Autor Wątek: Zapaść rynku?  (Przeczytany 216132 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gość

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #525 dnia: Wrzesień 03, 2010, 01:49:18 pm »
teraz szybciej się dojrzewa niż kiedyś Jarek, chyba,
więc taki przeciętny czytelnik "KD" czyta już pewnie Moore,a, Andreasa, Gaimana łyka bez popicia itd. Aż strach pomyśleć jaką literaturę czyta.
Gdyby na świecie żyły tylko modelki, umarłbym jako nieszczęśliwy impotent.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #526 dnia: Wrzesień 03, 2010, 02:54:43 pm »
Np. Warlock pisal kiedys na forum WAK, ze lubi KD. Nie wiem, ja w ogole malo kojarze amerykanski mainstream, ale jak zauwazyl Death - jest to ktos, kto w ogole czyta, rozwija sie jakos intelektualnie w wolnym czasie. To dobrze rokuje.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline gość

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #527 dnia: Wrzesień 03, 2010, 05:02:43 pm »
fakt, dobrze rokuje i trzymam za to mooooooocno kciuki.

Ale zgadzam się z Jarkiem Obważankiem, że dokładanie tam jakikolwiek wkładek z bardziej dojrzałym komiksem jest pomyłką. Pamiętam jak moi koledzy z podstawówki reagowali na "Rorka" i nie był to entuzjazm.
Gdyby na świecie żyły tylko modelki, umarłbym jako nieszczęśliwy impotent.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #528 dnia: Wrzesień 04, 2010, 10:24:01 am »
Bo Rork to nie jest komiks dla kazdego. Ja w podstawowce zareagowalem pozytywnie. :)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline Damian xyz

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #529 dnia: Wrzesień 04, 2010, 11:52:52 am »
Ja dzięki temu, że przeczytałem Rorka w podstawówce wciąż czytam komiksy.

Offline holcman

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #530 dnia: Wrzesień 10, 2010, 08:46:38 am »

Offline chlopak-z-M

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #531 dnia: Wrzesień 10, 2010, 09:43:59 am »
"WSZYSTKO rozstrzygnie się jesienią"
Brzmi to b. groźnie.
Coś mi się wydaje, że nie bedzię FK w nowym roku i pewnie paru innych rzeczy też ...
bierz co chcesz i płać za to"

godai

  • Gość
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #532 dnia: Wrzesień 10, 2010, 11:02:10 am »
To jest najlepsze:

Czy fani superbohaterskich komiksów rodem z USA tak jak fani Leo też doczekają się swoich zeszytówek (albo trejdów)?

Nie z Egmontu. Ale każdy, kto uważa, że da się na takich komiksach zarobić dużo pieniędzy, może – a wręcz powinien – założyć własną firmę i zacząć je publikować, albo zaproponować swoje usługi jakiemuś istniejącemu wydawcy.

Ale i tak niektórzy wiedzą lepiej :biggrin:

Offline Thiago

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #533 dnia: Wrzesień 10, 2010, 11:11:12 am »
"WSZYSTKO rozstrzygnie się jesienią"
Brzmi to b. groźnie.
Coś mi się wydaje, że nie bedzię FK w nowym roku i pewnie paru innych rzeczy też ...

Spokojnie Kołodziejczak mówi, że brakuje im do FK trochę czytelników ale nie dużo! U mnie w mieście jak chodzę po Empikach FK naprawdę schodzi! W tym "4" jako pierwszy numer, ze względu na dłuższą przerwę przed kolejnym numerem - zeszła do samego końca! Ja trzymam kciuki i kupuję!

Offline samurajack

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #534 dnia: Wrzesień 10, 2010, 05:28:30 pm »
Przyznam że FK nie kupuje wole te pieniądze przeznaczyć na jakiś album na wszystko kasy nie starcza wiadomo... Kołodziejczak w pierwszym pytaniu fajnie wypunktował przyczyny kryzysu zgadzam sie z nim w 100 procentach myśle że na jakiś czas rynek nam sie troche skurczy i kto wie czy tak juz nie zostanie całkowitej zapaści raczej nie przewiduje. Jeśli chodzi o czytelników FK (z poza tzw kręgu fanów) fajnie by było żeby oprocz tego pisma próbowali kupować albumy

Offline Thiago

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #535 dnia: Wrzesień 10, 2010, 08:14:17 pm »
Zrozumiałe że rynek musi trochę odpocząć ale boję się że:
- nie dokończą nigdy Largo Wincha.
- nie dokończą nigdy Tintina mini.
- nie będą kontynuowali Blueberriego.
- nawet nie marzę o kilku seriach zawieszonych kilka lat temu.

Tylko zwyczajnie czuję zawód, bo zainwestowałem w te komiksy trochę kasy... I znów prawdopodobnie nigdy nie będę mógł skończyć ich w danej kolekcji.   
 

ramirez82

  • Gość
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #536 dnia: Wrzesień 10, 2010, 09:51:37 pm »
Kołodziejczak w pierwszym pytaniu fajnie wypunktował przyczyny kryzysu zgadzam sie z nim w 100 procentach

"brak bestsellerów i wyczerpywanie się zasobów najważniejszych/najpopularniejszych serii/autorów/cykli (tak polskich, jak i zagranicznych)"

Czy ja wiem, czy z tym faktycznie należy się zgodzić?

Offline samurajack

Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #537 dnia: Wrzesień 11, 2010, 09:17:36 am »
Chodzi o naprawde najpopularniejsze cykle z polski np Thorgal,Yans , Kajko i kokosz ,Klasyka polskiego komiksu , Jeż Jerzy....
Z zagranicy np Asterix, Sin City , ogólnie cały Frank Miller , Manara , Moebius , Bilal, Andreas - no moze coś by sie jeszcze tych autorów znalazło szczególnie Moebiusa nie było zbyt wiele...
Chodzi o tytuły lub nazwiska choć troche znane przez szerszą publiczność - pewnie że ktoś kto siedzi głębiej w tym znajdzie jeszcze pełno tytułów do wydania ale ogólnie zgadzam sie z Kołodziejczakiem



Zrozumiałe że rynek musi trochę odpocząć ale boję się że:
- nie dokończą nigdy Largo Wincha.
- nie dokończą nigdy Tintina mini.
- nie będą kontynuowali Blueberriego.
- nawet nie marzę o kilku seriach zawieszonych kilka lat temu.

Tylko zwyczajnie czuję zawód, bo zainwestowałem w te komiksy trochę kasy... I znów prawdopodobnie nigdy nie będę mógł skończyć ich w danej kolekcji.

Ja też jestem wkurzony że nie dokończe Koziorożca z Manzoku bo wydawnictwo upadło (prawdopodobnie) i już zupełnie nie ma szans,ale przynajmniej wiem co sie wydarzyło do 4 tego tomu :wink:
Egmont na szczeście jeszcze żyje i  od czasu do czasu coś tam wyda wiec jakaś szansa jest


Specyfika naszego rynku jest taka że nigdy nie ma pewności czy dana seria zostanie dokończona ale ja sie ciesze z tego co jest przynajmniej miałem okazje przeczytać Tintina czy largo po polsku chociaż jakiś tom...
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 11, 2010, 01:05:10 pm wysłana przez graves »

godai

  • Gość
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #538 dnia: Wrzesień 11, 2010, 12:12:56 pm »
"brak bestsellerów i wyczerpywanie się zasobów najważniejszych/najpopularniejszych serii/autorów/cykli (tak polskich, jak i zagranicznych)"

Czy ja wiem, czy z tym faktycznie należy się zgodzić?

Należy. Faktycznie.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Zapaść rynku?
« Odpowiedź #539 dnia: Wrzesień 11, 2010, 12:42:09 pm »
Ja też jestem wkurzony że nie dokończe Koziorożca z Manzoku bo wydawnictwo upadło (prawdopodobnie) i już zupełnie nie ma szans,ale przynajmniej wiem co sie wydarzyło do 4 tego tomu ;)

Niektorzy mowia, ze tom 15 ma byc ostatni. Jesli tak, to Egmont pewnie zaczeka dwa-trzy lata co sie dzieje z Manzoku, a potem wyda Koziorozca w formacie Largo Wincha, czyli niewielki naklad wznowienia tomow 1-4 w intergralu soft cover, a potem tomy:

5-8 (tom piaty jest troche dluzszy, bo ma literacki wstep ze streszczeniem Rorka)
9-11 (tom 9 jest podwojny, rozszerzony, bo miedzy Passage i Fragment jest wstawiona cz-b nowelka)
12-15 (na razie ciezko cos powiedziec, bo tom 15 jest planowany na pazdziernik - wtedy sie pewnie cos tam wyjasni...)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

 

anything