Jeszcze jedna (chyba) ważna sprawa - według mnie bezwzględnie powinna być osoba, która pilnuje harmonogramu spotkań w głównej sali. Sprawdza, czy prowadzacy i gość sa na czas. Interweniuje (w subtelny, acz stanowczy sposób) jeśli jakies spotkanie się przeciąga ponad planowany czas. Równiez pilnuje czy autografujący stawiają się na czas (o czym pisał Starcek) itp. To nie musi być jedna osoba, jesli trzeba - może być więcej. Wszyscy jesteśmy dorosłymi ludźmi, ale mimo to nie można każdemu gościowi i prowadzacemu dac program do ręki i ufać, że sam siebie przypilnuje.
Ja współprowadziłem jedno spotkanie i w jego trakcie nie kontrolowałem jak długo trwa. Nie wiem, czy skończylismy przed czasem, czy następny gość musiał czekać az zejdziemy ze sceny. W nadmiarze emocji całkiem straciłem poczucie czasu. Być może ktoś to kontrolował, ale nie interweniował skoro nie przekroczyliśmy czasu. A może nikt się tym nie zajmował i jeslibyśmy gadali dwie godziny zamiast jednej - dowiedzielibyśmy się dopiero z komentarzy na forum. Nie wiem, więc nie krytykuję, pisze opinię pod rozwagę.