Autor Wątek: Diablo  (Przeczytany 60402 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ibrahim_ibn_Erales

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 162
  • Total likes: 0
  • twitter.com/iberales
Diablo
« Odpowiedź #195 dnia: Styczeń 13, 2008, 10:49:30 am »
Cytat: "greah"
Które potwory w jedynce były trudne?


Wszystkie strzelające dla wojownika.
I takie odporne na wszystko dla maga.

Na łuk nikt nie był odporny, fakt :)
God hates figs [Mk 11, 12-14]


I pledge allegiance to my Flag,
and to the Republic for which it stands:
one Nation indivisible,
With Liberty and Justice for all.

Offline greah

Diablo
« Odpowiedź #196 dnia: Styczeń 13, 2008, 12:59:46 pm »
Dlatego właśnie zawsze miałem wymaksowanego chaina w wojowniku; przydawał sie gdy wyskakiwały magmowe galarety :badgrin:

Chociaż racja - wiedźmy w dużych ilościach potrafiły napsuć krwi

Offline Chiunshin

Diablo
« Odpowiedź #197 dnia: Styczeń 13, 2008, 01:42:57 pm »
Barbarzyńca - Pakuje się w całe stado wojowników i walczy, ogólnie robi niesamowitą sieczkę. I właśnie dlatego tą postacią mi się grało najlepiej. wg. mnie najgorszą była złodziejka: na 99 poziomie nie dałaby rady Barbarianowi :) Chociaż przeciwko bosom takim jak np. Diablo niestety Barbarzyńca się zwyczajnie i po ludzku nie sprawdza :P Tu już zdecydowanie pasuje Nekromanta :)
quote]zmęczył mnie ten napis już[/quote]

Offline Musley

  • Steward
  • ******
  • Wiadomości: 6 346
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • (づ。◕‿‿◕。)づ
    • Soundcloud
Diablo
« Odpowiedź #198 dnia: Styczeń 13, 2008, 01:46:03 pm »
Cytat: "greah"
@Niuniek
Które potwory w jedynce były trudne? Tylko pieski były wyzwaniem, bo jak rzucały rzygowinami to leciało ich ze 20.
Zabawa to się zaczynała w dwójce na hell kiedy wyskakiwało ci kilku magusów-minionów a special miał stone skin, physical immu i conv - nie dość, że zbijał do zera twoje resy to jeszcze był nie do ubicia przez merca ;)

Rakaniszu na koszmarze już sprawiał problemy!

D1 miała świetny klimat, ale z czasem coraz bardziej przytłaczający - taka atmosfera prze***ia unosząca się nad wioską. Brakowało mi way pointów, jak w D2, szkoda też, że wygląd postaci nie ulegał za bardzo zmianie. Ale fakt - lochy były świetne. Pamiętam, jak się mało co nie zesrałem, kiedy stałem na poziomach piekła i nagle wyskoczył na mnie charczący pies.
D2 przyciągnęła mnie na dłużej. Do tego multi było świetne.

Offline Coeniasty

  • Redaktor GGK
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 266
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tremere
Diablo
« Odpowiedź #199 dnia: Styczeń 13, 2008, 06:58:37 pm »
Jak Diablo 2 to tylko sinka. Nastawiona na trapy masakruje i pvp i pve. Jedyną wadą jest duży rozrzut dmg (4-4k), ale szybkostrzelność trapów rekompensuje.

Odnośnie klimatu: Diablo2 zdecydowanie. Zwłaszcza z dodatkiem. Jedynka się przy tym taka nijaka wydaje.

Offline Chiunshin

Diablo
« Odpowiedź #200 dnia: Styczeń 13, 2008, 07:14:22 pm »
Oczywiście że D2 to Hack'n'Slash, ale największa sieczka staje się wg. mnie wtedy kiedy gra się Barbarzyńcą :) Myślę że to jedna z najlepszych (a i tak doskonałych) gier Blizzarda ;P
quote]zmęczył mnie ten napis już[/quote]

Offline JAPONfan

Diablo
« Odpowiedź #201 dnia: Styczeń 14, 2008, 02:38:51 pm »
Mi nie pasowalo w 2 ze juz na poczatku grajac zabojczynia mialem jedna bron z mrozem druga z trucizna zbroje wysysajaca hapeki i czary. Biegalem po calej lokacji zbieralem jak najwiecej potworkow po czym jakims czarem zabijalem kilkoro naraz. spadalo mi hp podbiegalem do najslabszego dwa uderzenia odzyskuje i tak w kolko, w sumie dopiero w 3 akcie musialem zmienic bron bo zaczynalo mnie nudzic czekanie az ubije potworka majac tak niski dmg.  I nie wiem czy 5 razy uzywalem potralu. W jedynce portal w nizszych lokacjach strzelalem na poczatku robilem zwiad a potem w nogi do miasteczka nakupic many na lightningi. 2 byla za szeroka. wole tai klaustrofobiczny klimat gdzie musze uwazac gdzie klikam bo jak trafie na sciane albo krate bo po mnie.

Offline kort

Diablo
« Odpowiedź #202 dnia: Styczeń 14, 2008, 02:57:42 pm »
1 RoX! Dwójka to była siłownia, do wyrabiania sobie mięśni palca wskazującego... Dla mnie lipsk... Za to jedyneczka? Uber gejm! Klimat, klimat oraz jeszcze raz klimat... W czasach jak wyszła ta gra byłem jeszcze chyba w podstawówie i za każdym razem podskakiwałem, jak coś wychodziło, niezależnie od stopnia napakowania mojej postaci... W dwójce doszedłem chyba do trzeciego aktu i mi się znudzio ciągłe nawalanie... Poza tym: w jedynce muza oraz animacja i in general grafika na plus!

Offline Niuniek

Diablo
« Odpowiedź #203 dnia: Styczeń 14, 2008, 06:36:55 pm »
Muza z D1 jest wyczesana.  :D
(gdzieś był player blizzarda, to można słuchać ile się chce)  ;)

Offline greah

Diablo
« Odpowiedź #204 dnia: Styczeń 14, 2008, 07:52:46 pm »
Cytat: "Coeniasty"
Jak Diablo 2 to tylko sinka. Nastawiona na trapy masakruje i pvp i pve. Jedyną wadą jest duży rozrzut dmg (4-4k), ale szybkostrzelność trapów rekompensuje.
Na nic Ci trapy przy likanie z eni albo pala z szarżą. W ułamku sekundy zaczynasz obrywać kolosalne ciosy i nawet nie masz szans się ruszyć

Cytuj
Barbarzyńca - Pakuje się w całe stado wojowników i walczy, ogólnie robi niesamowitą sieczkę. I właśnie dlatego tą postacią mi się grało najlepiej. wg. mnie najgorszą była złodziejka: na 99 poziomie nie dałaby rady Barbarianowi  Chociaż przeciwko bosom takim jak np. Diablo niestety Barbarzyńca się zwyczajnie i po ludzku nie sprawdza :P Tu już zdecydowanie pasuje Nekromanta
przy dobrej strategii babe niszczyła nawet sosa na enchant zeal. Polecam skoczyć na ubery z baba a zobaczysz jak szybko pada

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Diablo
« Odpowiedź #205 dnia: Styczeń 14, 2008, 08:29:23 pm »
Slangiem zajeżdża, tłumacz na polski :)

Offline Ibrahim_ibn_Erales

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 162
  • Total likes: 0
  • twitter.com/iberales
Diablo
« Odpowiedź #206 dnia: Styczeń 14, 2008, 10:43:00 pm »
Cytat: "koortshack"
W czasach jak wyszła ta gra byłem jeszcze chyba w podstawówie


Jezusmaryja.
Ja też byłem w podstawówce.

Poczułem się staro.
God hates figs [Mk 11, 12-14]


I pledge allegiance to my Flag,
and to the Republic for which it stands:
one Nation indivisible,
With Liberty and Justice for all.

Offline kort

Diablo
« Odpowiedź #207 dnia: Styczeń 15, 2008, 12:50:59 pm »
Cytat: "Ibrahim_ibn_Erales"
Cytat: "koortshack"
W czasach jak wyszła ta gra byłem jeszcze chyba w podstawówie


Jezusmaryja.
Ja też byłem w podstawówce.

Poczułem się staro.


Taki lajf... starzejemy sie, ale wciąż jesteśmy cool... Mam nadzieję ;)

Offline Gambit

  • Koortynator Działu
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 498
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
    • Gildia Gier Komputerowych
Diablo
« Odpowiedź #208 dnia: Styczeń 15, 2008, 01:25:07 pm »
Cytat: "Ibrahim_ibn_Erales"
Cytat: "koortshack"
W czasach jak wyszła ta gra byłem jeszcze chyba w podstawówie


Jezusmaryja.
Ja też byłem w podstawówce.

Poczułem się staro.


Heh...ja byłem na studiach :)
A Hellfire ze szwagrem ciąłem jak moja małżonka leżała w szpitalu z pierwszym dzieckiem :P Rok po premierze co prawda, ale zawsze :)

Offline kort

Diablo
« Odpowiedź #209 dnia: Styczeń 15, 2008, 01:34:48 pm »
Cytat: "Gambit"
Cytat: "Ibrahim_ibn_Erales"
Cytat: "koortshack"
W czasach jak wyszła ta gra byłem jeszcze chyba w podstawówie


Jezusmaryja.
Ja też byłem w podstawówce.

Poczułem się staro.


Heh...ja byłem na studiach :)
A Hellfire ze szwagrem ciąłem jak moja małżonka leżała w szpitalu z pierwszym dzieckiem :P Rok po premierze co prawda, ale zawsze :)


Heh. Hellfire, to była 8 klasa ;)
plik tekstowy z komenda multiplayer ;)
i jazda z kolegami z klasy... Połączone kompy... Ale fajno było...
To były czasy...  :cry:

 

anything