Stan 4 tomu Knightfalla jest równie średni jak trzeciego i to już od pierwszej strony. Czarne tło strony za pierwszą okładką jest upstrzone od białych paprochów wprasowanych w druk. Jednocześnie czarny tusz brudzi biała ramkę pierwszej strony komiksu. Źle to wygląda.
Przy okazji cena ta sama co poprzednio, ale dostajemy 150 stron mniej. Czyli zakamuflowana podwyżka, poprzez obniżenie gramatury.
Hood zatrzymuje handlarzy papierosów żeby rząd UK nie tracił na podatkach. No jakieś jaja po prostu.