Autor Wątek: Zeszytówki czy wydania zbiorcze  (Przeczytany 11084 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

marucin

  • Gość
Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 16, 2003, 10:08:40 am »
Sądze ze grube(pełne) wydania wychodziły by tak samo jak w sumie dwie połówki(czas na tłumacznei i zlozenie), wiec z kasa bylo by okej, ale najwazneijsze hest to ze wydnaie dwuch polowek jest napenwo drozsze niz jednej calosci(druk dwuch okladek i wa razy prowizja do sklepow) wiec zyskali by klienci nawet jesli cena calosci byla by o 5 zl mniejsza .

Offline wilk

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 16, 2003, 10:44:13 am »
Jestem za wydawaniem pelnych TPB, choc jak juz kiedys pisalem sa racje za np dzieleniem na dwie czesci np z Sandmanem. Gdyby dodac ceny to faktycznie wychodzi taniej ale trzeba od razu wylozyc dajmy na to 40 zl a jezeli jest na dwie czesci to wystarczy jednorazowo np 25 zl. Dla czesci czytelnikow to moze byc wygodniejsze.

Offline Macias

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 16, 2003, 10:49:13 am »
i przez te wasze durne " nie lubie zeszytow,brzydko na polce wygladaja i w ogole sa glupie...." tyle sobie przeczytamy ASM , daredevila,czy innych erii FM. ja tez wole dostawac pelne historie,ale z drugiej strony nie neguje zeszytow,bo niektore serie ( jak spiderman) tak powinnny byc wydawane.tyle ze w formie 48str/9 zl.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 16, 2003, 10:54:03 am »
48 stron za 9 zl, to chyba naklad musialby byc jakis kosmicznie duzy. :)

Ale tez jestem za!
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline graves

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 16, 2003, 11:16:29 am »
Spidermana w tomiku też się miło czyta - patrz Torment :D
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Błendny Komboj

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 16, 2003, 11:44:47 am »
Wydania pełne - rzecz bardziej opłacalna dla nabywcy.
"Sandman: Sen sprawiedliwych", około 100 stron - 19,99
"Liga Niezwykłych Dżentelmenów", pełne wydanie, około 200 stron - 29,99.

A teraz podzielą "Top Ten" na tomy po 100 stron i każdy będzie kosztował po dwie dychy, podczas gdy w wydaniu zbiorczym zaoszczędzilibyśmy 10 zeta.

Z innej beczki - połówki z Mandragory kosztują tyle, co pełna "Liga" z Egmontu, więc 29,99 to chyba nie jest taki wielki jednorazowy wydatek.

Kwestia zeszytów... pomnóżmy 8 x 6 a zobaczymy, ile wybuliliśmy za "Origina".
Lord of the Rings" is a piece of crap.

marucin

  • Gość
Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 16, 2003, 11:52:36 am »
słuszna uwaga, i dlatego bedziemy karmieni pocietymi zeszytami , klient kupi komiks pod 25 zl za czesc a nie za 50 zl caly, chociaz z całośc mozna by bylo wydac pewnie o 10 taniej zeby zysk byl ten sam ,ale to juz trzeba znac realia rynku co i jak kosztuje(transport, druk, dystrybucja,prowizja sklepów )

Offline Macias

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 16, 2003, 12:15:45 pm »
origin byl za drogi-ok.ale jak juz mowilem ASM,czy zapowiadany Batman sa na tyle przystepne cenowo ,jak i ilosciowo,ze nie przeszkadza mi zeszytowe wydanie.
kompromisem sa komixy crossgena-kosztuja 10 zl,a maja zawierac od 72 do 96 stron.fajna sprawa...

Offline LOGAN

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 16, 2003, 12:34:45 pm »
Batman za 10 zł jest ok ale niech mi ktoś wyjaśni  dlaczego  48 str darkness w mandragorze ma kosztować 15 zł zaś o 50 stron cieńszy usagi tyle samo ile ten z egmontu i po co w 24 zeszycie kartonowe okładki
żeby móc go na półce postawić?Odnośnie  dzielenia wydań napiszę tylko tyle że wydanie w całośći ostatniego tomu 100 naboi kosztowałoby 35-40zł
{tak podaje Wróbel w wywiadzie dla KZ} ale w trosce o nasze portfele
wydawca podzielił je na trzy częśći i sprzeda je nam za 85 zł{jeden tom 25 zł i dwa po 30zł}czyż to nie jest piękne.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 16, 2003, 12:44:20 pm »
To zaczekaj na wydanie zbiorcze w HC, ktore tak goraczkowo krytykujesz. Zaplacisz mniej i bedziesz mial lepiej wydane.

Ja tak robie, mam co prawda kilka albumow z Mandry, ale jak cos mi sie powtorzy to tez nie robie tragedii. To tylko pieniadze. :)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline Macias

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 16, 2003, 12:50:19 pm »
no to kupujcie tylkokolekcjonerskie wydania.wtedy komiksy z mandry poczytamyy sobie jeszcze moze z rok,dwa lata?
fakt,mandra ostatnio przegina nieco,ale jesli stwierdzimy,ze "kupujemy tylkokolekcjonerskie"to mozemy pozegnac sie z mandra juz teraz.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 16, 2003, 12:58:37 pm »
Czy to taka wielka roznica, czy komiksy bedzie wydawac Mandragora? Jesli splajtuje, jej miejsce zajmie nowy wydawca. Ja tam nie bede po nich plakal. A nie zamierzam nic kupowac, tylko dlatego, ze jakas firma moze przez to upasc. To juz ich problem, zeby nie upasc.

Fun Media odpadli z rynku i co szkoda ich? Priska sie wycofala, Amber zrezygnowal z badziewnych serii, ktorych nikt nie czytal. I dla rynku komiksowego nie wyszlo to na zle.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline LOGAN

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 16, 2003, 01:06:40 pm »
Ej masz bardzo zdrowe podejśćie ja również będę czekał na wydania kolekcjonerskie nigdy więcej zeszytów szczególnie mając świadomość że wydadzą to samo w całośći i również płakał po nich nie będę nie będzie mandragora będzie kto inny.Tytuł przynoszący zyski zawsze ktoś przejmie aczkolwiek według mnie Wróbel swoją polityka wydawnicza dołki pod sobą kopie.

Offline Kuvery

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 16, 2003, 01:18:37 pm »
Zgadza się!!
Jak politykujesz tak żyjesz.
Zarobić na krótką metę można dużo a z dłuższej perspektywy stracić wszystko. Wydawnictw jest zatrzęsienie, dużo dobrych pozycji, ale zwyciężą te najlepsze (mam nadzieję że te ulubione przeze mnie).
Zeszytówki mnie nie interesują, wpadnę w ciekawą opowieść a tu informacja że dalsze losy poznam za 60 dni :(
Poczekam dwa miechy i myślę zacząć od nowa czy od tej, o co tam chodziło...
Gorzej niż z serialem :wink:

Offline Borys

Zeszytówki czy wydania zbiorcze
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 16, 2003, 01:27:21 pm »
Cytat: "Macias"
i przez te wasze durne " nie lubie zeszytow,brzydko na polce wygladaja i w ogole sa glupie...." tyle sobie przeczytamy ASM , daredevila,czy innych erii FM. ja tez wole dostawac pelne historie,ale z drugiej strony nie neguje zeszytow,bo niektore serie ( jak spiderman) tak powinnny byc wydawane.tyle ze w formie 48str/9 zl.

Święte słowa. Jedne hiostorie pasują w zeszytach, inne w HC. Nie wyobrażam sobie na przykład Sandamana w zeszytach. Bardzo lubię HC, ale od zeszytów nie stronię i mam do nich sentyment, dlatego właśnie zagłosowałem na 50 stronówki. Wolę powiedzmy Batmana co miesiąc zeszyt, niż jeden HC raz na kwartał. A ASM chyba nie przeboleję :(
tylko głupiec słucha plotek
tylko głupiec ich NIE słucha
Neil Gaiman