GorkaMorka to taki system niszowy, wydany przez GW w latach 90. Jest to generalnie Necromunda, tylko w wykonaniu orków i w klimatach Mad-Max'a (pustynia, pojazdy itp.).
Gra w Polsce nie do końca słusznie jest kojarzona z hordami dzieci wrzeszczących przy stołach (głównie za sprawą Artura, który w ten sposób tą grę promował). A szkoda, bo mechanika samej gry jest bardzo fajna.
W tej chwili GW całkowicie wycofało się z tego systemu i jedynym źródłem figurek/książek są serwisy aukcyjne (głównie e-bay). No i oczywiście część modeli została włączona do oferty modeli 40k (rebel grot'y, deathcopta itp.).
A mój podręcznik do Digganob'a już idzie do mnie pocztą - na ebay'u można je kupić za w sumie niewielkie pieniądze.