Hello.
Wypowiem sie albowiem tematem jestem ŻYWOTNIO zainteresowany.
Wybacznie jeżeli kogoś urażą moje słowa-to szczególnie do Raja i reszty Chłopaków z Gildi.
Wbitka na turniej i 4 godzinne czekanie-BYŁEM SĘDZIĄ ALE NIC TO- w sumie po co sędziowie.
Wieczorem-może 4 godziny po wejściu na konwent ide sie zalatwić a tu z kabiny wychodzi 13/14 latka wycieracjąc usta i mówi że się pożygała bo zabardzo mieszała.I GÓWNIARA częstuje MiSiA i Mnie mentosami!!!!!sic!
Gówniana ochrona-wbijłem się na KONWENT przez OKNO bo mi się czekać nie chciało-no dobra musiałem organizować stoły i turinej ale nie zmienia to sytacji że wszedłem nielegalnie.
Piweczko pijemy spokojnie po ciężkim dniu pracy a tu jakaś laska z "OChrony" (dziewczyna PUZONA) każe zabrać nam piwo-PUZON to robi pytam się why?? nawet nie piliśmy-stało sobie na zewnatrz na parapecie.
A tłuścioch paluchem którym dłubie w nosie przez 3/4 turnieju dotyka mnie w twarz i zaczyna puszczać teksy że przez takich jak ja upadają konwenty i że nikt nas tutaj nie chce. Jego szczęście że Nathaniel był obok. Lamus doczepiał się jeszcze nie raz do mnie, wyrzucił kumpla z turnieju i PRZESZUKIWAŁ rzeczy kumplom bez ich wiedzy i ZAJEBAŁ im alkochol-nieotwarty-po prostuy opadaja mi rece. Jego Kobita jedzie na mnie z pyskiem,On sie czepia. Pietnascie minut pozniej ide sobie z Balcerm korytarzem-zapomnialem ze aby sie umyc sciagnolem identyfikator-patrzy sie laska puzona ale go juz nie ma wiec odwraca wzrok!!! Wieczorem ktos z ochrony robi browara.
CHŁOPAKI Z GILDI konwent dla mnie był super-bawiłem się świetnie gdyby nie krótkie chwile konfrontacji z PUZONEM.
Za rok przyjade też i będe bawił się równie dobrze-no chyba że spotkam tego ....... . Bo odwaliliscie kawal dobrej roboty.
I panowie kontorlujcie sale RPGowcow bo jak sie przeszismy kiedys szukajac czegos ciekawego to z paru zygiem zajechalo a i zgona sie widzialo:(.
Łukasz "NIedziel" Niedzielski
P.S.Znacie haslo konwentu??
P.P.S.Moderatorze moge??