trawa

Autor Wątek: Egmont 2010  (Przeczytany 272206 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tomasz 66

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #165 dnia: Styczeń 20, 2010, 03:36:28 pm »
Jest co usuwac. Z pierwszego tomu mozna wyciac 20 stron na ktore skladaja sie kolorowe pin-upy z Hellboy'em i spolka, oraz sekcja szkicow. Z drugiego 30 stron: pin-upy, szkice i kilka krotkich historyjek z Lobsterem Johnsonem. Niby nic obowiazkowego, ale po cos to zamiescili w amerykanskim wydaniu.

Pewnie Egmont wolał wyciąć trochę tych dodatków (z pewnością nie stanowią istoty tego komiksu), niż dzielić całość na dwa odrębne tomy, bo wtedy na pewno na 89zł by się nie skończyło, tylko by było grubo ponad 100. Jak dla mnie OK, szkice można sobie darować.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #166 dnia: Styczeń 20, 2010, 03:56:13 pm »
Jest co usuwac. Z pierwszego tomu mozna wyciac 20 stron na ktore skladaja sie kolorowe pin-upy z Hellboy'em i spolka, oraz sekcja szkicow. Z drugiego 30 stron: pin-upy, szkice i kilka krotkich historyjek z Lobsterem Johnsonem. Niby nic obowiazkowego, ale po cos to zamiescili w amerykanskim wydaniu.

Krotkie historyjki bym zostawil (choc ich nie znam, ale wyglada na dodatek wnoszacy). Pin-upy z Hellboyem - please... A szkice to sobie moga w brudnopisie publikowac.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline yurek1

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #167 dnia: Styczeń 20, 2010, 04:15:51 pm »
ej, pinapy są akurat fajne. stawiam na historie z Lobsterem, bo w sumie niewiele z nich wynika - ot, takie stylizacje na komiks lat 40.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

Offline freshmaker

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #168 dnia: Styczeń 20, 2010, 09:03:45 pm »
akurat do tego hellboya podchodze na duzym luzie i z duza doza zaufania do egmontu. hellboy to chyba jedyna amerykanska seria ktora zbieram po polsku. uklad tpb egmontu mi odpowiada. mysle ze do tego tomiku zostawia te lepsze rzeczy.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #169 dnia: Styczeń 20, 2010, 09:33:46 pm »
No to u mnie jedyna seria amerykanska jaka zbieram to Usagi Yojimbo.

(i to nie off-top bo jestesmy w temacie Egmont 2010)

:D

Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

ramirez82

  • Gość
Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #170 dnia: Styczeń 21, 2010, 01:37:27 pm »
http://www.egmont.pl/pl/komiksy/zapowiedzi/

Są już plany Egmontu na luty. Dość skromnie i bez niespodzianek. Sky Doll, Czyściec, Blueberry, oraz... 2 tom Baby Blue? Przeniesiony ze stycznia? Mniejsza, i tak ten tytuł mnie nie interesuje. No ale oby w końcu wyszły Czyściec i Blueberry.

Offline Rork

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #171 dnia: Styczeń 21, 2010, 01:57:12 pm »
Faktycznie cieniutko. Ciekawe czy teraz plany będą tak z miesiąca na miesiąc podawać ?

Offline Verminard

  • Starszy Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 357
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Liczenie stron biedakioskowych wydań to choroba
    • Motyw Drogi
Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #172 dnia: Styczeń 21, 2010, 02:21:33 pm »
Kryzys ścisnął.
Albo zima - boją się, że zamówienia do drukarni nie dotrą... :lol:

Jak dla mnie ok - nic właściwie mnie nie interesuje, portfel odpocznie po kombinacji Marty,Szninkla i Baśni. Nie samym Egmontem człowiek żyje.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2010, 02:50:53 pm wysłana przez Verminard »
"Może, gdyby tam były kolory i czytało się to w normalny sposób, to bym zmienił zdanie, tak mangi do komiksów nie zaliczam. . .
Że ja ignorantem? Może w sumie tak, ale wolę to nazywać "ściśle sprecyzowane poglądy na świat"
- Roy_v_beck

Offline Jarek Obważanek

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #173 dnia: Styczeń 21, 2010, 06:00:33 pm »
Pewnie przygotowują się na wiosenne uderzenie.

Plany na marzec mają być znane w przyszłym tygodniu.
WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa

Offline graves

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #174 dnia: Styczeń 21, 2010, 06:07:33 pm »
Dla mnie ok.
Kupuję 2: Plansze Europy Blueberry 2, Star Wars: Mroczne czasy Podobieństwa, tom 2    
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Death

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #175 dnia: Styczeń 21, 2010, 06:29:44 pm »
Ja biorę na bank Blueberry`ego i być może Czyściec choć pewnie na kofboju się skończy bo konkurencja wydaje Sfara i De Crecy`ego  :)

Offline Tomasz 66

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #176 dnia: Styczeń 21, 2010, 07:14:54 pm »
Oj słaby początek roku w Egmont - w zasadzie jedynie nadrabianie zaległości z zeszłego roku, jak dla mnie w lutym to do kupienia w planach tylko Czyściec, a w zaszłym roku luty była taki piękny - Opowieści Szeherezady, Arq, Lucyfer (zresztą długo trzeba czekać na kontynuację - ostatnio wydany tom był w sierpniu). No i poza tym w lutym mieliśmy Trzy cienie i Przybysza z KG - może przynajmniej w tym roku z innych wydawnictw niż Egmont dostaniemy coś ciekawego...

Offline strz1

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #177 dnia: Styczeń 21, 2010, 07:38:51 pm »
Ktos mogłby powiedziec cos wiecej o "Czyśccu"? Ale pewno nic mnie nie zainteresuje.

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #178 dnia: Styczeń 21, 2010, 10:34:51 pm »
W zeszłym roku luty to był dla mnie najlepszy komiksowy miesiąc, w tym roku marnie to widzę.

Niezmiernie cieszy mnie inicjatywa Egmontu z magazynem fantasy, brakowało mi lekkiego fantasy ( ostatnio tylko Lanfeust i Trolle ), więc chętnie sobie poczytam. Wystarczy, że będzie to na poziomie "Wyprawy" z CrossGenu, a jak choć jeden z komiksów dobiję do poziomu "Lanfesusta", to będzie doskonale.
A fantasy to jeden z ostatnich gatunków komiksowych których Egmont nie próbował upychać w tematycznych kolekcjach. No może przesadzam zostały im jeszcze do uruchomienia kolekcje erotyków, obyczajowe, westernów, historyczne, o piratach, no i rzecz jasna o wampirach ( najlepiej jakby wydali komiksową adaptację książek Stephenie Meyer, w końcu byłoby coś oprócz "Witcha", co kupują głównie dziewczęta ), etc.

Aż sobie postanowiłem sprawdzić Swolfesa i "Księcia Nocy", co prawda już raz to skreśliłem, ale za 8 zł od albumu mogę zaryzykować.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2010, 11:52:43 pm wysłana przez 4-staczterdzieściicztery »
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Death

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #179 dnia: Styczeń 21, 2010, 11:47:42 pm »
Ja na pewno nie kupię ani jednego numeru tego magazynu fantasy. Nie interesuje mnie to ani trochę.

Z innej beczki: do dzisiaj myślałem że największe problemy to mamy my fani komiksów. Cofam to co kiedyś napisałem  ;-)

 

anything