momentu doszedłeś, to porozmawiamy konkretnie. Teraz nie wiem nawet, czy widziałeś już główną bohaterkę w innym miejscu niż na okładce (pojawia się ona po raz pierwszy dopiero na 36. stronie historii, ledwie kilka stron przed połową tomika, wiem, bo liczyłem).

W przypadku tego tomu doszedłem do miejsca gdzie główna bohaterka wyskakuje z ukrycia na złych chcąc dokonać zemsty a ci ją obezwładniają.  Chyba było to już nawet pod koniec (ale może się mylę?).

[freshmaker]

czytalem tomik z kobieta na okladce. historia prosta jak wycior i nudna jak flaki z olejem. moze bedzie lepiej.

[Borys]

czytalem tomik z kobieta na okladce. historia prosta jak wycior i nudna jak flaki z olejem. moze bedzie lepiej.

Będzie lepiej, ale niewiele. Czytałem chyba 17 zeszytów i wnioski są następujące: historyjka fantasy oparta na schemacie klasycznego questu i bohaterki "drogi". Ci co grają w RPG wiedzą o czym mówię. Nie oznacza to, że przeczytanie takiej niewymagającej historyjki nie może być przyjemne. W sam raz do autobusu w drodze do pracy:) Nie wszystkie komiksy musza mieć klimat Sandmana, czy Polowania, a za ta cenę ja chętnie się w ten sposób rozerwę, tym bardziej, że jakość wydania jest zadowalająca.

[SAD]

W przypadku tego tomu doszedłem do miejsca gdzie główna bohaterka wyskakuje z ukrycia na złych chcąc dokonać zemsty a ci ją obezwładniają. Chyba było to już nawet pod koniec (ale może się mylę?).

Obezwładnianie było na przedostatniej stronie, ale żadnego wyskakiwania nie było, tylko strzelanie z ukrycia. W takim razie mogę powiedzieć ci tylko tyle: jest to komiks, którego fabuła rozwija się wolno. Już pisałem z jakich względów: każda scena jest przedstawiona bardzo dokładnie, jak storyboardy do filmu, a to zajmuje dużo miejsca. Ja tego za wadę nie uważam. Jeśli z tobą jest odwrotnie (np. oczekujesz kompletnej historii w jednym albumie), to faktycznie nie jest to komiks dla ciebie.