Autor Wątek: Egmont 2010  (Przeczytany 272240 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline graves

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #720 dnia: Lipiec 02, 2010, 06:13:12 pm »
ps2. Czy Pan Kolodziejczak zasugerowal, ze moze pojawic sie magazyn z batmanem?
 
Na pewno tak bym tego nie interpretował :smile:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

godai

  • Gość
Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #721 dnia: Lipiec 02, 2010, 06:28:43 pm »
Godai nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Nie chodziło mi tylko o kwestię przeze mnie wymienioną. To był przykład. Jeśli poziom komunikacji z klientami (bo po to chyba są te odpowiedzi na pytania) ma być taki jak informacje przedstawiane na forum Aleji Komiksu to równie dobrze mogą sobie to darować. Przecież jedyne sensowne informacje zawarte w tych odpowiedziach to zapowiedzi na sierpień. No sorry, równie dobrze niech to umieszczą na stronie, bez całej szopki z łaskawymi odpowiedziami na pytania klientów. Prędzej były pytania o jakość klejonych komiksów. Zero odpowiedzi. Pytania o pocięcie Batmana i Syna. Zero odpowiedzi. Ja po prostu nie widzę sensu w takim "dialogu" z czytelnikami. I zrozum, że nie chodzi mi tylko o grzbiety i kleje. Następnym razem mógłbyś się wstrzymać z tekstami o infantylności i  głupcach.

Człowieku, a jak ma odpowiadać, skoro od kilku lat ludzie zadają w kółko te same pytania? Ciągle jest "dlaczego nie wydacie zeszytów, to się sprzeda", "czemu nie dacie lepszego Batmana" i tak dalej. Stek tych samych popierdółek i myślenia życzeniowego. Dziwię się, że Kołodziejczak jeszcze w ogóle odpowiada na te pytania, zamiast pojechać raz do rygi i dać sobie spokój z ludźmi, do których nic nie dociera...

Oczywiście, że mógłbym się wstrzymać, ale jak głupota wrzeszczy mi w twarz, to nie mam ochoty się wstrzymywać.

W wyszydzony przeze mnie tekście nie znalazło się to, o czym mówisz. W haśle "ważniejsze pytania" znalazł się jedynie grzbiet od Rosińskiego. Dla mnie to jest pytanie o wymianę towaru do księgarni, a nie do szefa wydawnictwa. I na pewno nie jest ono ważniejsze niż pytania o rynek, zapowiedzi, kontynuacje. Ale tak zabrzmiało, jakby było, niezależnie od tego, co teraz naopowiadasz. Zamiast walnąć głupotę następnym razem od razu rozwiń myśl, bo na skrótach można wyjść na pajaca.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2010, 06:33:00 pm wysłana przez godai »

Offline adro

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #722 dnia: Lipiec 02, 2010, 07:36:33 pm »
Graves pewnie masz racje.
Znow wyszlo moje zyczeniowe myslenie i hurraoptymizm  :smile:
pzdr
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline Mefisto76

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #723 dnia: Lipiec 02, 2010, 08:43:19 pm »
W haśle "ważniejsze pytania" znalazł się jedynie grzbiet od Rosińskiego. Dla mnie to jest pytanie o wymianę towaru do księgarni, a nie do szefa wydawnictwa.

Tu bym się pozwolił nie zgodzić - owszem, nie do szefa wydawnictwa w sprawie wymiany, ale nie księgarnia jest winna, że ktoś fatalnie wymyślił sposób nadruku na grzbietach - co sprawia, ze literki wykruszają się na grzbietach w tychże księgarniach w ciągle zafoliowanych egzemplarzach!

A mówiąc Bartku w Twoim stylu - niesamowicie mnie to w&*$#ia :/   
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline yurek1

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #724 dnia: Lipiec 02, 2010, 09:03:08 pm »
"czemu nie dacie lepszego Batmana"
okej, rozumiem twoje argumenty, ale czemu, kufa, nie dadzą lepszego batmana? no, czemu? wybór jest ogromny, a oni wybierają zamiast pereł śmieci. Kołodziejczak słowem się nie zająknął na ten temat - wałkowany od miesięcy (a może nawet lat!), ale widać coś jest na rzeczy. zawsze mi się wydawało, że batman jest u nas popularną postacią, ale do czasów semików totalnie zlewaną. czemu? no, czemu?
Oh no, what a time to get diarrhoea!

Offline graves

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #725 dnia: Lipiec 02, 2010, 10:03:20 pm »
zawsze mi się wydawało, że batman jest u nas popularną postacią, ale do czasów semików totalnie zlewaną. czemu? no, czemu?
Bo do czasu semików, był prl i Batman jako bohater imperialistycznego znienawidzonego medium, który był tylko dla półmózgów - komiksów, nie mógł być wydany :roll:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #726 dnia: Lipiec 02, 2010, 10:21:19 pm »
okej, rozumiem twoje argumenty, ale czemu, kufa, nie dadzą lepszego batmana? no, czemu? wybór jest ogromny, a oni wybierają zamiast pereł śmieci. Kołodziejczak słowem się nie zająknął na ten temat - wałkowany od miesięcy (a może nawet lat!), ale widać coś jest na rzeczy. zawsze mi się wydawało, że batman jest u nas popularną postacią, ale do czasów semików totalnie zlewaną. czemu? no, czemu?


Bo Batman to taki super fajoski superbohater z dziecinstwa, tylko szkoda, ze komiksy o nim sa takie c**jowe.

:lol:
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline hans

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #727 dnia: Lipiec 02, 2010, 10:40:24 pm »
Bo do czasu semików, był prl i Batman jako bohater imperialistycznego znienawidzonego medium, który był tylko dla półmózgów - komiksów, nie mógł być wydany :roll:

Ja bym stawiał raczej na literówkę w poście. Z sensu postu wynika raczej, że powinno być "od", a nie "do"  :)

Offline adro

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #728 dnia: Lipiec 02, 2010, 10:42:55 pm »
Nie no z batsem jest sporo ciekawego materialu(Chudy i inni batmaniacy wiedza o tym najlepiej), a egmont wydaje najczesciej przecietne pozycje z tym bohaterem i tez czesto zastanawiam sie dlaczego tak sie dzieje.
Moze w tym hipotetycznym magazynie egmont zaprezentowalby cos lepszego z uszatym w roli glownej(wiem, wiem takowego magazynu nie bedzie :smile: )
pzdr  
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline spidey

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #729 dnia: Lipiec 03, 2010, 12:40:45 am »
Odpowiedzi nie nastrajają optymizmem - "mniej, rzadziej, drożej" :doubt:

Jedyny pozytywny aspekt jaki się pojawił to próba powrotu do kiosków.

Offline yurek1

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #730 dnia: Lipiec 03, 2010, 12:14:28 pm »
Ja bym stawiał raczej na literówkę w poście. Z sensu postu wynika raczej, że powinno być "od", a nie "do"  :)
bingo.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

godai

  • Gość
Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #731 dnia: Lipiec 03, 2010, 01:53:32 pm »
okej, rozumiem twoje argumenty, ale czemu, kufa, nie dadzą lepszego batmana? no, czemu? wybór jest ogromny, a oni wybierają zamiast pereł śmieci. Kołodziejczak słowem się nie zająknął na ten temat - wałkowany od miesięcy (a może nawet lat!), ale widać coś jest na rzeczy. zawsze mi się wydawało, że batman jest u nas popularną postacią, ale do czasów semików totalnie zlewaną. czemu? no, czemu?

Zapytaj go, jak się to gówno sprzedaje. Może ludzie łykają gówno jak młode pelikany? Musi coś w tym być. A może wymogi licencyjne?

Offline skil

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #732 dnia: Lipiec 03, 2010, 02:02:50 pm »
Egmont bierze te tytuły z Batmanem, które mają dobre wyniki sprzedaży się w Stanach.
I kropka. Jeśli ktoś tego nie rozumie i bezustannie pitoli "czemu nie dacie lepszego Batmana?", niech się nie dziwi, że Kołodziejczak go ignoruje. Też bym ignorował, bo ileż można?!
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline adro

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #733 dnia: Lipiec 03, 2010, 05:27:20 pm »
Skil, to po kiego grzyba Kolodziejczak kieruje sie wynikami sprzedazy w USa. Chyba Pan Kolodziejczak zdaje sobie sprawe, ze polski rynek komiksowy jest zupelnie inny niz w usa, no chyba ze nie ma pojecia o rodzimym rynku komiksowym, co jest niemozliwe.
 
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline hans

Odp: Egmont 2010
« Odpowiedź #734 dnia: Lipiec 03, 2010, 06:20:31 pm »
Mi się wydaje (wiem, tylko "się wydaje"), że Kołodziejczak wydaje te Batmany, bo to właśnie one się sprzedają. Moim zdaniem Egmont patrzy na najpopularniejsze Batmany za oceanem, wyszukuje te napisane/narysowane przez autorów znanych również u nas i je wydaje. Nawet jeśli to największe kupy.

A patrzenie na wyniki sprzedaży z USA? Egmont nie patrzy na ilość sprzedanych egzemplarzy w stanach, oczekując, że tyle samo sprzeda się u nas. On patrzy na popularność tytułu i autorów w danym środowisku (czyli fanów komiksu super-hero). Więc co tu ma do rzeczy różnica w strukturze rynku? Przecież to nie temat o zeszytówkach i sposobie dotarcia do odbiorcy nie czytającego komiksów ;)

Oczywiście do wszystkiego, co napisałem należy dodać "chyba"/"wydaje mi się, że" :)