trawa

Autor Wątek: Zapaść rynku?  (Przeczytany 212999 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jarek Obważanek

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #405 dnia: Sierpień 19, 2010, 02:45:55 pm »
(...) Amazon zdaje sie, ze jest troche "wystraszony" przypadkiem Ebaya w Polsce.
A jaki to był przypadek?
WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa

Offline yurek1

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #406 dnia: Sierpień 19, 2010, 02:54:21 pm »
klęska, zasadniczo. :)
Oh no, what a time to get diarrhoea!

Offline Dembol_

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #407 dnia: Sierpień 19, 2010, 02:56:20 pm »
Pewnie znikomy udział tegoż w rynku. Co w sumie nie dziwi bo wpadł na rynek zdecydowanie za późno gdy ten od dawna był opanowany przez Allegro do którego przyzwyczaiła się zdecydowana większość Polaków.

Wejście Amazonu rynku nie uzdrowi. W niedawno wklejanym artykule było napisane, że najlepsi na tym polu sprzedają ok. 20% książek.

godai

  • Gość
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #408 dnia: Sierpień 19, 2010, 02:59:36 pm »
Z ktorego zdania wynikalo, ze wydawnicza dzialalnosc hobbystyczna jest tylko mainstreamowa?

Z którego twojego zdania wynikało, że to się tyczy tylko "hobbystycznej"?

Z zadnego, dlatego polecam kontynuowanie nauki.

Polecam analizę swoich dwóch, bynajmniej niesprzecznych wypowiedzi. Jak dla mnie wszystko jasne. Chcesz mnie jeszcze pobesztać i się do reszty ośmieszyć? Bo dla mnie przestałeś już być dyskutantem, a stałeś się trollem.

Offline yurek1

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #409 dnia: Sierpień 19, 2010, 03:02:22 pm »
empik sprzedaje ok. 40% całokształtu polskiej produkcji komiksowej - tak twierdzi mój znajomy, osoba zorientowana w realiach rynku, bo od 20 lat pracuje w jednym z dużych wydawnictw specjalizujących się w książkach dla dzieci i młodzieży. siłą rzeczy komiks - choć akurat w przypadku polskiego rynku istnieje silny podział na tytuły stricte dziecięce (vide Kaczory itp.) i skierowane do dojrzalszego czytelnika (patrz ambitniejsze serie Egmontu), a brakuje mainstreamu (a przynajmniej tego, za mainstream uchodzi w innych krajach) - stanowi zatem obszar jego czysto profesjonalnych zainteresowań.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

Offline turucorp

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #410 dnia: Sierpień 19, 2010, 03:04:07 pm »
A jaki to był przypadek?

No wez  :roll:
Za pozno wystartowali i przegrali z allegro, na szybko redukowali etaty (mieli sie nawet calkowicie "wyprowadzic" z kraju i dzialac wirtualnie zza granicy), ratowali sie promocjami dla sprzedawcow itp., ale zdaje sie, ze dopiero paypal i pelny dostep do calego ebaya ustabilizowal ich sytuacje.
 
Wejście Amazonu rynku nie uzdrowi. W niedawno wklejanym artykule było napisane, że najlepsi na tym polu sprzedają ok. 20% książek.

tu nie chodzi o uzdrowienie rynku tylko o zwiekszenie konkurencji, warto pamietac, ze Amazon to oferta wielojezyczna (zadna z Polskich sieci nie ma konkurencyjnej oferty), to e-booki i ich czytniki, ktore u nas nieudolnie raczkuja, i ze to nie tylko ksiazki i komiksy, ale rowniez masa innych towarow.
Ich formula handlowa nie ma obecnie konkurencyjnego odpowiednika w naszym kraju (chociaz np. Merlin zyje zludzeniami, ze jest inaczej).

Offline starcek

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #411 dnia: Sierpień 19, 2010, 03:32:21 pm »
Bo dla mnie przestałeś już być dyskutantem, a stałeś się trollem.
Przypomne. W pierwszym zdaniu mowa byla o hobbystach. Drugie pokazywało jak  hobbyści uzupelniaja całosciowa ofertę. Jak widac, zbyt trudne by  zrozumiec..

Mainstream  przetrwa, niszowcy nie wymra -  wydawac beda w tempie jeden album na  kwartal, w przerwie na zarabianie pieniedzy gdzie indziej.

empik  sprzedaje ok. 40% całokształtu polskiej produkcji komiksowej - tak  twierdzi mój znajomy, osoba zorientowana w realiach rynku, bo od 20 lat  pracuje w jednym z dużych wydawnictw specjalizujących się w książkach  dla dzieci i młodzieży.

No to polaczeniu z merlinem, jesli go skazi swoimi praktykami, lekko nie bedzie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 19, 2010, 03:35:34 pm wysłana przez starcek »
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline Jarek Obważanek

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #412 dnia: Sierpień 19, 2010, 03:41:47 pm »
No wez  :roll:
Nawet nie wiedziałem, że jest ebay.pl. Niech to świadczy o tym, jak im doskonale wyszło. :wink:

Ich formula handlowa nie ma obecnie konkurencyjnego odpowiednika w naszym kraju (chociaz np. Merlin zyje zludzeniami, ze jest inaczej).
Merlin próbował poszerzyć ofertę (z tego co pamiętam m.in. o rzeczy ogrodowe), ale skoro np. gry to oddzielny magazyn i oddzielne koszty wysyłki, to trudno się dziwić, że im to nie wyszło.
WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa

Offline starcek

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #413 dnia: Sierpień 19, 2010, 03:44:13 pm »
Merlin próbował poszerzyć ofertę (z tego co pamiętam m.in. o rzeczy ogrodowe), ale skoro np. gry to oddzielny magazyn i oddzielne koszty wysyłki, to trudno się dziwić, że im to nie wyszło.
Sa tez lepsze kwiatki w merlinie. "Mikropolis" jest w "podróże                  >                          przewodniki"  :badgrin:                           
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline Robweiller

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 640
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pan Pirat
    • Kolorowe Zeszyty
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #414 dnia: Sierpień 19, 2010, 03:52:13 pm »
Tytuł "Przewodnik turystyczny" zobowiązuje, bądź co bądź.

Offline starcek

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #415 dnia: Sierpień 19, 2010, 03:57:00 pm »
Oczywiscie, dzieki temu w Empiku tez mozna sie niekiedy zdziwic, gdzie trafily niektore ksiazki.
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline freshmaker

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #416 dnia: Sierpień 19, 2010, 05:28:32 pm »
całe to czarnowidztwo opiera się chyba o założenie, że w momencie gdy wydawnictwa zmniejszenia oferty przez wydawnictwa następuje stagnacja, bankructwo sklepów komiksowych, koniec imprez itd. ja mimo wszystko nie uwierzę że ludzie w polsce nagle przestaną czytać komiksy. jeżeli oferta będzie mniejsza, będzie się wybierało z tego co jest (przynajmniej ja tak zrobię). przełom 2009/2010 to był jak dla mnie przesyt komiksów na rynku. żeby kupić wszystko co mnie interesuje lub potencjalnie interesuje musiałem się nieźle gimnastykować finansowo, nie dawałem rady kupić wszystkiego co mnie interesuje i nie wyrabiałem się z czytaniem (serio! niektóre komiksy stoją na półce nietknięte).

sierpień to idealny przykład - kupiłem arg i krzyk ludu. zwykle miesięcznie wydaję 200 - 400 pln na komiksy. teraz jeszczę dobiję się jakimś tpb i jestem zadowolony. w porównaniu do pakietów serwowanych na początku roku przez egmont to wygląda na to że sytuacja się stabilizuje/normalnieje.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline Jarek Obważanek

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #417 dnia: Sierpień 19, 2010, 10:49:03 pm »
W Esensji pojawił się dziś wywiad z Tomaszem Kołodziejczakiem:

http://esensja.pl/ksiazka/wywiady/tekst.html?id=10165

Okazją jest premiera najnowszej książki TK pt. "Czarny horyzont", ale większa część wywiadu dotyczy komiksów i wizji przyszłości rynku komiksowego w Polsce.
No ładnie, nie podpisali mi zdjęcia.



;)
WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa

godai

  • Gość
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #418 dnia: Sierpień 20, 2010, 07:52:10 am »
Przypomne. W pierwszym zdaniu mowa byla o hobbystach. Drugie pokazywało jak  hobbyści uzupelniaja całosciowa ofertę. Jak widac, zbyt trudne by  zrozumiec..

Jak widać, musisz opatrywać swoje wypowiedzi przypisami, bo nie wynika z nich to, co byś chciał.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #419 dnia: Sierpień 20, 2010, 08:25:53 am »
Kurcze, ktos tu moderuje w ogole? :)

Moim zdaniem porazka e-baya wynikala z lekcewazacego podejscia do polskich klientow, na zasadzie - nie wchodzimy z paypalem, bo te dzikusy i tak sie poplacza ze szczescia, ze wspanialy ebay raczyl zauwazyc istnienie ich kraju. W sytuacji kiedy jest prezenie dzialajace i na biezaco dostosowujace sie allegro, takie podejscie praktycznie wyeliminowalo ich z rynku.

Dodatkowo jak dla mnie ebay ma super oferte, ale ich layout jest troche nieczytelny w porownaniu z allegro. Oczywiscie to troche inny pofil, sprzedaz miedzyanarodowa itd.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.