Autor Wątek: RAPORTY BITEWNE  (Przeczytany 49439 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline skolo

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 21, 2003, 10:19:44 pm »
Przywitajmy oklaskami nowego redaktora dzialu Mordheim - NemoOne
Jak na razie raporty bitewne ale pozniej jezeli tylko zechce - reszta rzeczy. Na razie pilnie sie uczy obslugi edytora gildii ;-)
Powodzenia na nowej drodze zycia :)

Offline drachenfeles

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 22, 2003, 10:00:05 am »
Moje gratulacje Nemo.

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 22, 2003, 11:14:09 am »
Cytat: "drachenfeles"
Moje gratulacje Nemo.


thx
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline Dracon2

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 22, 2003, 03:38:30 pm »
ode mnie też

przed chwilą rozegraliśmy razem z Firefly'em (jego pierwsze bitwy) 3 gry (miał być jeszcze Raistlin ale mówił że może nie przyjść). Graliśmy bandami: Middenheim (ja) oraz Skaveni klanu Eshin (Firefly)
1. Pierwsza to było polowanko na stworka jakim był gigant (M5 WS5 BS- S5 T5 W3 I4 A4 Ld10, w sumie taki sobie, mogliśmy jeszcze mu dać rzut kamieniem ale...). Nie będe opisywał bitwy ze szczególami ale najlepszy był koniec, ujmę to tak: po skończonej bitwie gigant otworzył oczy wstająć z ziemi i krzyknął: "GDZIE SIĘ WSZYSCY PODZIALI!!!", czyli innymi słowami: obydwie bandy wykonały rout'a i nie zdały, uciekając przed znokautowanym gigantem :twisted: !

2. Wyrdstone hunt. znowu nie opisze co się działo w poszczególnych turach. Przegrałem nie zdanym routem gdy zostali mi tylko kapitan i kapłan, a Firefly miał jeszcze ok. 10 wojowników!
3. Treasure hunt. Tutaj zmniejszyliśmy stół przez co zrobiliśmy wąskie uliczki i gęstsze zabudowania. Ja zacząłem, ruszyłem wszystko do przodu, tylko młodzicy poszli do ruin poszukać skarbu (oczywiście nic nie znaleźli).
Potem tura Firefly'a prawie identyczny ruch, wszystko do przodu i night runnerzy poszli szukać skarbów (też nic). Później ruszyłem się do przodu i coś jeszcze zrobiłem (ale nie pamiętam :) ). Potem firefly znalazł dwa skarby i były walki ale szczegółow nie pamiętam. Moi uciekli

Offline Firefly

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 22, 2003, 05:07:47 pm »
W tych 3 grach poszły w ruch rekordy... Assasin Adept dostał w ciało 2 razy a w 3 potem to wilka zabić nie mógł... najbardziej pechowy Eshin świata...
Night Runnersi okazali sie przydatni jak mało co... w Huntcie to oni pozbierali na sam poczatek 2 wyrdy... w huntcie tysz dodaliśmy taki mały smaczek do rozgrywki bo jeden wyrd był w studni... czeba tam było skoczyć i poszukać, co zajmowało 1 ture i na 4+ sie znajdowało toto ^^
Z 1 rozgrywki to ja dalej nie moge...
W 3 to ze wszystkich raczy jakie mogły szczelać (jakiś tam czar co miał siłe 2D6, warplock pistol, proce) to trafiła 1 ( :!: ) proca i wywróciła na twarz capteina Draca... n/c

PS. Gratsy Nemo, gratsy...
Death to the False Emperor of Mankind"

"Jak coś nie idzie... wystaw wieksze działo..."

http://quiz.ravenblack.net/blood.pl?biter=Evesor - fajna wampirza gra...

Offline NemoOne

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 22, 2003, 05:57:51 pm »
Widze, ze sie Firefly rozkreca- tak trzymac, przygotowuhcie sie do turnieju.... A Firefly dobrze zaczal 2/3 rozegranych bitew zakonczylo sie jego wygrana...
Chciałbym spotkać interesujących i wspaniałych ludzi... i ich zabić. Byłbym pierwszym chłopakiem osiedla, który miałby potwierdzonego trupa"

Offline Dwalthrim

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 05, 2004, 11:19:14 am »
Wczoraj przetrzebiły mnie Dark Elfy! Zrobiły mi ostra rzeź :twisted: Ich szef z Quick shotem jednym strzałem z powtarzalnej kuszy (czyli 4 kości) zdjął Ratogrowi 2 woundy a potem jeszcze wyjął mi szefa :x  Zdjęły mi w sumie 4 herosów + ratogra ale wszyscy mi przeżyli na szczęście UFFFF.....

Do tych skavenów ze zdarzeń przyłaczył sie niedawno ochroniarz-ogr  i teraz biegam z ogrem i ratogrem, a adept jest odporny na strach i go też wzbudza :)  Rogaty Szczur obdarze swe zasłuzone dzieći należnymi im łaskami! Wszyscy skończycie jako niewolnicy w Skavenblight HA, HA!
JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"


Offline MiSiO

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 05, 2004, 06:42:38 pm »
a jaki turniej ma byc, ze nalezy sie przygotowywac?

Offline goobos

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 05, 2004, 07:17:32 pm »
fotki juz gotowe wiec po kolei beda lecialy z krotkimi opisami-szersza relacja z bitki pojawi sie zapewne przy okazji ;)
na poczatek prezentacja druzyn:
szczurki Dwalthrima
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/szczurki.jpg
siostry sigmary Alicji
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/siostry.jpg
ogry Cezara:
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/ogry.jpg
krasnale periana:
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/krasnale.jpg
goboski goobo (nadmienie tylko ze wnajalem szybka jednostke czarnych goblinow w nocnym malowaniu maskujacym):
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/goboski.jpg
ciemne elfy Smutnego:
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/ciemne.jpg
oraz bistmeni the_one:
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/bistmeni.jpg
a teraz prezentacja stolu:
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/stol_prawa.jpg
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/stol_srodek.jpg
ttp://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/stol_lewa.jpg
oraz tego co sie dzialo:
na dzien dobry krasnale postanowily pokazac co potrafia zielonoskorym:
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/bitka4.jpg
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/bitka3.jpg
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/bitka.jpg
na szczescie kometa przebiegly plan szazguta (szefa bandy goblinskiej) zapobiegl rzezi. Nie bez znaczenia byla tez odsiec z ktora przybyly bistmeny. Takiego naporu nie wytrzymali nawet dlugobrodzi (hehe-teraz to juz chyba ogoleni ;) ) i ratowali sie ucieczka.
Natomias w drugiej czesci miasta ciemne elfy napotkaly bande szczurkow z towarzyszcym ogrem (co tam sie dzialo zapewne lepiej opowie Dwalthrim):
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/bitka2.jpg
siostry zas wraz z ogrami zajely sie zbieraniem zielonych (kamieni oczywiscie):
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/siostry1.jpg
po pogonieniu krasnali czas bylo ruszyc na poszukiwanie kolejnej ofiary:
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/overal.jpg
w tym samym czasie jeden ze sakvenow wyladowal na arenie i stoczyl przegrana niestety walke:
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/pit_fighting2.jpg
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/pit_fighting.jpg
siostry zajely mocno ufortyfikowana pozycje (ale i to im nie pomoglo-sojusz goblinosko-chaosycki spowodowal straty w liczbie 2 wiec soistry ratowaly sie ucieczka):
http://img35.photobucket.com/albums/v107/goobo/mordheim/siostry3.jpg
ciemen elfy probowaly cos jeszcze ustrzelic ze sktukiem (z tego co pamietem) goblin w liczbie 1 i piesek chaosu w tej samiej liczbie), ogry zostaly pokonane przez bistmenow z mala pomoca siostrzanych proc. Bitwa zakonczyla sie zwyciestwem (juz drugim) polaczonych sil gorka, morka i inszych bogow chaosu (co do kwestii ktorych to niech sie juz sam the_one wypowie).Bylo milo, sympatycznie a co najwazniejsze natlukilmsy duzzzo zlotych na kolejne zakupy ;)
oczywiscie wszystkie foty by perian & goobo
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline the_one

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 05, 2004, 07:57:14 pm »
i jak sie podoba, niezła bitka co
uri sacra fames!

Zadady Mordheim w naszym ojczystym języku
http://paradoks.net.pl/read/1698

Offline goobos

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 05, 2004, 08:41:28 pm »
bitka jak bitka, ale za to jakie foty (w sumie nie bedac skromnym mysle ze wyszly fajne).Bys lepiej cos konkretnego napisal-np raport-bitak oczami bistemenow albo cos ;)
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline Dwalthrim

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 05, 2004, 11:08:09 pm »
Bitka była bardzo wporzo, chyba nikomu nikt na forever nie zginął, same + , rozwinięcia & ZK!!!
Co do fotek to bardzo mi się podobają but mam jedno ale. Mianowicie przyłóżcie się Chłopaki do kadrowania - te linie stołu & ściany ciut psują klimat stety...  :|   Generalnie fajnie, że się coś niecoś z naszymi mordheimowymi-mordobiciami ruszyło :) ! Jak widzicie makiety wprost wysypują sie z naszego stołu w dosłownym tego słowa znaczeniu! Nadal zapraszamy na bitke do Komo ludzi ze stolicy, okolicy & WKD-kowiczów...
JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"


Offline goobos

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 06, 2004, 07:10:51 am »
o przepraszam-mi jeden czarnuch co to go smutny ustrzelil zszedl, ale szczeze mowiac niewielka strata. A co do kadrowania...ja wezme na najblizsza bitke swoj aparat a pozaniej troche wiecej posiedze przy obrobce przed kompem-i tak zajeli mi to kupe czasu, a ze widac krawedz stolu to nie zaden wstyd ;)
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline Dwalthrim

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 06, 2004, 09:33:51 am »
Nikt nie powiedział, że to obciach czy wstyd po prostu lepiej by wyglądało bez nich i już! :lol:
JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"


Offline goobos

RAPORTY BITEWNE
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 06, 2004, 02:16:59 pm »
ok-wiec nastpenym razem obiecuje ze bedzie bez, ale swoja droga to jest jeszcze kwestia ustawienia figurek, a najwiecej krawedzi jest wlasnie przy Twoich skavenach... ;)
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

 

anything