Autor Wątek: Batman  (Przeczytany 1296983 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Batman
« Odpowiedź #210 dnia: Październik 20, 2007, 04:17:08 pm »
Cytat: "Louise"
Acha, a o Batmanie w wykonaniu Risso to nie ja pisałam, tylko tranway. Taka drobna uwaga ;)


Mea culpa. Zapomniałem zmienić nazwę nicku cytując  :p

Cytat: "Louise"
A co z "KnightQuestem"?


Zeszyty w ramach "Knightquest" nigdy nie zostały skolekcjonowane w żadnym TPB. W TPB zebrano jedynie historie należące do crossów "Knightfall" i "Knightsend".

Zeszyty "Knightquestowe" są obecnie bardzo trudne do odnalezienia. Myślę jednak, że skoro DC wydało ostatnio twardookładkowego omnibusa obejmującego całą "Śmierć Supermana", to niedługo powinien się pojawić omnibus z całą trylogią "Knightfalla". Z drugiej jednak strony wcale bym się nie zdziwił, gdyby takowa kolekcja nigdy by się nie pokazała na rynku. DC nadal udaje, jakoby Norm Breyfolge nigdy nie istniał, a jak wiemy jest on odpowiedzialny za warstwę graficzną Broken Bat.

P.S. Prawdziwym zakończeniem sagi Knighfall jest Prodigal i Troika. Ten pierwszy to jedna z lepszych historii o Nightwingu, drugi - sprawny, acz niczym nie wyróżniający sie thriller sensacyjny. Prodigal wyszło w TPB.

P.S.2 Dla zagajenia nowego tematu:

http://www.iesb.net/index.php?option=com_ezine&task=read&page=1&category=1&article=3528

"BEST COMIC BOOK WRITER -- FRANK MILLER, ALL-STAR BATMAN & ROBIN, THE BOY WONDER/FRANK MILLER'S ROBOCOP"

Porozmawiajmy o tym, jak taki shit jak historie o Goddamned Batmanie stały się przebojem, a w niektórych kręgach elementem rewolucyjnym w bat-uniwersum  :)

Offline Gulumbulum

Batman
« Odpowiedź #211 dnia: Październik 20, 2007, 05:58:54 pm »
Cytat: "C.H.U.D.Y."
całą trylogią "Knightfalla".

Apropo, czy to co wydał TM-Semic obejmowało całą trylogię, czy były tam przedstawione tylko jej fragmenty?

Offline Buttman

Batman
« Odpowiedź #212 dnia: Październik 20, 2007, 06:17:20 pm »
Cytat: "Gulumbulum"
Apropo, czy to co wydał TM-Semic obejmowało całą trylogię, czy były tam przedstawione tylko jej fragmenty?


Całą na pewno nie. Brakowało chociażby dwóch epizodów z "Showcase '93" #7-8 (2 Face: Double Cross oraz 2 Face: Bad Judgment), zawierającej wątek ucieczki Two-Face'a. A szkoda, bo były to najsmakowitsze kąski "Knightfalla", w wykonaniu samego Klausa Jansona.
Kościół Logiki Rozmytej / Church of the Fuzzy Logic

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Batman
« Odpowiedź #213 dnia: Październik 20, 2007, 06:37:29 pm »
Nie wspominając juz o słynnym wycinaniu stron przez Semica u kresu działalności....

Offline Louise

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 546
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
Batman
« Odpowiedź #214 dnia: Listopad 25, 2007, 07:37:50 pm »
Renee-Kate Lego Jeszcze tylko domek im zbudować :lol:

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Batman
« Odpowiedź #215 dnia: Listopad 30, 2007, 06:09:51 pm »
Ostatnio bardzo Jokerowo:

- Joker z The Dark Knight Nolana: http://img444.imageshack.us/img444/8189/shffrpz12931291hb2.jpg

- Joker z All-Star Goddamned Batmana: http://img150.imageshack.us/my.php?image=allstarbatmanandrobinpf0.jpg

Nie skomentuje przyszłych kroków DC odnośnie Batmana, bo to po prostu żenada. Zamiast nadać Allanowi Grantowi pozycję edytora to edytorzy z DC nadal chcą eksperymentować z Nietoperzem. Ehhh....

Offline 4-staczterdzieściicztery

Batman
« Odpowiedź #216 dnia: Listopad 30, 2007, 07:23:30 pm »
Wracając do "Rozbitego Miasta", to nie spodziewałem się po nim zbyt wiele ( spotkałem się głównie z negatywnymi opiniami ), więc nie czuje się rozczarowany. Całkiem sprawne czytadło, choć jak na taki duet twórców zdecydowanie za słabe. Podobnie jak większość przedmówców mam już serdecznie dość sceny z perłami i żywię szczerą nadzieję, iż w następnym "Batmanie" takiej nie uświadczę.

SPOILER

Szkoda, że skoro agent Graves pojawił sie na kartach komiksu, to nie wręczył walizeczki Wayne' owi ( wiem, wiem, to historia z głównej linii Nietoperza, a nie alternatywnej, więc to by nie przeszło ), wrzucenie "panicza Bruce' a" w świat "100 Naboi" mogłoby dać ciekawy efekt.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Trreker

Batman
« Odpowiedź #217 dnia: Styczeń 07, 2008, 11:14:20 pm »
Z komiksów ostatnio w moje ręce trafił Arkham Asylum, edycja z okazji 15 lecia istnienia tego dziełka. Dzięki polskiej edycji wzbogaciłem się na allegro, ale zapragnąłem by pojawiło się na półce ponownie…

A teraz nie wiem co myśleć … Przeczytałem scenariusz dołączony do amerykańskiego wydania ( z zabawnymi i błyskotliwymi uwagami Granta Morissona) i okazało się, że: Dave wykonał ilustracje cudowne, ale niezbyt poprawnie oddające niektóre pomysły scenarzysty. Artyzm odebrał czytelność niektórym panelem, „smaczką”… Smutne. Co nie zmienia faktu, ze dzielo to wyjatkowe;). Pozostaje pytanie: czy z bardziej tradycyjnym rysunkiem byłby to komiks lepszy, czy gorszy?

Offline yurek1

Batman
« Odpowiedź #218 dnia: Styczeń 16, 2008, 11:34:20 am »
mam prośbę do osób, które czytały poniższe tytuły o krótką opinię: warto/nie warto. i dlaczego?

Batman Vampire (Red Rain, Bloodstorm, Crimson Mist)
Mitefall
Gotham Noir
Harvest Breed
Master Of The Future
Nine Lives
Nosferatu
Room Full Of Strangers
Scar Of The Bat
The Batman Of Arkham
The Blue The Grey & The Bat
The Chalice

z góry uprzejmie dziękuję za pomoc.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

godai

  • Gość
Batman
« Odpowiedź #219 dnia: Styczeń 16, 2008, 09:36:09 pm »
>> Batman Vampire (Red Rain, Bloodstorm, Crimson Mist)

Jak kto lubi Keeleya Jonesa i wampiry. Red Rain najlepszy, potem słabiej. Scenariuszowo raczej przeciętnie, ale dla fana Elseworlds jest dużo smaczków.

>> Harvest Breed

Trochę pomieszane. Tu voodoo, tam jakiś Wietnam, akcja się miejscami nie klei. Raczej warto dla grafiki Pratta, która jest naprawdę miodna.

>> Scar Of The Bat

Batman jako jeden z członków Nietykalnych. Bardzo przyjemna oprawa graficzna, scenariuszowo dobrze, ale bez fajerwerków. Ot, takie czytadło Elseworldowe, chociaż daleko odchodzi od standardowego gacka.

>> The Chalice

Scenariuszowo cieniutko, zakończenie jak dla kretynów, ale graficznie bardzo ładnie, jak kto lubi kolaże, grube kontury i rotoskopię.

Więcej grzechów nie pamiętam. O Scar i Chalice gadałem na swoim podzie, na Batcave powinny być gdzieś transkrypcje tych uwag.

Offline yurek1

Batman
« Odpowiedź #220 dnia: Styczeń 17, 2008, 06:06:49 am »
dzięki ogromne.
zastanawiam się nad tą wampiryczną trylogią, zwłaszcza, że jest teraz w jednym tomie.
poza tym lubię wszelkie Elseworlds, zwłaszcza te klimatycznie osadzone w międzywojniu tudzież w 19. wieku.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Batman
« Odpowiedź #221 dnia: Styczeń 17, 2008, 01:14:31 pm »
Zamiast Vampire Trylogy proponowałbym zebrać wszystkie Batmany Moencha i Jones (numery 515-552). Vampire Trylogy owszem, jest klasykiem, ale im dalej w las tym scenariusz jest coraz gorszy, a groteskowość rysunków staje się to coraz niesmaczna (szczególnie w cześci końcowej, gdzie większość postaci wydaje mi się karłowata lub też zdeformowana. Ale to jest moje prywatne zdanie).

Pozatym zgadzam się z tym, co pisze godai.

Ponadto:

http://www.kazet.bial.pl/2004_06/z_batman.htm - batman of arkham

http://www.kazet.bial.pl/2005_02/z_batman.htm - gotham noir

http://belowradars.com/index.php?dzial=teksty&typ=artykuly&tekst=168 i http://www.kazet.bial.pl/2004_01/z_new_usa.htm  - Nine Lives

Nosferatu jest bardzo dobre, ale najlepiej czytać to wraz z Metropolis i WW: The Blue Amazon. Polecam dla fanów starego, klimatycznego, niemieckiego kina ekspresjonistycznego. No i w końcu to McKeever, to wiadomo czego się spodziewać.

Room Full of Strangers to pozycja dla tych, co lubią Gordona. Prosta, acz fajna historia z niecodziennymi jak na mainstream rysunkami.

Master of the future to kontynuacja Gotham w świetle lamp gazowych. Straszna chała, pomimo zaanagażowania się w projekt Russela. Nie polecam ze względu na miałką fabułę i brzydkie, niczym nie wyrózniające się rysunki.

To samo w The Blue The Grey & The Bat. Patetyczna historyjka o Batku na dzikim zachodzie. Cięzkostrawne.

Batimite'a polecam jezeli podobała ci sie pewna historia z czasów TM-Semica granta i o'neila odnosnie Bat-Mite'a. Te same klimaty.

To chyba tyle.

P.S. Będę powtarzał aż do bólu - z ostatnio wyanych bat-trade'ów polecam ego and the other tails oraz city of crime.  Dini też jest dobry, ale nie pokazuje niczego nowego.

Offline yurek1

Batman
« Odpowiedź #222 dnia: Styczeń 17, 2008, 02:00:35 pm »
Ego... Cooke'a też mam w planach - mówisz, że warto? ja średnio przepadam za rysunkami Cooke'a, chociaż np. w reaktywacji Spirita zrobił, moim zdaniem, fajną robotę.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

godai

  • Gość
Batman
« Odpowiedź #223 dnia: Styczeń 17, 2008, 08:43:36 pm »
Za przedmówcą polecę City of crime.

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Batman
« Odpowiedź #224 dnia: Styczeń 18, 2008, 10:36:13 am »
Cytat: "yurek1"
Ego... Cooke'a też mam w planach - mówisz, że warto? ja średnio przepadam za rysunkami Cooke'a, chociaż np. w reaktywacji Spirita zrobił, moim zdaniem, fajną robotę.


Ego and other tails to pozycja bardzo dobra. I bynajmniej nie dlatego, że jest tam Ego, które moim zdaniem mogłoby być lepsze (acz fajne kadrowanie). Tam jest przede wszystkim Selina's Big Score, istna perełka ostatnich lat. Świetne dialogi, ciekawe nietuzinkowe postacie no i klimat starych seriali sensacyjnych i filmów z kategorii "napady na bank". No i jest tam "Deja Vu" - remake znanej u nas historii "Noc tropiciela" Engleharta. Ewidentny dowód na to, że każda historia jest dobra. Wszystko zależy jedynie od scenarzysty i podejścia. Moim zdaniem tak powinno tworzyć się komiksy - jak największą przestrzeń ukazywania rzeczywistości oddać obrazowi, a słowa używać jedynie wtedy. kiedy trzeba. Robi lepsze wrażenie, aniżeli oryginał, w którym tekstu jest naprawdę sporo (tak, tak, lata 70. ale mimo wszystko....).

Tak zauważyłem, że lubisz Elseworldy z Batem. Jeżeli lubisz Hamptona, to polecam miks Nietoperza z Frankensteinem w Batman: Castle of Bat. Niedoceniony komiks, a ukazujący temat świeżo i niecodziennie.

 

anything