Obejrzałem
Mahou Tsukai ni Taisetsu na Koto Natsu no Sora i od razu mówię, że zgadzam się z tą recenzją.
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/1235-mahou-tsukai-ni-taisetsu-na-koto-natsu/rec/1273Anime było bardzo
SZTUCZNE, a realistyczne kadry, które na początku mogły robić wrażenie okazały się gorsze niż te mniej realistyczne.
Po prostu porażka. Faktycznie to wyglądało jak lekko zamazane zdjęcia. I w dodatku postacie NIE PASOWAŁY do tego bo prawie wyglądało to tak jakby animowane ludziki postawić w zwykłym świecie.
I następne. Te postacie były PŁASKIE i to dosłownie. Z trochę większej odległości jak kartki papieru wyglądały. Po prostu coś obrzydliwego, a kreska bardzo uproszczona i wstrętna OPRÓCZ niektórych kadrów z bardzo bliska.
I co jeszcze było irytujące. Kamera miała tendencję do zatrzymywania się w pewnych punktach na długi czas np na gębach. Po prostu jakby chcieli ograniczyć ilość kadrów bo tak długich (nawet 8 sekundowych czy może dłuższych) zatrzymań to nie pamiętam w anime.
Nie dosyć tego, ze anime niesamowicie nudne to jeszcze te statyczne obrazy denerwowały.
A co do postaci to głównie chodzi o główną bohaterkę, która rozpoczyna miesięczne praktyki magiczne i przed wyjazdem przychodzi pod takie drzewo gdzie umarł jej ojciec i mówi, że niedługo do niego dołączy.
I taki jest początek anime jak wyjeżdża na praktyki ze swojej wioski do Tokio. MAGIA w tym anime jest w NAJBARDZIEJ DURNYM, NUDNYM i ŻAŁOSNYM wydaniu jak pamiętam z anime bo polega na jakimś wypełnianiu próśb klientów (coś odnaleźć, otworzyć, wyprodukować itp). Nie mogą używać magi jeśli to nie prośba klienta.
Ogólnie strasznie durny pomysł na anime.
Więc większość tego anime na tym polega. Przy okazji walnęli jakiś kretyński romans który z oczywistego powodu nie miał racji bytu (był jeszcze z postacią poboczną romans z happy endem).
Ogólnie anime jest nastawione na bardzo sztuczne wzruszenie widza.
I jeśli ktoś sądzi, że Air miał na siłę wzruszyć widza to Natsu no Sora łamie wszelkie standardy sztuczności pod każdym względem i nie tylko wywoływania wzruszenia.
Wymyślić tajemniczą chorobę tylko dla magów to każdy kretyn potrafi, a żeby coś więcej o tym powiedzieć lub spróbować coś pomóc to już producenci mieli gdzieś
Ode mnie 4/10
HATSUKOI LIMITED było dużo lepsze od tego.