Z tymi fragmentami to faktycznie macie racje, ludziom mogloby to podejsc srednio. Godai, ale czy ty postulowalbys cos takiego, ze na przyklad w jednym miesiacu mamy hipotetyczny magazyn poswiecony wylacznie batmanowi, w nastepnym miesiacu supermanowi, potem green lantern itp. sam nie wiem, wtedy pewnie taki magazyn czy wydanie specjalne znalazloby nabywcow tylko wsrod fanow danej postaci, chociaz ja wiem?
Norbs nie jestem przekonany do tego, ze w Polsce nie ma tradycji czytania komiksow. Wlasnie wydaje mi sie, ze jest odwrotnie. Tylko niestety wielu ludzi ograniczylo sie w swoim hobby do takich komiksow, ktore czytali za mlodu i nie ida, ze tak powiem z duchem czasu. Wielu ludzi czytalo semica czy polskich klasykow, ale wlasnie ci czytelnicy czesto nie wychodza poza to getto. Nie rozumiem do konca, dlaczego tak jest. Moze ludzie po prostu wstydza sie, ze czytaja komiksy. Ja sam spotkalem sie kilka razy z tym, ze ludzie patrzyli na mnie jak na idiote, kiedy wspominalem im o komiksach. Sytuacja zmieniala sie, kiedy pokazywalem im swoje polki, czesto w tym momencie zdziwienie przestaczalo sie w jakis rodzaj uznania, pewnie glownie dlatego ze mialem jakakolwiek pasje. Wielu ludzi niestety nie interesuje sie niczym i nie ma zadnych zainteresowan.
Norbs z tym coming outem to calkiem niezly pomysl i przydalyby sie jeszcze koszulki "jestem milosnikiem facetow w rajtuzach"
. Przydalby sie w srodowisku komiksowym taki palikot i jego happeningi
:
Ale tak serio to nalezy cos robic, zeby czytelnictwo komiksow w Polsce rozwijalo sie. Nie mowie, ze zeszytowki spowodowalyby jakis przelom i bum na komiksy w ogole, ale kto wie moze pojawiloby sie troche nowych czytelnikow. Zreszta im wieksza roznorodnosc oferty komiksowej na rynku tym lepiej.
pozdro