1. Przygody TinTina : Afera Lakmusa, Ładunek koksu i Titntin w Tybecie
2. Przygody TinTina : Krab o złotych szczypcach, Tajemnicza gwiazda, Tajemnica Jednorożca
Komiksy z TinTinem wciąż czyta się znakomicie, chociaż momentami może nużyć do przesady dosłowna narracja. Na szczęście bardzo dobrze pomyślana fabuła poszczególnych części rekompensuje wszystko. Rysunki Hergé w pomniejszonym formacie wyglądają nieco gorzej, ale nadal cieszą oko.
3. Uzbrojony Ogród.
Fantastyczna oprawa graficzna. Niestety potencjał poszczególnych opowiadań został koncertowo zmarnowany, przez co są miałkie i banalne.
4. Pan Naturalny.
Męcząca lektura. Przez 250 stron Crumb wałkuje jedno i to samo. W dodatku jego pomysły są mało ciekawe i równie mało zabawne.
5. Wilq1234
Bardzo ładnie wydane rozczarowanie miesiąca. Poza kilkoma stronami kolor nic nie wniósł do komiksu. Jednak Wilq pozostaje sobą tylko w czerni i bieli.
Lapinota nie czytałem i nie wiem czy dam radę przed lutym, ale jeśli się uda to zaktualizuję listę