Mateuszu! Masku! Mati! Dzyndzlu... co to za haniebne ploty o tym, ze egmont rzekomo wydaje Twoje rewolucje rozsylasz? czemu siejesz zamet w okopach wroga, drogi Mateuszu? hm? a swoja droga skoro wydaje, to sie bardzo ciesze. wykupie pół nakładu i powiem chłopakom, żeby wykupili drugie pół, bo to ważna sprawa... ciesze sie Twym szczesciem i pozdrawiam.
ps. i moglbys mi przeslac swoj adres mejlowy, bo cos mi sie popierniczylo w czyms i nie moge... eee... no wyslij, farfoclu. przepraszam za prywate. jest okej? jest? no....