Kiedyś naprawdę próbowałem, ale po ~70 ep nie wytrzymałem. Po mojemu seria dziwaczna zbyt bardzo, żeby to normalnie (tzn. z normalnym, poważnym nastawieniem) oglądać, i zbyt mało, żeby ją podpiąć pod absurd. Poza tym infantylizm, kolorki i SDki.
Zdaję sobie sprawę, że skoro tylu ludzi serię zachwala, a jeden nie mogę się na niej poznać, to pewnie ze mną jest coś nie tak, ale cóż...