Mam tego trochę.
Głównie japońskich twórców.
Kentarou Miura "Berserk Illustration File",
Hirohiko Araki "Jojo A-go go!" i "Jojo 6251",
Tetsuo Hara "Ultimate Hokuto no Ken Illustration File",
Paul Bonner "Out of the forests" (nie komiksowy, ale jest super!),
Mark Schultz "Various Drawings" 1-3 (4 w drodze),
"Darkstalkers Tribute" antologia prac,
"Art of Osamu Tezuka" Helen Mccarthy.
Arthur Suydam "Marvel Zombies covers"
W drodze:
Artbook Naokiego Urasawy i "SF20: Art of Street fighter".
Najbardziej epickie są artbooki Arakiego i Hary. Są ogromne z własnymi pudełkami, dodatkowymi książeczkami, reprodukcjami oryginalnych rysunków i innymi bajerami.
Zainteresowałem się też ostatnio zebranymi pracami (3 artbooki) Suehiro Maruo, które są przepiękne i w przeciwieństwie do komiksów takie za których posiadanie mnie nie powinni zamknąć
No i na koniec warto wspomnieć o serii "Modern Masters" z stajni "TwoMorrows Publishing" - ksiażek ukazujących kariery najbardziej wyrazistych, sławnych osobistości rysowniczego świata. Jestem w posiadaniu książek o Brucie Timmie i Adamsie. Nie narzekam - rzetelne rzeczy.
Mam wydanie z Markiem Schultzem i Mike Allredem. To bardziej wywiad rzeka + ilustracje, a nie typowy artbook, ale dla fanów danego twórcy rzecz bezcenna. Ostatnio dostałem też ogromniasty Comics Journal Library z 2005 roku kładący nacisk na mistrzów klasycznego rysunku. Zawiera on długie wywiady i liczne ilustracje Marka Schultza, Brune Hogartha, Russa Heatha, Russa Manninga i Franka Frazetty. Jeszcze nie czytałem. Na razie dostaję ślinotoku patrząc na obrazki.
Myślałem też o kupnie czegoś Frazetty czy Suydama, ale nie trafiłem jeszcze na żaden fajny zbiorek, którego wydanie by mnie satysfakcjonowało.
Lubię sobie czasem usiąść, otworzyć taki artbook i podziwiaćmniej więcej z taką miną:
