Świetna robota, chociaż muszę zgodzić się z poprzednikami. Nie zdarza się raczej, żeby byle powstańcy położyli swoje łapy na całej eskadrze Valkyrii. Cały army list ma chyba oddawać skład grupy niezbyt zorganizowanych kultystów, ciężki sprzęt wydaje się nie na miejscu. A jeżeli ma to być bardziej zorganizowana armia, to przydałoby się coś w stylu Death Brigade, którego zasady były kiedyś nawet reprodukowane na Gildii.
Co do pojazdów z Gwardii może pomogłoby zrobienie z nich nie szwadronów, ale pojedynczych maszyn.