trawa

Autor Wątek: RAPORTY BITEWNE  (Przeczytany 49193 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« dnia: Lipiec 16, 2003, 04:15:23 pm »
Forum Mordheim od dawna stoi w miejscu :( . Dlatego tez dodalem temat z rospiskami.Po pierwsze forum moze sie troche rozrusza, a po drugie po czytaniu dobrze napisanych raportow mozna dojsc do ciekawych wnoiskow :twisted: .
takze zamieszczajcie tu swoje raporty(przeciwnika najlepiej tez).
Najlepiej by bylo gdyby na koncu kazdy napisal swoje przemysleni ana temat danej potyczki (czemu przegral :D /wygral :wink: , co z robil dobrze, a co nie itp.).
Pozdro.
Nemo
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 16, 2003, 04:25:58 pm »
soory, nie z rospiskami, tyko z RAPORTAMI BITEWNYMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pomylka mala ;)
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline skolo

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 16, 2003, 07:07:37 pm »
test

Offline drachenfeles

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 17, 2003, 03:03:03 pm »
No dobra.
Przed wczoraj rozegrałem bitewkę na 3 osoby.
Scenariusz polegał na tym, by wykraść skarb ukryty w norze jednego przebrzydle zmutowanego pomiotu chaosu.

Na placu boju zmierzyły się, jak wspomniałem, trzy drużyny:
- Ekspedycja krasnoludzkiej gildii górników (ja)
- Najemnicy z middenheim (Dracon)
- Gladiatorzy (Vhladimir)

Na środku stołu znajdowało się leże pomiotu, a w około ruinki:

Pomiot chaosu

M WS BS S T W I A Ld
5...5....0..5.5..4.5.4..9

Cause fear

Nasz stwór poruszał się co rundę w losowo generowanym kierunku, lecz nie oddalał się na więcej niż 12" od swego leża. Gdy ktoś znalazł się w zasięgu jego szarży rzucaliśmy k6, przy parzystym wyniku bestia atakowała.

Skarb znajdował się w norze mutanta, jeden model mógł wejść do środka, po czym po przeszukaniu (1 runda wewnątrz) mógł wynieść skarb. Graliśmy do momentu, aż ktoś wyniesie skarb poza obszar gry, lub na stole nikt nie zostanie (poza zwycięską bandą oczywiście).

Przez pierwsze dwie rundy grupi lekko wystraszonych wojowników starało się unikać złowieszczego spojżenia pomiotu. Podchody przerwała nieoczekiwana samotna szarża kapitana middenheim, berserkera.
Zaraz za nim w kierunku bestii ruszyła reszta dzielnych najemników.

Kolejne rundy mijały na walce pomiędzy najemnikami, gladiatorami i pomiotem oraz na próbie dotarcia do skarbu piątki moich krasnali, obstawianych przez 2 bohaterów z kuszami i dowódcę z krasnoludzką rusznicą.

Gdy udało mi się dotrzeć do skarbu rządni złota gladiatorzy rzucili się do ataku. W między czasie siły miasta białego wilka zostały nieco uszczuplone, za sprawą szalejącego pomiotu i gladiatorów.

Krew i pot lały się strumieniami, gdy poległ król areny, a morale jego ludzi zostało tym samym złamane. Pozostał tylko pomiot i kilku najemników. W kilka chwil później pozostała przy życiu grastka brodaczy samotnie starała się odeprzeć wściekłe ataki bestii.

Walka trwała z 5-6 rund, nim celny strzał z rusznicy mego dowódcy pozbawił poczwary życia.

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 17, 2003, 04:05:59 pm »
Czyli Dracon wreszcie sie doczekal walki z Drachem...
Napewno bylo fajnie, tylko prosze przy nastepnych raportach pisac swoje przemyslenia, co watro bylo wystawic, a co bylo strata punktow itp.
Pozdro.
Nemo
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 17, 2003, 04:36:53 pm »
No dobra w takim razie moja kolej na raporcik :)  
Bitwe rozegralem okolo tydzien temu.
Wystapili:
W roli glownej:
Nemo(To ja :))- Norsi
 8) oraz w roli trzecioplanowej:
Morph wraz ze swoimi Gladiatorami. :twisted:

Gralismy scenariusz "Tajne Zadania", ja wylosowalem, ze aby wygrac musze zabic mu 5 typa, Morph wylosowal cos podobnego(tez mial mi 5 zabic).

Norsi wystapili w skladzie:
Jarl z mieczem i mlotkiem
7 Maruderow z mlotkami
2 Berserkerzy z korbaczami
oraz 2 Bondsmeni z mieczem oraz mlotem kazdy.

Berserkerzy zas przystapili do bitwy w skladzie:
Krol Areny (Chaos Style)
2 Pit Veterani(Orc Style chyba)
1 Pit fighter Troll Slayer
i reszta Pursuerzy z puklerzami, oszczepami, 2 z trojzebami i sieciami.

Rozstawilismy sie po przeciwnych stronach stolu nie wiedzac co przeciwnik szykuje...
Morph podzielil swoich Gladiatorow na dwie grupy. Jedna poszla na lewo, omijajac duza riunke na srodku, a druga prosto, kierujac sie na moje pozycje. Ja rowniez podzielilem swoja bande na 2 czesci, rozstawilem ja po dwoch stronach malej ruinki, lecz domyslajac sie co Morph szykuje postanowilem zaatakowac slabsza grupe wiekszymi silami i szybko zniszczyc 5 osob.
Wiec dla zmylki polaczylem 2 grupy w jedna i pobieglem wszystkimi do przodu.W moja strone polecialo pare oszczepow- bez skutku. Nic nie jest w stanie zatrzymac wojownkow z Norski!!! :D
Chwile potem zza wiekszej ruinki wylonila sie druga grupa Gladiatorow.
Zaszarzowalem na nich Berserkerami i 3 bodajze Maruderami. Padali jak muchy z powodu bardzo czestych szostek w rzucie na zranienie. :wink:
Nikt nie zdazyl oddac.W pierwszej turze padl Troll Slayer, Veteran i Pursuer. Paru innych lezalo ogluszonych na ziemi.
Lewa grupa z Jarlem (jeszcze nia walczaca) zaatakowala Gladiatorow. Znowu posypaly sie 6-stki i prawie wszystko padlo w pierwszej turze.Nawet modlitwy do Sigmara nie pomogly padajacym Gladiatorom. W Mordheim nie ma litosci!! W nastepnej turze dobilem jeszcze paru lezacych i bitwa sie skonczyla. W miedzyczasie stracilem jednego nieostroznego Marudera, w mojej bandzie nie ma miejsca dla slabeuszy! I tym optymistycznym akcentem zakonczylismy potyczke. A tak balem sie Gladiatorow, lecz taktyczna finezja Morpha znaczy tyle samo co NAPRZOD!! Co sie tym razem nie sprawdzilo.

Gra skonczyle sie w 4 turze chyba, gralismy pol godzinki.
 :) Warto atakowac w duzej grupie, eliminujac najsilniejszych wrogow Berserkerami, a potem
dobijajac reszte Bondsmenami i Maruderami(najlepiej 2 na jednego  :wink: )

Pozdro.
Nemo

Zapraszam innych do pisania raportow!!!!!!!!!!!!
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 17, 2003, 04:43:44 pm »
A tak nawiasem Drach, to mialem nadzieje, ze Norsami zagrasz :(
Chcialem zobaczyc, jak sie sprawdza w walce pod twoim dowodztwem.
Aha i jeszcze slowko o Gladiatorach> Morph ma orginaly z GW, wygladaja naprawde super, maja super glowy, rece, wszystko...Naprawde warto sie o nich postarac. Udalo mi sie z Morphem kilka czesci przehandlowac, zeby swojego Jarla i Bondsmena przezbroic ;)
Pozdro.
Nemo
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline drachenfeles

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 17, 2003, 11:21:03 pm »
Tak wyszło, moi norsi robili za gladiatorów ;-) Ta bitwa była by zupełnie inna, gdybym nimi grał. W ostatniej taki potworek pożył 4 rundy :twisted: po czym padł pod ciosami moich norsów i orkasów qumpla.

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 18, 2003, 12:36:06 pm »
Norska jednak kosi...
Tylko zastanawia mnie skutecznosc Wulfena i Szamana Norski.
Co do szamana, to sie przekonalem, iz nie jest wart swej ceny, lepiej zamiast w niego zainwestowac w dodatkowych Maruderow.
A co do Wulfena, to jeszcze go nie wystawialem, ale sadze ze rowniez nie jest wart swej ceny (tylko 1 W!!!!)> Mysle, ze jednak warto go wystawic wraz z paroma wilczkami...to moze sie oplacic....

Niech ktos jeszcze cos napisze...Nilgar!!! Napisz jakis raporcik.
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline Nilgar

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 18, 2003, 01:01:47 pm »
I promise w poniedziałek, krew będzie się lała...

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 18, 2003, 01:59:44 pm »
Licze na jakis krwawy raport pelen barwnych opisow...
Ja jutro zagram sobie jaks bitewke, wiec tez cos skrobne, dzis na koncert jade, wiec z bitewki nici...
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline drachenfeles

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 18, 2003, 05:31:02 pm »
Wulfen to świetna jednostka szybkiego angarzowania strzelców, ma M6 i T4, co czyni go nieco bardziej odpornym na wrogi ostrzał. U mnie prawie zawsze przemyka sie bokiem, samotnie, by wypłoszyć zwierzynę albo porzreć na miejscu. Jego wadą jest dość wygórowana cena - 90gc dlatego nie biorę go na początku, tylko zbieram gotówkę i wstawiam do bandy po 2-3 bitwie. Chyba, że to nie kampania, wtedy jego obecność jest obowiązkowa. Potem awansik, mighty blow skill i jest dobrze.

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 18, 2003, 11:04:14 pm »
Dobra, dobra...Wszystko co mowisz z pewnoscia jest prawda. Ale czy czasem wilki(M9, 15GC) nie sa lepsze od wulfena w angazowaniu strzelcow??
Z takim ruchem szybko 5 wilkow(z wulfenem)  zaatakuje najniebezpieczniejszych czlonkow bandy wroga i uniemozliwi im tym samym strzelanie, a potem dochodzi reszta bandy i jest good :)
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline drachenfeles

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 19, 2003, 11:23:49 am »
Wilki mają genialną cenę i niezłe staty, lecz zawsze wolałem mieć więcej marauderów, zwłaszcza w późniejszych częściach kampanii (z awansem WS5, A2) a wilczki owszem szybkie jak nikt i tanie. Nie miałem ich równierz z tego powodu, iż nie ma żadnych modeli normalnych wilków, są tylko te olbrzymie, albo te chaosu. A proxy to nie dla mnie.

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 19, 2003, 11:58:01 am »
W sumie fakt, bo jezeli zainwestujesz w wilki, to musisz rowniez w Wulfena,
a to drogo wychodzi i nie starcza na maruderow(wychodzi, ze po wystawieniu 2 bondsmen, 2 berserker, jarl, wulfena i 5 wilkow mozna tylko 2-3 maruderow wystawic), ktorzy przydaja sie w przeszukiwaniu rozmaitych budynkow itp. A pozatym, jak wczesniej powiedziales zdobywaja doswiadczenie.
Pozdro.
Nemo
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

 

anything