trawa

Autor Wątek: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)  (Przeczytany 3149 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline xsite

Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« dnia: Kwiecień 08, 2010, 04:30:17 pm »
Niech się ta kadencja kaczora w końcu skończy. PO skopie dupę PIS w następnych wyborach. W ogóle to żal patrzeć na to, co się dzieje w polityce. Kick-ass im wszystkim. KICK-ASS - polski zwiastun z Hit Girl - zobacz jak TO robią małe dziewczynki (trailer)

Offline Death

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 08, 2010, 07:07:01 pm »
Przede wszystkim w tytule tematu powinien się pojawić na końcu znak zapytania (tak jak u mnie)  :)
Sam to wymysliłeś czy oglądałeś ostatnio "Fight club" i pewien dialog Cię natchnął?  ;-)

Offline analena

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 22, 2010, 10:23:22 am »
Recenzje dotyczace filmu sa bardzo dobre, czytalem na stopklatce a zazwyczaj tam sie sugeruje badz na filmwebie. premiera mnie ominela ale z pewnoscia obejrze, czytalem ten komiks i jest zaje****! mam nadzieje ze film podobne wrazenie na mnie zrobi! dzis bede ogladal:D

Offline Ibrahim_ibn_Erales

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 162
  • Total likes: 0
  • twitter.com/iberales
Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 24, 2010, 11:10:13 am »
Kick Ass - niegłupie zderzenie mitycznego kultu superbohatera z rzeczywistością.
Zabawny, szybki, brutalny, pełnymi garściami czerpiący z gatunku.
Rogerowi Ebertowi się nie podobał. Roger Ebert to stary pryk.

P.S. w obsadzie mnóstwo starych znajomych.
God hates figs [Mk 11, 12-14]


I pledge allegiance to my Flag,
and to the Republic for which it stands:
one Nation indivisible,
With Liberty and Justice for all.

Offline Radan

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 29, 2010, 11:30:45 pm »
Kick Ass - niegłupie zderzenie mitycznego kultu superbohatera z rzeczywistością.
Zabawny, szybki, brutalny, pełnymi garściami czerpiący z gatunku.
Rogerowi Ebertowi się nie podobał. Roger Ebert to stary pryk.

P.S. w obsadzie mnóstwo starych znajomych.
+1
I w dodatku, chwilami skłania do jakichś głębszych refleksji. Chwilami.

Offline TC

  • Moderatorzy
  • Steward
  • *
  • Wiadomości: 6 015
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wylogowany
Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 30, 2010, 08:24:45 am »
Mi również podobał się Kick Ass, dawno nie widziałem tak dobrego filmu, którego IMHO targetem głównym jest nastoletnia widownia, tym bardziej, że dalej mam niesmak po drugiej części Transformerów... A skoro już o Kick Ass mowa, to "I have come here to chew bubblegum and kick ass...and I'm all out of bubblegum".
Aha, wielkim plusem Kick Assa jest to, że pojawia się w nim nawiązanie do Scarface'a  :smile: (Say hello to my little friend!)
RIP Gildio...

Offline madulka

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 04, 2010, 01:40:55 pm »
Poza ostatnia scena walki, ktora chwilami dawala rade to film byl totalnie do bani. Nie byl ani zabawny ani brutalny, nieciekawi bohaterowie, beznadziejna muzyka. Nijaka papka dla mas. Cage jak zwykle dal popis godny Zlotej Maliny  :biggrin:

Offline spidey

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 05, 2010, 11:09:09 pm »
Wybacz, ale kompletnie nie zrozumiałaś tego filmu. Dialogi są pełne czarnego humoru i nawiązań do popkultury a walki utrzymane w iście 'Kill-Bill`owskim' stylu. Rola Cage`a to hołd dla Adama West`a, obok 'Zostawić Las Vegas' najlepsza w jego karierze. Film był bardzo zabawny, ale większość żartów była do wychwycenia głównie dla fanboyów komiksów. Bohaterowie byli r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i, Chloe Moretz jako Mindy/Hit-Girl zagrała wręcz Oscarową rolę.

I jak można napisać o filmie w którym mieliśmy utwory Johna Murphy`ego (najlepszy kompozytor filmowy ever), Prodigy, Ennio Morricone czy Elvisa Presleya, że miał beznadziejną muzykę :shock: . Ignorancja to pierwsze słowo jakie przychodzi mi na myśl. Dla mnie Kick-Ass ma najlepszy soundtrack z jakim kiedykolwiek spotkałem się w kinie.

Ode mnie 10/10 (zarówno dla soundtracku jak i dla filmu :smile: )

Offline anorexia

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 06, 2010, 08:29:05 am »
Wybacz, ale kompletnie nie zrozumiałaś tego filmu. Dialogi są pełne czarnego humoru i nawiązań do popkultury a walki utrzymane w iście 'Kill-Bill`owskim' stylu. Rola Cage`a to hołd dla Adama West`a, obok 'Zostawić Las Vegas' najlepsza w jego karierze. Film był bardzo zabawny, ale większość żartów była do wychwycenia głównie dla fanboyów komiksów. Bohaterowie byli r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i, Chloe Moretz jako Mindy/Hit-Girl zagrała wręcz Oscarową rolę.

I jak można napisać o filmie w którym mieliśmy utwory Johna Murphy`ego (najlepszy kompozytor filmowy ever), Prodigy, Ennio Morricone czy Elvisa Presleya, że miał beznadziejną muzykę :shock: . Ignorancja to pierwsze słowo jakie przychodzi mi na myśl. Dla mnie Kick-Ass ma najlepszy soundtrack z jakim kiedykolwiek spotkałem się w kinie.

Ode mnie 10/10 (zarówno dla soundtracku jak i dla filmu :smile: )
zgadzam sie z przedmówcą. z muzyką to naprawde strzeliłaś sobie w stope.
Hit-Girl to genialnie napisana i genialnie zagrana postac. To dzieki niej film nie jest kolejnym klonem amerykanskich filmów rozrywkowych. zdolnosci profetycznych nie mam ale czuje ze bedzie swietna aktorką. Gdzies tam wyczytalem ze ma zagrac w remake "let me in", i choc czuje ze amerykance spieprzą ten film to bardoz jestem ciekaw jak ona w nim wypadnie.
Cage bez zarzutu a nawet i lepiej.
pozdrawiam

Offline madulka

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 06, 2010, 11:59:30 am »
John Murphy najlepszym kompozytorem filmowym ever? No to mamy po prostu inne gusta a o gustach sie nie dyskutuje (dodajmy do tego Prodigy :D). Chloe dala rade. Jakby ja tak wyciac i wstawic w inny film to by bylo super.

Offline IAmProbablyLying

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 05, 2010, 01:00:06 pm »
Spodziewałem się, że film zostanie dosadniej skrytykowany, a tutaj widzę całkiem pozytywne opinie. Miałem go sobie odpuścić, ale jednak chyba się skuszę.

pzdr

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2010, 08:46:18 pm wysłana przez IAmProbablyLying »

Offline Radan

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 05, 2010, 08:09:09 pm »
8O
IAmProbablyLying, zauważyłem, że ktoś coś napisał w tym temacie i wszedłem doń. W tym celu musiałem kliknąć. Użyłem swojego palca i myszki. Koszt tej czynności oceniam na 10gr. Na przeczytanie "Bronisławowi Komorowskiemu" poświęciłem dwie sekundy. Wyceniam ten czas na 2gr. Musiałem dwukrotnie powtórzyć proces czytania, bo nie mogłem uwierzyć, że czytam to, co czytam. Czyli kolejne 4gr. Wreszcie, napisanie tej powiedzi kosztowało mnie łącznie jakieś 2zł (zużycie czasu+paznokci+klawaitury). Łącznie jesteś mi winien 2,16zł. Skontaktuj się ze mną na PW, podam Ci numer konta, na które masz przelać tą kwotę.

Offline IAmProbablyLying

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 05, 2010, 08:35:58 pm »
aa, już rozumiem, przepraszam
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2010, 08:41:46 pm wysłana przez IAmProbablyLying »

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: Komu ze znanych ludzi chciałoby się dokopać (Kick-Ass)
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 05, 2010, 09:10:53 pm »
Jak nie jestem fanem superbohaterów i z reguły omijam szerokim łukiem ekranizację ich przygód, to bazując na zaufaniu do Matthew Vaughna, "Kick-Assa" obejrzałem i nie żałuję.
Nie jestem tak entuzjastycznie nastawiony jak spidey, ale to porządne kino rozrywkowe, trochę brutalne, całkiem zabawne, z ciekawymi postaciami i dobrymi dialogami. I wreszcie dobra rola Nicholasa Cage' a.
Tylko o tej muzyce się nie mogę wypowiedzieć, bo kompletnie nie zapadła mi w pamięć.

A tak w ogóle, czy można prosić moderaturę o wyczyszczenie lub  przeniesienie  na off-top/do luźnych gadek, politycznych wynurzeń założyciela tematu, nijak nie związanych z filmem?



"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."