trawa

Autor Wątek: Piraci filmowi, komiksowi i ściąganie z netu...  (Przeczytany 85208 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Piotruposz

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 13, 2013, 11:41:23 pm »
Julek_, nie wiem jak Tobie, ale mnie mnie czasami nie wystarczą 3 strony z preview by kupić komiks. Bywa i tak, że przed zakupem danego tytułu przejrzę wiele recenzji, strony udostępnione przez wydawcę, a i tak się waham. Chociaż fakt, że zdarzają się i takie pozycje, gdzie wystarczy zobaczyć 2 strony by postanowić o jego kupnie. Kiedyś czytałem fragment książki udostępniony przez wydawnictwo i ową książkę kupiłem. Nie zawiodłem się, bo była dobra, ale mały fragment wyrwany z całości dawał zupełnie inny jej obraz. Mylący.

Może to moje osobiste preferencje, ale nawet gdy znam komiks, a mam możliwość jego empirycznego doświadczenia w pobliskiej księgarni, to wolałbym go zobaczyć na żywo zanim kupię. Chociaż to już kwestia standardów wydawniczych (to dopiero ból - nie kupić czegoś ze względu na to, że jest beznadziejnie wydane).

Offline dagobert

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 13, 2013, 11:44:22 pm »
No przecież. To jak słuchać muzyki z tych okropnych CD lub mp3. Tylko winyl  !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No właśnie! Ostatnio doszedłem do takiego samego wniosku  :cool:

Offline Piotruposz

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 13, 2013, 11:48:02 pm »
Żeby nie było... Do czego dążę: główną przyczyną obaw przed kupowaniem "kota w roku" są często przesadzone obietnice wydawców i sprytne wybieranie stron do preview. To tak jak świetny singiel na gównianej płycie.

Łatwiej to zilustrować w ten sposób:

Offline turucorp

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 13, 2013, 11:50:41 pm »
Może to moje osobiste preferencje, ale nawet gdy znam komiks, a mam możliwość jego empirycznego doświadczenia w pobliskiej księgarni, to wolałbym go zobaczyć na żywo zanim kupię.

ciastka tez tak "na probe" wyjadasz w cukierni?
i jak rozumiem jezdzisz srodkami komunikacji miejskiej bez biletow, bo przeciez trzeba sprawdzic, czy autobus ma rowno napompowane kola i wygodne siedzenia?

Offline Koalar

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 13, 2013, 11:53:05 pm »
No ja dziś w markecie zjadłem pomarańczę. Chu(steczk)owa była, więc nie zapłaciłem. A wymagania i gust to ja mam, bo trochę się tych cytrusów po sklepach obżarłem.
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

fragsel

  • Gość
Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 13, 2013, 11:57:10 pm »
No ja dziś w markecie zjadłem pomarańczę. Chu(steczk)owa była, więc nie zapłaciłem. A wymagania i gust to ja mam, bo trochę się tych cytrusów po sklepach obżarłem.
No, może takim hardkorem to nie jestem, ale jestem sobie w stanie wyobrazić siebie robiącego zdjęcie pomarańczy by przesłać żonie by sobie na komputerze zobaczyła czy kupujemy czy nie.

Offline turucorp

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 14, 2013, 12:03:43 am »
No ja dziś w markecie zjadłem pomarańczę. Chu(steczk)owa była, więc nie zapłaciłem. A wymagania i gust to ja mam, bo trochę się tych cytrusów po sklepach obżarłem.

jeden gatunek mieli?
co to za market? (nawet w biedronie maja wieksazy wybor), zgodnie z filozofia zyciowa Piotruposza powinienes konsumowac, az trafisz na wlasciwa.

No, może takim hardkorem to nie jestem, ale jestem sobie w stanie wyobrazić siebie robiącego zdjęcie pomarańczy by przesłać żonie by sobie na komputerze zobaczyła czy kupujemy czy nie.

i siedzicie potem w domu ogladajac te pomarancze?
"Pozyczalscy" sie kurcze znalezli  :roll:

Offline Piotruposz

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 14, 2013, 12:03:54 am »
Wychodzi na to, że tylko mnie interesuje standard wydawniczy kupowanej książki. Gdy widzisz książkę, możesz łatwo ocenić, czy cena 60 zł za egzemplarz jest adekwatna do jakości wydania, czy nie. Kiedyś zrezygnowałem z kupna tomów 2, 3 i 4 danej książki, gdy, mając pierwszy, zobaczyłem, że ma 200 stron, czcionkę zapewne 13, a na marginesach można by dopisać dodatkową powieść. 4 tomy dałoby się zmieścić w 1 za 2- lub 3-krotnie niższą cenę.

Świetny tok rozumowania, forumowicze, ale jeśli tak: co do ciastek/czekolady, to pozwalam sobie na domniemanie prawidłowego nadziania, a autobusy oglądam z mostu, czy się za bardzo nie telepią, lol.

Edycja: turucorp, dla jasności, nie propaguję idei "próbowania przed kupnem", tylko zwracam uwagę na fakt, iż ludzie ze względu na częstą omylność opisów na okładkach mają prawo do obaw. Swoją drogą mandarynka tez może wyglądać na dobrą, a w środku być kwaśna i mieć 50 pestek, ale o to pytaj Koalara, on jest od cytrusów xd
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2013, 12:08:31 am wysłana przez Piotruposz »

Offline Koalar

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 14, 2013, 12:07:28 am »
No, może takim hardkorem to nie jestem, ale jestem sobie w stanie wyobrazić siebie robiącego zdjęcie pomarańczy by przesłać żonie by sobie na komputerze zobaczyła czy kupujemy czy nie.

Zdjęcie? A czego by tam się człowiek po zdjęciu, czy tam nawet 3 zdjęciach dowiedział? Jakby mi posmakowała, to wziąłbym i kilogram, a co!
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline turucorp

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 14, 2013, 12:18:51 am »
turucorp, dla jasności, nie propaguję idei "próbowania przed kupnem", tylko zwracam uwagę na fakt, iż ludzie ze względu na częstą omylność opisów na okładkach mają prawo do obaw.

opisow na okladkach?
zaden buc sciagajacy z chomika czy innego torenta nigdy nie zapytal  jakiegokolwiek autora komiksow z tego kraju (z innych rowniez), czy ma cos przeciwko.
Swoja droga, ciekawe czy agenci reprezetujacy Gaimana tez sa tacy szczodrzy w dzieleniu sie jego tworczoscia?



fragsel

  • Gość
Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 14, 2013, 12:21:50 am »

Swoja droga, ciekawe czy agenci reprezetujacy Gaimana tez sa tacy szczodrzy w dzieleniu sie jego tworczoscia?

A to o tym nawet mówi Gaiman w tym filmiku. Nie słuchałeś uważnie.

endriu84

  • Gość
Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 14, 2013, 12:25:56 am »
ciastka tez tak "na probe" wyjadasz w cukierni?
i jak rozumiem jezdzisz srodkami komunikacji miejskiej bez biletow, bo przeciez trzeba sprawdzic, czy autobus ma rowno napompowane kola i wygodne siedzenia?

Masz rację! Opłata za usługę i za element kultury to jest zupelnie to samo!

Podobnie jak nie ma roznicy miedzy opłatą za bilet do kina i oplatą za wypompowanie szamba.

A ponadto wszystkim tu zgromadzonym gratuluje off-topu.

fragsel

  • Gość
Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 14, 2013, 12:31:01 am »
spoko, spoko. za kilka dni wpadnie tu jakiś moderator i to wszystko wyrzuci albo przeniesie do luźnych gatek (o sorry, gadek). ja tam osobiście na komórce sobie zapisałem początek offtopu to sobie potem sprawdzę czas reakcji.

Offline turucorp

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 14, 2013, 12:53:57 am »
A to o tym nawet mówi Gaiman w tym filmiku. Nie słuchałeś uważnie.

sluchalem bardzo uwaznie, nie uslyszalem jakos tekstu o jego agentach z DC czy z hollywodzkiego bagienka.
Gaiman robi sobie PRrowska zagrywke trzepiac gruba kasiore, ale gdyby myslal tak jak mowi, to po prostu rozprowadzalby swoje rzeczy w systemie dobrowolnych dotacji a nie sciemnial.

spoko, spoko. za kilka dni wpadnie tu jakiś moderator i to wszystko wyrzuci albo przeniesie do luźnych gatek (o sorry, gadek).

kwestia "pozyczalskich" powraca jak bumerang przy kazdej nowej fali "odkrywcow komiksu" i od dawna istnieje temat, do ktorego jest to przerzucane.

fragsel

  • Gość
Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 14, 2013, 09:58:06 am »
sluchalem bardzo uwaznie, nie uslyszalem jakos tekstu o jego agentach z DC czy z hollywodzkiego bagienka.

Ale za to powiedział: "Some of them where quite hard, You know. Persuading my publisher, for example, to take one of my books and put it out for free" co oznacza, że odpowiedź na twoje pytanie o szczodrość w dzieleniu się ludzi Gaimana brzmi: Nie, nie są szczodrzy. Więc miałem rację: Jest na to odpowiedź w filmie.
A co do skanów: jak w przypadku każdego tematu konsensusu nie znajdziemy ale dobrze o tym rozmawiać. Nie uważam, żeby zamiatanie jakiegokolwiek tematu pod dywan było dobre. A tak przynajmniej wiele osób interesujących się komiksami dowie się dzięki wam, że to nie tak, że "przecież każdy tak robi, o co ci chodzi".