trawa

Autor Wątek: Scalped  (Przeczytany 65769 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Piotruposz

Odp: scalped
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 03, 2013, 08:39:07 pm »
No tak, to wygląda na prawdziwą tragedię.

Mnie np. drażni niekonsekwencja w obrębie serii :wink:

Offline raj666

Odp: scalped
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 03, 2013, 08:55:09 pm »
Spoko, każdy jest inny. Ale liczy się chyba jednak zawartość. Ja swoje trady trzymam w pudłach w szafach i generalnie jestem bałaganiarzem więc to akurat mi nie przeszkadza.
No i chyba będę musiał przy jakiejś okazji spróbować Scalped bo wszyscy tak to zachwalają.

Offline helsing

Odp: scalped
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 03, 2013, 09:06:27 pm »
pisz maile do Vertigo, kilka osób z wątku o WKKM będzie zapewne chętne do pomocy. Nie może tak być że znowu chcą nasz oszukać... ;)

Przeczytałem swój post sprzed 3 lat o Scalped i właśnie zasiadam do 7 tomu. Długo idzie zbieranie, w za dużo serii się wpakowałem :P Ale po niemrawym starcie od 5 tomu już mnie wzięło na całego. Świetny komiks i mam nadzieję że skończę całość już niebawem ;)
日本語の勉強をしながら。。。
日本語能力試験三級を合格した!!! :D
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem." Mark Twain

Offline Piotruposz

Odp: scalped
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 03, 2013, 09:14:04 pm »
pisz maile do Vertigo, kilka osób z wątku o WKKM będzie zapewne chętne do pomocy. Nie może tak być że znowu chcą nasz oszukać... :wink:

Przeczytałem swój post sprzed 3 lat o Scalped i właśnie zasiadam do 7 tomu. Długo idzie zbieranie, w za dużo serii się wpakowałem :P Ale po niemrawym starcie od 5 tomu już mnie wzięło na całego. Świetny komiks i mam nadzieję że skończę całość już niebawem :wink:

Nieładnie być złośliwym  :wink:
Może i jestem marudą i przywiązuję uwagi do "pierdół", ale nie pisałem nic o odczuciu bycia skrzywdzonym, o.
Co do serii, to wciąż nie mogę się za nią zabrać. Sam obawiam się podobnej sytuacji, tj. długiego i rozwleczonego czytanio-zbierania. Miałem w planach zgarnąć 1 tpb i sprawdzić, czy seria mnie zainteresuję, a potem zbierać dalsze i - już po zebraniu - przeczytać całość, ale nigdy nic z tego nie wychodzi, bo jak historia jest dobra, to trudno wstrzymać czytanie.
Swoją drogą, czy Vertigo wszystkie serie wydaje w wersji Deluxe?

Offline helsing

Odp: scalped
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 04, 2013, 07:50:54 am »
Bardziej niż złośliwym zależało mi aby pokazać że nie tylko w Polsce wydawnictwa robią błędy. Jak widać zdarza się największym, ale nikt tego nie skrytykuje tak jak gdyby było to u nas w kraju.

W każdym razie polecam serię. Mam Y w wersji Deluxe, fajnie wygląda na półce ale średnio wygodnie się czyta. ;)
日本語の勉強をしながら。。。
日本語能力試験三級を合格した!!! :D
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem." Mark Twain

Offline m010ch

Odp: scalped
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 09, 2013, 07:17:32 pm »
Może i jestem marudą i przywiązuję uwagi do "pierdół"

A ja Cię rozumiem, bo też do tego typu "pierdół" przywiązuje dużą uwagę. Generalnie cienkie TPB od Vertigo (i nie tylko) wyglądają na półce paskudnie właśnie z uwagi na to, że tam chyba grzbiet każdego kolejnego tomu tej samej serii projektuje inna osoba :wink: . Estetę potrafi to strasznie razić, nawet jeżeli zawartość jest wyborna. Co innego OHC-ki/Deluxe'y - konsekwencja w wyglądzie tych bywa naprawdę solidna i stanowi ucztę dla oczu zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz :smile: (zdeluksowany Y to jeden z ładniejszych widoków na półce :smile: ).


Swoją drogą, czy Vertigo wszystkie serie wydaje w wersji Deluxe?

Nie - nigdy nie wiesz co zostanie zdeluksowane jako następne i czy dana seria w ogóle dostanie deluxe'a (ostatnie wznowienia 100 Bullets po latach były sporym zaskoczeniem, a np. taki Lucifer nie dostanie deluxe'a, oversized czy choćby HC, ale wznawiany będzie jak Hellblazer - w trejdach, tylko odrobinę grubszych niż pierwsze wydania).


W każdym razie polecam serię. Mam Y w wersji Deluxe, fajnie wygląda na półce ale średnio wygodnie się czyta. :wink:

Z fajnym wyglądem się zgadzam (jak pisałem wyżej), ale że średnio wygodnie się czyta? Dla mnie to idealny format komiksu (wagowo i rozmiarowo). Jak Ci się to średnio czyta to ciekawe co powiesz po lekturze omnibusa Invisibles, Hellboyów w LE czy dowolnego Absolute'a :cool: .

Offline Julek_

Odp: scalped
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 10, 2013, 10:20:36 pm »
Piotruposz - myślę, że sprawa jest prosta. Problem polega na tym, że tytyłu poszczególnych tomów nie są "równo" umieszczone na boku albumu, tak? Wydaje mi się, że, trejdy wychodzą "na bieżąco" po prostu i Vertigo nie ma możliwości przewidzieć jak długi będzie tytuł kolejnego i tak robią to trochę na chybił trafił. Mnie to nie przeszkadza akurat!

N.N.

  • Gość
Odp: scalped
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 10, 2013, 10:53:48 pm »
Piotruposz - myślę, że sprawa jest prosta. Problem polega na tym, że tytyłu poszczególnych tomów nie są "równo" umieszczone na boku albumu, tak? Wydaje mi się, że, trejdy wychodzą "na bieżąco" po prostu i Vertigo nie ma możliwości przewidzieć jak długi będzie tytuł kolejnego i tak robią to trochę na chybił trafił. Mnie to nie przeszkadza akurat!
Panowie, chciałbym zwrócić uwagę, że wcześniej czy później skończy wam się miejsce na półkach i będziecie musieli część wpakować w kartony, żeby wrzucić na pawlacz lub wynieść do piwnicy. Wtedy będziecie mogli dobrać sobie to, co zostawicie, tak żeby wam dobrze wyglądało na półce. Pamiętając o tym, że kiedyś tak bedzie, możecie już w tej chwili pakować do kartonów to, co na półce źlę wygląda i czekać aż pojawi się coś, co będzie wyglądać lepiej.

Offline Julek_

Odp: scalped
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 11, 2013, 12:26:37 am »
Panowie, chciałbym zwrócić uwagę, że wcześniej czy później skończy wam się miejsce na półkach i będziecie musieli część wpakować w kartony, żeby wrzucić na pawlacz lub wynieść do piwnicy.

Ten czas to już.

Ale łudzę się, że kiedyś będę miał wielkie mieszkanie, dom, biblioteczkę, w której będę dumny jak paw, z siwymi pasemkami, jak u Pana Fantastycznego będę pokazywał swoją komiksowo-literacką kolekcję dzieciom i wnukom.

(i proszę nie psuć tej wizji)

Offline Piotruposz

Odp: scalped
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 11, 2013, 12:41:25 am »
Ten czas to już.

Ale łudzę się, że kiedyś będę miał wielkie mieszkanie, dom, biblioteczkę, w której będę dumny jak paw, z siwymi pasemkami, jak u Pana Fantastycznego będę pokazywał swoją komiksowo-literacką kolekcję dzieciom i wnukom.

(i proszę nie psuć tej wizji)

Może tak na początek?  :biggrin:

N.N.

  • Gość
Odp: scalped
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 11, 2013, 01:28:02 am »
e łudzę się, że kiedyś będę miał wielkie mieszkanie, dom, biblioteczkę, w której będę dumny jak paw, z siwymi pasemkami, jak u Pana Fantastycznego będę pokazywał swoją komiksowo-literacką kolekcję dzieciom i wnukom.

(i proszę nie psuć tej wizji)
Psuć? Dlaczego psuć. Przecież mój opis odnosił się do sytuacji, w której mamy mieszkanie, w mieszkaniu bibliotekę w każdym pokoju (i jeszcze półki pod sufitem w przedpokoju, kuchni i w łazien... no, może w łazience - nie. I mam tak wiele komiksów, że na tych półkach stoją tylko te, których wielkość, napisy na grzbietach i kolorystyka okładek do siebie pasują idealnie - reszta zaś jest ukrywana w kartonach (bo przecież zawsze będzie jakiaś reszta, jakiś nadmiar, jakiś zbytek).
Nie mam tak niestety, bo oprócz komiksów sporo innych rzeczy muszę mieć pod ręką (czyli na tych płókach), ale kartony mam tak pełne, że się przelewa.

Offline hans

Odp: scalped
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 11, 2013, 07:26:07 am »
W moim przypadku część stoi sobie u mnie, część leży w kartonach w mieszkaniu rodzinnym. Wczoraj wpadł brat z rodziną w odwiedziny, więc poprosiłem go, żeby mi przywiózł kilka komiksików. Ale na ich miejsce pojechało parę z tych, których jeszcze nie widział, a go zaciekawiły. Zaś jego kilkuletnie dzieciaki są właśnie na etapie odkrywania Asteriksów. Fajnie patrzeć, jak się w nie wkręcają, więc odstępuję im partiami stare wydania, kupując na ich miejsce wznowienia. I tak to krąży.

Offline graves

Odp: scalped
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 11, 2013, 04:01:58 pm »
W moim przypadku już nie mam miejsca na półkach w piwnicy, bo jest tam około połowa mojej kolekcji :)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline maximumcarnage

Odp: scalped
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 11, 2013, 04:38:58 pm »
W moim przypadku już nie mam miejsca na półkach w piwnicy, bo jest tam około połowa mojej kolekcji :smile:
Trzeba zbudować nowe piętro :biggrin:

N.N.

  • Gość
Odp: scalped
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 11, 2013, 06:16:36 pm »
Trzeba zbudować nowe piętro :biggrin:
Nowe piętro piwnicy powinno być piętrem w doł. Pomysł prawie jak odwrotna wieża Babel budowana w Pentagonie ("Doom Patrol")