Jakby to powiedzieć, horror może i jest, choć mnie nie przeraził, może dlatego że to mimo wszystko animacja, w sumie Hellsing tez o wampirach i nawet bardziej krwawy się wydaje i tez mnie nie przeraził.
Ale... i tu jest to "ale" jako film (właściwie anime
) psychologiczny traktujący przede wszystkim o ludzkiej psychice wystawionej na silne bodźce jest jednym z najlepszych jakie widziałem.
Np. to jak ludzie zachowywali się w obliczu ugryzionego, albo jak zabijali rodziny przykład kapłana, tylko dlatego iz ponoć ukrywała wampiry. Jak ludzie przywykli do zabijania, że nawet zaczęli śpiewać i działać odruchowo jakby to był zwykły dzień w pracy. To jest nie do opisania.
Ba to daje do zastanowienia się nad tym co sam bym zrobił w obliczu czegoś takiego, jak się zachować w obliczu znajomych, rodziny... w sumie od połowy serii to pytanie mi się pojawiło w głowie i pewne konkluzje do jakich doszedłem mogłyby przerazić, ale raczej wybrałbym przetrwanie.
Takie momenty jak doktor "kroił" własna żonę, czy też zachowanie Kaori w sumie to był obłęd, same wampiry też pokazano z silnymi emocjami, były dość mocnymi fragmentami, choć mnie mocno nie ruszyły. Bardziej może zabijanie, a raczej bestialski sposób zabijania wampirów, pokazujący że ludzie nie różnią się od potworów.
Mimo wszystko byłbym za tym aby zabić je szybko, raz że jednak tez odczuwały ból, dwa że bezpieczniej.
Jedno mi tylko lekko nie pasowało, ale w sumie łączyło się nieźle w historie i dało się przełknąć, te wilkołaki, czy tam wampiry chodzące za dnia. Trochę psuły klimat, ale nie jakoś zauważalnie.