Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) > Komiksy amerykańskie

[zagranica] Blankets - wywiad z autorem

(1/2) > >>

konradkonrad:
Nie wiem, kogo to interesuje, ale np. Myku był ciekaw tego komiksu, więc podaję link do wywiadu z Craigiem Thompsonem z okazji wydania Blankets. Dość długi, na temat, ale bez spoilerów.

http://newsarama.com/forums/showthread.php?s=4b6efd5d9a9477281fc30529564e0afe&threadid=4620

Anonymous:
wow, niebieskie pigulki #2  :)

konradkonrad:
Bo autobiograficzny?
To w takim razie raczej Maus #3.  :D  
Komiks autobiograficzny to strasznie popularny gatunek w alternatywie (zarówno amerykańskie jak i francuskiej), więc zarówno Blankets jak i Niebieskie pigułki wpisują się w szerszą tendencję. W zeszłym roku furorę w USA zrobił jeszcze Epileptic Davida B. i One! Hundred! Demons! Lyndy Barry - oba na motywach z własnego życia.
Ale fakt, że między B i NP podobieństw jest sporo.

xionc:
Popularnosc komiksu autobiograficznego wynika chyba z faktu, ze wielu tworcow uwaza, ze ich zycie obchodzi kogokolwiek poza nimi samymi. Fakt, ze wydawnictwa te zostaja w podziemiu swiadczy, ze rynek weryfikuje ta opinie. Brutalnie.

Co do tych pozycji, ktore ukazaly sie w Polsce, to oczywiscie Maus i Niebieskie Pigulki (szczegolnie ten pierwszy) rzeczywiscie kogos obchodza. Dlatego maja niezle recenzje i chyba dobrze sie sprzedaja. Byc moze jest jeszcze cos wartego wydania u nas, ale watpie czy duze tego by sie sprzedalo...

konradkonrad:
Rozumowanie: autobiograficzność -> nieciekawość -> podziemie to jakieś harkorowe uproszczenie.
1. Wszystkie komiksy które wymieniłem, odniosły sukces w swojej kategorii.
2. To nie są żadne wydawnictwa podziemne.
3. Ci sami wydawcy wypuszczają komiksy niekomercyjne o różnej tematyce, raz lepsze raz gorsze i autobiograficzność lub jej brak nie wpływa ani na + ani na - na ich sukces.

--- Cytuj ---
Byc moze jest jeszcze cos wartego wydania u nas, ale watpie czy duze tego by sie sprzedalo...
--- Koniec cytatu ---


Jest mnóstwo rzeczy wartych wydania. Nie wiem jak się sprzedały u nas Pigułki, ale trochę osób czeka raczej na takie komiksy niż na to co wychodzi. Np. ja, bo mnie większosć tych fantastyczno-sensacyjnych rzeczy średnio pociąga.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej