Trzeciego października 2009 Cytadela Poznańska znów stanie się teatrem wojny, a ziemia zadrży od szczęku oręża.
Do błotnistej Natangii ściągną chorągwie z Friggii, Askanii i Brundii, by wesprzeć nowego Namiestnika i zarazem Mistrza Zakonu Naszej Pani - Gabriela Brauda, w walce z heretyckimi wojskami butnego ojca Volanta, Pierwszego Generała Zakonu, który wymówił posłuszeństwo Komandorii w Roiron zarzucając Braudowi samowładztwo i złamanie reguł zakonnych. Treść listu, który dostarczono do Komandorii jeszcze przed schizmą, a o której mało kto ma ochotę mówić, wciąż owiana jest tajemnicą. Jakby było tego mało, część zakonników głośno wątpi w intencje nadchodzących posiłków. Czy namiestnicy sąsiednich krain nie obawiają się wzrostu znaczenia Zakonu? Wojska przybywają go podźwignąć czy pogrążyć?
Przedsiębiorczy Skaaldowie, przezornie rozpoczęli wznoszenie umocnień wokół Coy.
Kłótnia wśród orczych klanów związana z zaginięciem Szamana Zul Das'Jina spowoduje, że nawet wśród nich dojdzie do scysji. Klan Wora wystąpił przeciw współbraciom wkraczając na wojenną ścieżkę.
Bluźniercy i szaleńcy nie czują już żadnego respektu przed Zakonem, bo wiodące na południe i północ trakty, które miał chronić, zostały pozostawione bez opieki. Mieszkańcy, kupcy i podróżnicy nie mogą się czuć bezpiecznie, bo pomoc nie nadejdzie znikąd.
Czy to list stał się przyczyną zamętu?
Czy może zawartość skrzyni z Komandorii w Alba Stellae?
A może to powiew nieokreślonego lęku, który ociera się o potężne pnie drzew owianego złą sławą Wąwozu Viskunda?
Nic nie stoi na przeszkodzie, by ta zagadka została rozwikłana przez
Ciebie!---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Watershed jest podbarwionym magią larpem polityczno-bitewnym utrzymanym w klimacie schyłku XII wieku. Akcja toczy się w jednej z przygranicznych krain dawnego królestwa, zapomnianych przez bogów i ludzi.
Nie jest to klasyczny larp fantasy. Nie planujemy emanacji mrocznych energii z 69 wymiaru, czy epickich walk elfio-krasnoludzkich, w których bohaterowie samotnie zabijają 3,876 wrogów, ani ratowania świata co 5 minut.
Ciężko byłoby tu znaleźć Megawypasione Pięciokroć Przeklęte Przedmioty (popularne MP3), Mroczne Topory Upadłego Hrgskftj, czy profesję pokroju Tego, Co Skrycie Patroszy Nocą Dorsze. Odeszliśmy od patosu trącącego śmiesznością, by więcej zależało do decyzji gracza, a mniej od jego zaplecza.
Świat jest brutalny, polityką kierują ludzkie żądze, a określenia dobry/zły zmieniają się jak w kalejdoskopie zależnie od tego, kto jest u władzy. Jak mawiają: Dziel i rządź.
Zasad nie trzeba się przez tydzień uczyć. Cała laicka wiedza o magii sprowadza się do ucieczki przed pociskiem. Postawiliśmy na intuicyjność.
Forum WatershedŚwiata opisanieZasobyNa Twoją historię postaci czekamy pod
watershed@mage.plLarp w zeszłym roku zgromadził blisko 100 uczestników zbierając bardzo dobre noty.
Więcej informacji o samym larpie - na
forum.