Nasza gralnia bedzie miala miejsce w klubie osiedlowym. Jest tam dostepny jedna duza sala do gry (cos mniej wiecej pokroju sali bitewniakow z Teleportu 2003), dwie male salki wielkosci duzego pokoju w M3:))) i korytarze do ktorych nikt nie zaglada. W okolicy mamy sklep czynny cala dobe, centrum handlowe, kregielnie, jakies puby tez sie znajda:)) Warunki wydaje nam sie, ze sa odpowiednie, szczegolnie, ze robilismy juz tam wczesniej wieksze imprezy. Od siebie mamy cos kolo 10 graczy, moze byc wiecej jak sie tylko chlopaki dogadaja o figurki- duzo osob gra w battla. Jesli tylko bedzie jakis wlasnie wiekszy odzew- impreza wyjdzie. Jezeli ktos ma jakies poropozycje pomocy lub jakis innych elementow programu- jestesmy otwarci na dyskusje. Napisz ilu mniej wiecej przyjechaloby Was. A co do matury... ja tez mam w tym roku, ale wydaje mi sie, ze nie ma sie czym przejmowac. Szczegolnie, ze to tylko jeden weekend.
