Patrzałem jak odpadały najlepsze postacie i się smutno robiło, że w was tyle ignorancji.
No ludzie: Fisher, Kratos, Snake poodpadali a płotki pokroju JC, Duke'a czy Angelo dalej walczą. Bohaterowie jednej gry, Jeden z gry fps-rpg, z której pamiętam jeszcze fabułę, ale ni chu chu bohatera. Drugi znany jest z tego, że jest znany, a trzeci niczym szczególnym się nie wyróżnia.
Fisher miał w każdej części genialne teksty i choć gry miały taką sobie fabułę, to do gry przyciągał mnie gameplay oraz Sam i jego rozmowy z Lambertem.
Snake to pieprzona legenda elektronicznej rozrywki i jedna z charakterystyczniejszych postaci jakie można poznać, a Kratos jest jednym z największych madafakerów w branży.
Mogę jeszcze zrozumieć, że odpadł Kratos, bo to marka PS only, ale Sam i Snake? nie pojmuję!