trawa

Autor Wątek: Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych "Camerimage"  (Przeczytany 9926 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline katarinios

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 11, 2010, 02:16:35 pm »
A ja jestem z Łodzi i jeśli miasto ma przeznaczyć 500 mln na kompleks w którym coś się będzie działo raz do roku przez tydzień, a przez resztę czasu będzie osiadał kurzem to ja pi****lę taką inwestycję i niech ją sobie Kropiwnicki bierze razem z fontanną i całą resztą swojej spuścizny i zabiera do Izraela.
Jak usłyszę co się ma tam odbywać poza Camerimage to może nawet projektowi przyklasnę ale o niczym innym nie słyszałem. Cały czas gra się tylko nazwiskami reżyserów i celebrytów jakby Lynch miał tutaj przyjechać i fundamenty stawiać.
Poza tym z tego co wiem to ta cała akcja ma dużo wspólnego z prywatną wojną, którą prowadzi pan Żydowicz.


myslisz, ze jak budowano np Muzeum Guggenheima w Bilbao lub Opere w Sydney to z gory wiedziano jakie zbiory beda wystawiane non stop przez 10 lat lub mieli caly outline koncertow??!! To sie nazywa ryzyko, i kazda inwestycja ma swoje... Ale biorac pod uwage zainteresowanie i poparcie artystow (a nie celebrytow jak piszesz - nota bene jestem ciekawa jakie sa twoje osiagniecia, ze jestes gotow umniejszac innym - ale tak to jest, Internet rzadzi sie innymi prawami) to mozna sie spodziewac, ze gotowi sa wystawiac tam sztuki, organizowac koncerty i wystawy (pewnie nikomu nie chcialo sie zajrzec, ale w komitecie honorowym CLC jest np Anda Rottenberg, historyk sztuki, dyrektor Galerii Zacheta w Wawie). Poza tym Lodz jest miastem partnerskim LA. Dlaczego politycy nie rusza d... i nawiaza rozmow z teatrami?! Do tego filmowe korzenie Lodzi... perspektywy sa imponujace... ale z takim podejsciem, to na prawde...

Tak mozna powiedziec, ze wojna jest prywatna, bo sprzeciwia sie polityce i wladzy lodzkiej. Ponownie dziwie sie, czy miales kiedykolwiek do czynienia z organizacja jakiegos eventu? Nazwiska sa wazne, gdyz implikuja pomoc kiedy takie centrum powstanie... Chociazby wez przyklad Gehrego... latwiej bylo do niego dotrzec i spuscil z ceny, bo ma lodzkie korzenie... KPW?

Offline katarinios

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 11, 2010, 02:39:25 pm »
Tak jak ja to widzę (nie jestem z Łodzi), to rada miejska słusznie i prawidłowo dba o pieniądze podatników. A jak celebrytom tak mocno zależy na tym Centrum, to jaki problem żeby zrobili zrzutę na marne 251 melonów, przystąpili do konkursu, i sami zdobyli pozostałe 251 melonów dotacji?

ponownie zapytam, jakie sa twoje osiagniecia, ze tak spieszysz umniejszac innym zaslug nazywajac ich celebrytami? Arytsci oferuja zainteresowanie, ze chcieliby cos tam zrobic oraz ze budynek nie stalby pusty.... i zrzuty oni nie zrobia, gdyz to miasto bedzie wiekszosciowym udzialowcem...

na prawde nie chce udzielac wam tu wykladow na temat marketingu, inwestowania itd... tego powinna nauczyc was szkola i zycie... a przepraszam czym Panowie i Panie sie zajmujecie, ze takie smiale sady wydajecie? wystarczy spojrzec na takie Cannes... Cannes to byla wiocha, ktora dzieki festiwalowi stala sie slawna na calym swiecie i na nim zarabia krocie... abstrahujac od tego, ze festiwal ma swoj budynek, to przejdzmy do sposobu jego organizacji. Budzet festiwalu to 20 mln euro!!!! z czego polowa finansowana jest ze srodkow publicznych ("The Festival's budget amounts to approximately 20 million euros, half of which originates from public funding via the National Cinema Centre (CNC) under the authority of the Ministry of Culture, the City of Cannes and other local authorities. This financing is completed by contributions from a number of professional and institutional groups along with the Festival's Official partners".) Warto nadmienic, ze festiwal organizowany jest od 1946 roku (w Wenecji np od 1932 roku). Plus Camerimage pod tym wzgledem raczkuje, a juz udalo Zydowiczowi sciagnac imponujace nazwiska... Czytajac dalej...w ciagu 40 lat liczba dziennikarzy uczeszczajcych na festiwalu w Cannes wzrosla z 700 do 3541 ("the number of journalists has grown from just 700 to 3541 in 40 years")... ze zazdroscisz Lodzi wielkiej szansy na rozwoj to zrozumiale... przykro mi, ze dzieki takiemu podjesciu nie tylko Lodz, ale i Polska bedzie caly czas zasciankiem Europy, bo mielibysmy na prawde wielki skarb...

Offline b_sk

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 11, 2010, 02:44:59 pm »

myslisz, ze jak budowano np Muzeum Guggenheima w Bilbao lub Opere w Sydney to z gory wiedziano jakie zbiory beda wystawiane non stop przez 10 lat lub mieli caly outline koncertow??!! To sie nazywa ryzyko, i kazda inwestycja ma swoje... Ale biorac pod uwage zainteresowanie i poparcie artystow (a nie celebrytow jak piszesz - nota bene jestem ciekawa jakie sa twoje osiagniecia, ze jestes gotow umniejszac innym - ale tak to jest, Internet rzadzi sie innymi prawami) to mozna sie spodziewac, ze gotowi sa wystawiac tam sztuki, organizowac koncerty i wystawy (pewnie nikomu nie chcialo sie zajrzec, ale w komitecie honorowym CLC jest np Anda Rottenberg, historyk sztuki, dyrektor Galerii Zacheta w Wawie). Poza tym Lodz jest miastem partnerskim LA. Dlaczego politycy nie rusza d... i nawiaza rozmow z teatrami?! Do tego filmowe korzenie Lodzi... perspektywy sa imponujace... ale z takim podejsciem, to na prawde...

Tak mozna powiedziec, ze wojna jest prywatna, bo sprzeciwia sie polityce i wladzy lodzkiej. Ponownie dziwie sie, czy miales kiedykolwiek do czynienia z organizacja jakiegos eventu? Nazwiska sa wazne, gdyz implikuja pomoc kiedy takie centrum powstanie... Chociazby wez przyklad Gehrego... latwiej bylo do niego dotrzec i spuscil z ceny, bo ma lodzkie korzenie... KPW?

Ty byłeś kiedykolwiek w Łodzi? Wiesz jak to miasto wygląda i co w nim się znajduje? Kto będzie organizował koncerty w CLC jak tuż obok, jest lepiej się do tego nadająca Atlas Arena, a do tego nowiutka Filharmonia? Jakie wystawy skoro radni właśnie przyklepali 100 mln zł na Specjalną Strefę Sztuki?

Woja prywatna nie przeciwko polityce, a przeciwko Andrzejowi Walczakowi co od pewnego czasu nie jest żadną tajemnicą dla osób, które choć trochę się tematem interesują. Dlatego właśnie Żydowicz wykrzykiwał o 100mln na prywatną galerię. Najpierw poznaj realia, a później podniecaj się nazwiskami to lepiej na tym wyjdziesz.
Nażarte komunistyczną truflą dzikie świnie zdradziecko ryją zdrową tkankę polskiej racji stanu

Offline cancel

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 11, 2010, 02:51:38 pm »
skreśl niepasujące słowo

Sydney, Cannes, Łódź

>===========O> JESTEM RAKIETA RAKIETA

Offline Yedli

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 11, 2010, 10:05:23 pm »
ponownie zapytam, jakie sa twoje osiagniecia, ze tak spieszysz umniejszac innym zaslug nazywajac ich celebrytami?
Te, a wiesz co słowo "celebryta" znaczy? Bo chyba tak nie bardzo. Nie wiem jak możesz mnie o coś zapytać ponownie, skoro po raz pierwszy się odezwałem. A jak urządzałem imprezy cykliczne (może nie festiwal filmowy, ale i tak było wesoło z tą ponad setką osób na pokładzie), to nigdy łapy po publiczne pieniądze nie wyciągałem. O tym co ty zorganizowałeś, to się nawet nie pytam.

Zarejestrowałeś się na forum tylko po to żeby agitkę strzelić, i wrzeszczysz "ratujcie", po czym się okazuje że chodzi o skok na publiczną kasę. Środowiska artystyczne w tym kraju od dłuższego czasu aż palą się do wydawania nie swoich pieniędzy (vide chociażby Polski Instytut Sztuki Filmowej). Ktoś w końcu powiedział dość, i spojrzał trzeźwo na finansową stronę przedsięwzięcia.

Cytuj
Arytsci oferuja zainteresowanie
No tak, super wkład. Normalnie aż na aport do spółki się nadaje. Rzeźnia po prostu.  :badgrin:
Cytuj
i zrzuty oni nie zrobia, gdyz to miasto bedzie wiekszosciowym udzialowcem...
A miasto jak widać nie chce nim być, i ma do tego prawo. Zgrywasz wielkiego działacza, ale jak coś trzeba zrobić, to za cudze pieniądze. Żenada.

Cytuj
ze zazdroscisz Lodzi wielkiej szansy na rozwoj to zrozumiale...
Rozgryzłeś mnie, zazdroszczę Łodzi szansy na rozwój. I radni miejscy w Łodzi też jej pewnie zazdroszczą szansy na rozwój. A ja głupi myślałem że w całej sprawie chodzi o pieniądze.  :badgrin:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2010, 10:19:52 pm wysłana przez Yedli »
Teatrzyk Różowy Juggernaut
I could hear nothing unusual, although that brought little comfort. In my experience, it's what you don't notice that kills you. ‐ Ciaphas Cain

Offline katarinios

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 12, 2010, 05:07:22 am »
Te, a wiesz co słowo "celebryta" znaczy? Bo chyba tak nie bardzo.   :badgrin:

Wiem, ale chyba Ty nie wiesz, wiec pozwol, ze Ci wytlumacze. "W anglojęzycznej popkulturze określenie celebrity (pochodzące od łacińskiego czasownika celebrare – wyróżniać, honorować) oznacza osoby powszechnie znane, rozpoznawalne, wzbudzające zainteresowanie mediów i ich odbiorców". Semantyczny nacisk na idee zwiazane ze "slawa" powoduje, ze miano celebryty pozostaje w scislym zwiazku z show businessem i medialnoscia. Rezultat tego taki, ze owa latke mozna przypisac zarowno osobom, które za sprawą swojej działalności stały się znane na całym świecie (Matka Teresa, Jan Paweł II czy Dalajlama), jak i tym, ktore sa znane, z tego, ze sa znane i za ich slawa nie kryje sie zaden wartosciowy czyn. Ba, celebryta mozna zostac tylko, dlatego, ze sie urodzilo (dotyczy to członków rodzin królewskich, a także klanów aktorskich, muzycznych itp.) lub weszlo w zwiazek z innym celebryta. "Cechą konstytutywną celebryta jest bowiem nie profesja, ale zainteresowanie, jakie uda się wywołać jego osobą. W tym sensie np. Richard Branson stał się celebrytą nie dlatego, że stworzył wytwórnię płytową Virgin Records, ale dlatego, że postanowił odbyć podróż dookoła świata balonem. Ted Turner, twórca koncernu medialnego, którego częścią jest CNN, do grona celebrytów dołączył dopiero wtedy, gdy stał się mężem aktorki Jane Fondy i zniknął z niego równie nagle, po rozwodzie".

Szafujac mianem celebryta wyrzadzasz krzywde kulturze polskiej, bo w jednym rzedzie stawiasz takiego Andrzeja Wajde (lub wybierz inna osobe z pola kultury, ktora podziwiasz - o ile taka masz) z Jola Rutowicz, nie tylko mieszasz pojecia jak wartosc i pustka, ale tez takie jak artyzm/sztuka i biznes (zgadzam sie, ze te ostatnie jest coraz trudniej odzielic - trend obserwowalny juz od pocztatkow XX wieku, ale sam biznes nie daje nam takich doswiadczen jak sztuka podszyta biznesem). Nie wiem dlaczego w Polsce pokutuje przeswiadczenie, ze "prawdziwy" artysta to artysta glodny, przeciez ci ludzie musza, skads miec na materialy itd.


Nie wiem jak możesz mnie o coś zapytać ponownie, skoro po raz pierwszy się odezwałem.   :badgrin:

Uzylam slowa "ponownie", gdyz osoba wypowiadajaca sie przed Toba tak samo bezrozumnie posluzyla sie terminem "celebryta".


A jak urządzałem imprezy cykliczne (może nie festiwal filmowy, ale i tak było wesoło z tą ponad setką osób na pokładzie), to nigdy łapy po publiczne pieniądze nie wyciągałem. :badgrin:

Ach, wiec to jednak zazdrosc, Tobie nie dali z publicznych pieniedzy na organizacje czegos i nie mozesz zdzierzyc mysli, ze lodzianom moglo by sie to przydarzyc. Jezeli pomysl przyciaga setki, a nawet tysiace ludzi, i przyczynia sie do propagowania kultury polskiej i miedzynarodowej, to o takie pieniadze mozna sie starac. Ja jako podatnik WYMAGAM, by moje podatki na takie cele szly. Ale jak juz pisalam, z takim podejsciem... pewnie jestes tez za tym by TVP kultura najlepiej zamkneli...

Zarejestrowałeś się na forum tylko po to żeby agitkę strzelić, i wrzeszczysz "ratujcie" :badgrin:

Do niczego nie agituje, podalam informacje, zrodla , gdzie mozna o CLC poczytac, a co juz kazdy zrobi, to jego broszka... fora raczej przegladam niz sie na nich udzielam, ale cala ta sprawa "zmusila" mnie wrecz by informacje rozpowszechnic... moim zamiarem nie bylo wdawanie sie w dyskusje i pyskowki. Ale niestety, jak ktos pisze takie bzdety jak Ty to trudno mi sie powstrzymac od riposty...


Środowiska artystyczne w tym kraju od dłuższego czasu aż palą się do wydawania nie swoich pieniędzy (vide chociażby Polski Instytut Sztuki Filmowej).:badgrin:

Otoz to, CLC daje szanse na nowa jakosc polskiej kultury, bo ja tak samo jestem znudzona kolejnymi adaptacjami lektur szkolnych...

A miasto jak widać nie chce nim być, i ma do tego prawo. :badgrin:

Oj, miasto chce, tylko radnym z PO i SLD nie po drodze jest z Kropiwnickim, za ktorego kadencji pomysl powstal. "Natomiast darzymy zaufaniem organizatorów festiwalu Plus Camerimage i młodych ludzi, którzy pokazali, że zależy im na przyszłości Łodzi - powiedział Walasek i wyciągnął do Żydowicza rękę na zgodę." Zydowcz jest apolityczny, tylko tak sie zdarzylo, ze jego pomysl spodobal sie Kropiwinickiemu z PiSu. PO zdalo sobie sprawe, ze moze stracic elektorat (mlodzi, inteligencja) takim blokowaniem i zmierza do tego by zrobic tak, ze Zydowicz oficjalnie poprze ich przed referendum, a Zydowicz nie chce tego zrobic... Ktos tam wczesniej mowil o prywatnej wojnie z Panem Walczakiem - to ja sugeruje sprawdzic powiazania tego Pana z PO... Wszystko uklada w coraz to lepiej widoczna ukladanke? Abstrahujac juz od sztuki per se, ja jako wyborca PO jestem strasznie zawiedziona, bo partia ta narosla buta i przekonaniem o swej nieomylnosci, doszlo do tego ze mysli, ze wszystko im wolno. Spojrzcie Panstwo na cyrk w sprawie tzw. "onkodramatu" (wymyslono, ze bedzie sie oszczedzac na ludzkim zdrowiu) lub afery hazardowej (gdzie tygodniami walczono o usuniecie Kempy i Wassermana - taka zaslona dymna, a tymczasem Chlebowski z koleszkami nadal pobiera PUBLICZNE pieniadze). CLC to kolejny przyklad, gdzie widac jak PO mysli, ze zdobyli wladze absolutna i szary czlowiek nie ma nic do gadania. Otoz Pan Zydowicz daje nadzieje, ze tak nie jest. Ja ze swojej strony sie pytam:
- Dlaczego radni z PO i SLD mowili od maja bodajze "projekt jest spoko", a miesiac przed referendum zaczeli go odrzucac? Ba zaoferowali sie nawet, ze moga ewentualnie porozmawiac ze Zdrojewskim, a przepraszam co przez pond pol roku robili i jak trzeba niedlugo skladac pieniadze o dofinansowanie to sie obudzili za piec dziesiata?
- Dlaczego radni z PO i SLD "klepneli" projekt tzw "Szklanej Rury" Pana Walczaka za 480 mln, gdzie bedzie sie miescic PRYWATNA galeria? (tu, ze finanse publiczne ida na prywate nie ma Pan nic przeciwko? a jak sie buduje obiekt do ogolnodostepnego uzytku publicznego to wtedy Pan sie oburza?)
- Duzo zarzutow jest w stosunku do biznes planu itd.. a ja sie pytam dlaczego juz rozpisano przetarg za 2 miliardy na przebudowę Dworca Łódź Fabryczna, gdzie Pan Minister Grabarczyk z PO dał pieniądze na to, a zrobiono to bez żadnego biznesplanu, Co wy na to, gdzie tu logika w rozważaniach PO?

To jest gra polityczna... nic wiecej...

« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2010, 06:37:06 am wysłana przez katarinios »

Offline katarinios

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 12, 2010, 06:17:26 am »
Ty byłeś kiedykolwiek w Łodzi? Wiesz jak to miasto wygląda i co w nim się znajduje? Kto będzie organizował koncerty w CLC jak tuż obok, jest lepiej się do tego nadająca Atlas Arena, a do tego nowiutka Filharmonia? Jakie wystawy skoro radni właśnie przyklepali 100 mln zł na Specjalną Strefę Sztuki?

Woja prywatna nie przeciwko polityce, a przeciwko Andrzejowi Walczakowi co od pewnego czasu nie jest żadną tajemnicą dla osób, które choć trochę się tematem interesują. Dlatego właśnie Żydowicz wykrzykiwał o 100mln na prywatną galerię. Najpierw poznaj realia, a później podniecaj się nazwiskami to lepiej na tym wyjdziesz.


Tak, bylam w Lodzi... naprawde nie chce wdawac sie w pyskowi, bo to nie ma sensu.. ktos tam wyzej zapytal sie o co chodzi, to mu staralam sie pomoc...  jako zarzuciles mi, ze nie jestem z Lodzi, to cutuje argumenty innego, "zwyklego" lodzianina


Cytuj
Strajk!
Styczeń 11, 2010 - autor: zpiotrkowskiej

Wczoraj poszedłem zobaczyć, jak wygląda teraz Duża Sala Obrad Rady Miejskiej. Strajkujący zrobili spotkanie dla mieszkańców, o co im chodzi.
Widok jest bardzo rozczarowujący jak na strajk – strajkujący siedzą sobie za stołami i stukają se w laptopki. Łóżek polowych czy koców nie widać. Wyglądają na umytych i dożywionych.
Żydowicz w zasadzie mnie przekonał. Na żywo, kiedy nie jest w ogniu konfrontacji zrobił na mnie wrażenie faceta, który wie, o czym mówi. Sprawia też wrażenie człowieka, który bardzo chce zrobić coś dużego w swoim życiu, dlatego tak się szarpie.
Projekt Centrum Camerimage robi wrażenie nonsensownej gigantomanii, jeżeli bierzemy go osobno. Natomiast jeżeli radni klepnęli Nowe Centrum Łodzi oraz podziemną Łódź Fabryczną wraz z tunelem kolei wysokich prędkości do Kaliskiej (Warszawa w 36 minut), to centrum ma głęboki sens. Miejsce może stać się świetnie skomunikowanym miejscem w centrum kraju, gdzie naprawdę sensownie jest robić koncert Boba Dylana, kongres PiSu czy ginekologów.
Natomiast politycy nieźle go wmanewrowali. To czywiste, że Kropiwnicki chciał sesji o Camerimage, żeby przed referendum pokazać ten projekt jako produkt swojej kadencji. To oczywiste, że PO musiało w takiej sytuacji stanąć po drugiej stronie, żeby mu dojebać.
Centrum ma spory sens, bo a) Łódź potrzebuje centrum kongresowego dla biznesu, ale mniejszego, co jest w jakimś tam raporcie dla Urzędu Miasta b) w ogóle Polska potrzebuje jakieś sali kongresowej bardziej nowoczesnej niż Sala Kongresowa – ze zmiennym ustawieniem, z opcją wpuszczania światła słonecznego itp c) Warszawa nie wybuduje przecież nowej Sali Kongresowej, bo już jedną ma d) to, że w Centrum będzie sie odbywać Camerimage i że zaprojektuje je Gehry, będzie jego przewagą konkurencyjną e) ludzie, którzy jeżdzą po kongresach lubią też nowe miejsca – tak więc nawet jeżeli będziemy mieli to samo co w Warszawie, część wydarzeń będzie się odbywać u nas, bo w Warszawie już była poprzednia edycja. Jednocześnie, jest to obiekt, który nie będzie sie opłacał sam w sobie. Finansowo może opłacać się miastu, bo generuje duży ruch w różnych innych biznesach. Totalnie się z nim zgadzam, że jest to projekt do obrony na poziomie wizji, dania sobie szansy na “efekt Bilbao”, a nie biznesplanu. Rzeczywiście, jest do obrony łatwiejszej niż np. Specjalna Strefa Sztuki (miejsce,  które nawet jeżeli skoncentruje się na wystawach blockbusterach w stylu Andy Warhol czy Van Gogh po 10 funtów za wjazd, i tak będzie trzeba niezłych zastrzyków kasy).
Natomiast to, co mnie wkurwia niemożebnie, to to, że na poziomie urzędu miasta, a może i Rady Żydowicz chyba nie ma sensownego interlokutora, który by recenzował jego pomysły. Plan Nowego Centrum jest owacyjnie klepany, tymczasem nie było dyskusji, czy rzeczywiście ma tam być miejsce na koncerty na 70 tysięcy ludzi? (dla mnie: bardziej stadionowe wydarzenie, raczej poza miasto, jakie to ma wpływ na sensowność apartamentowców? czy to generuje kapuchę? ja jak byłem na U2 niczego poza redbulem już na terenie stadionu nie kupiłem) czy dodatkowy teatr broadwayowski jest rzeczywiście potrzebny? dlaczego całe centrum ma być takie pięciogwiazdkowe, może bardziej potrzebujemy dzielnicy z mieszaną zabudową, gdzie można żyć i pracować? coś takiego bardziej postmodern i eko, a nie modernistyczne szklane domy? Czy miasto, które nie jest w stanie obliczyć, ile miejsc parkingowych potrzeba jest dla hali na 10 tys. osób albo zastępczego dworca na parę lat (nie mówiąc już o wyrównaniu krawężników na drodze rowerowej) jest w stanie pilotować taką inwestycję? Efekt Bilbao nie robi się sam (chociaż kiedy byłem w Bilbao, trudno mi było w to uwierzyć).

Strona strajku

Tomasz Kacprzak liczy kasę (słusznie, choć dlaczego na przykład przy tym żenującym lotnisku sobie odpuszcza)


Sprawa jest bardziej skomplikowana...






Offline katarinios

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 12, 2010, 06:18:43 am »
.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2010, 06:23:42 am wysłana przez katarinios »

Offline Dewot

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 12, 2010, 06:39:22 am »
Cytuj
Szafujac mianem celebryta wyrzadzasz krzywde kulturze polskiej, bo w jednym rzedzie stawiasz takiego Andrzeja Wajde (lub wybierz inna osobe z pola kultury, ktora podziwiasz - o ile taka masz) z Jola Rutowicz, nie tylko mieszasz pojecia jak wartosc i pustka, ale tez takie jak artyzm/sztuka i biznes (zgadzam sie, ze te ostatnie jest coraz trudniej odzielic - trend obserwowalny juz od pocztatkow XX wieku, ale sam biznes nie daje nam takich doswiadczen jak sztuka podszyta biznesem). Nie wiem dlaczego w Polsce pokutuje przeswiadczenie, ze "prawdziwy" artysta to artysta glodny, przeciez ci ludzie musza, skads miec na materialy itd.
Może dlatego że wielu artystów wielkiego formatu na pieniądze miało wyj***ne. Żyli biednie i jako biedacy umarli. Dzisiejsi artyści to właśnie tacy biznesmeni którzy kombinują w ten sposób: jak będzie mi się chciało to coś namaluje/wyrzeźbię a w wolnym czasie wezmę dotacje od państwa i UE. Ludzie wy nie rozumiecie że wszyscy mają was dość. Mi współczesny  artysta kojarzy się tylko z chłamem i z cwaniakami myślącymi jak pomóc polską sztukę ( w domyśle pomóc sobie samemu).


Cytuj
Ach, wiec to jednak zazdrosc, Tobie nie dali z publicznych pieniedzy na organizacje czegos i nie mozesz zdzierzyc mysli, ze lodzianom moglo by sie to przydarzyc. Jezeli pomysl przyciaga setki, a nawet tysiace ludzi, i przyczynia sie do propagowania kultury polskiej i miedzynarodowej, to o takie pieniadze mozna sie starac. Ja jako podatnik WYMAGAM, by moje podatki na takie cele szly. Ale jak juz pisalam, z takim podejsciem... pewnie jestes tez za tym by TVP kultura najlepiej zamkneli...
Możesz wierzyć lub nie ale wszystkim zależy na publicznych pieniądzach. Ludziom z pasją są one zupełnie zbędne. Ja WYMAGAM żeby moje pieniądze wydawane były rozsądnie a nie na jakieś mrzonki. Normalnie brak słów. To nic że studenci dojeżdżają do uczelni po zapchanych drogach ( akurat jestem w tym szacownym gronie), to nic że na załatwienie świstka u lekarza to 3 godziny życia. Na Twoich kumpli po fachu zawsze się kasa znajdzie.


Cytuj
Otoz to, CLC daje szanse na nowa jakosc polskiej kultury, bo ja tak samo jestem znudzona kolejnymi adaptacjami lektur szkolnych...
Nasi wielcy filmowcy nawet dobrego serialu nie potrafią nakręcić a ty chcesz im dawać jeszcze więcej moich pieniędzy?
 
Cytuj
Żydowcz
Ten gość nie budzi zaufania :).
« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2010, 06:59:32 am wysłana przez Dewot »

Offline b_sk

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 12, 2010, 09:41:39 am »

Tak, bylam w Lodzi... naprawde nie chce wdawac sie w pyskowi, bo to nie ma sensu.. ktos tam wyzej zapytal sie o co chodzi, to mu staralam sie pomoc...  jako zarzuciles mi, ze nie jestem z Lodzi, to cutuje argumenty innego, "zwyklego" lodzianina

Sprawa jest bardziej skomplikowana...

Zarzuciłem, że nie znasz w ogóle realiów tego miasta i tylko z każdą chwilą coraz bardziej to potwierdzasz. Wierzysz panu Żydowiczowi bo uścisnął rękę paru gwiazdom filmowym, a tymczasem cała ta inwestycja pochłonęła już 5mln złotych za co miasto dostało parę szkiców i makietę, a cały projekt był tworzony na zasadzie "przyszedł Żydowicz do Gehryego i się dogadali" jakby stawiali domek jednorodzinny na zadupiu z zajumanych ze składu budowlanego cegieł. Bez racjonalnego biznesplanu, kalkulacji dotyczących kosztów utrzymania, czy chociażby głupot takich jak to ile krzesełek jest potrzebnych miastu w takim obiekcie. Bo wyłoży kasę i będzie utrzymywało tego kolosa miasto, a nie pan Żydowicz. Z Kropiwnickim to on sobie może takie cyrki urządzać bo to niekompetentny mitoman, który sobie fontanny w kształcie waginy lubi budować, ale odbił się od każdej osoby, która zamiast być nim zafascynowana powiedziała "zaraz, zaraz, ale spójrzmy na to racjonalnie i policzmy". Bo ludzie tacy jak pan Żydowicz są doskonali w wydawaniu nie swoich pieniędzy, a niespecjalnie dobrzy kiedy dochodzi do liczenia słupków, a ja jeszcze w całej  tej dyskusji ze strony zwolenników CŁC nie widziałem żadnych wiarygodnych danych i wyliczeń. Tylko same "szansa dla Łodzi", "artyści", "Bilbao", "Gehry".

Uwalenie tego projektu w takiej sytuacji nie jest więc żadnym politycznym ruchem, a zwykłą racjonalną kalkulacją. Nie obiecuje się nikomu pół miliarda złotych na mrzonki.
Nażarte komunistyczną truflą dzikie świnie zdradziecko ryją zdrową tkankę polskiej racji stanu

Offline Yedli

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 12, 2010, 11:59:27 am »
Ach, wiec to jednak zazdrosc, Tobie nie dali z publicznych pieniedzy na organizacje czegos i nie mozesz zdzierzyc mysli, ze lodzianom moglo by sie to przydarzyc.
Jak po kasę łapy nie wyciągałem, to i mi jej nie dano. Trudno żeby mnie ktoś na siłę uszczęśliwiał. A postawa agresywnego żebraka nie budzi u mnie zazdrości.

Kolejna grupa która uważa że jej się należy dostaje po łapach - i bardzo dobrze.
Teatrzyk Różowy Juggernaut
I could hear nothing unusual, although that brought little comfort. In my experience, it's what you don't notice that kills you. ‐ Ciaphas Cain

Offline Radan

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 12, 2010, 12:05:12 pm »
@Katarinios
A jak nazwę Wajdę człowiekiem, to też go obrażę? Wszak Jola Rutowicz to człowiek.

A tak poza tym, to projekt popieram. Ale niekoniecznie za moje (podatnika) pieniądze, dopóki nie będę wiedział, co dokładnie w tym budynku będzie się działo i co ja z tego mam.

Poza tym, masz jakieś dziwne przekonanie, że pieniądze państwowe powinny iść na SZTUKĘ i już. A ja uważam, że powinny iść na kolonizację Marsa. I co? Kto ma rację?

A poza tym, Łódź to syf i to w centralnej Polsce. Zróbcie to w Krakowie.

Offline Yedli

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 12, 2010, 12:14:32 pm »
A ja uważam, że powinny iść na kolonizację Marsa. I co? Kto ma rację?
A czy projekt kolonizacji zakłada budowę świątyń Boga-Maszyny?
Teatrzyk Różowy Juggernaut
I could hear nothing unusual, although that brought little comfort. In my experience, it's what you don't notice that kills you. ‐ Ciaphas Cain

Offline Radan

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 12, 2010, 12:21:59 pm »
A to zależy, kto się będzie zrzucał na Gwiezdne Transportery. Ale, ponieważ według projektu komputery pokładowe będą używały Windowsa Visty, można się spodziewać Świątyni Microsoftu, jeśli to Cię zadowoli.

Offline b_sk

Odp: Ratujmy Camerimage Łódz Center!!!!!
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 12, 2010, 12:26:08 pm »
A poza tym, Łódź to syf i to w centralnej Polsce. Zróbcie to w Krakowie.
W Krakowie by nie dało rady. Gdyby mieszkańcy Krakowa zapełnili widownię stężenie bufonady naruszyłoby fundamenty.
Nażarte komunistyczną truflą dzikie świnie zdradziecko ryją zdrową tkankę polskiej racji stanu

 

anything