Autor Wątek: Euro 2010 - raport z przygotowań  (Przeczytany 155368 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sokles

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #285 dnia: Sierpień 10, 2010, 08:09:18 am »
W trakcie 2/3 tury mojej gry z gwardią amerykańską podszedł do mojego stolika kapitan niemiecki i poklepał mojego przeciwnika i powiedział:
"Współczuję przegranej, nasza gwardia też nie wiedziała czemu zgineła"
 :smile:

Marcin zrób szerszy raport "Jak wymyslilismy Tyrki wyjeżdzające Gwardi przez dupę i nikt tego nie zauważył :wink: " bo wszyscy są ciekawi :biggrin:


Mozna uznać że Hit Ci sie udał: 105-15 :D

Offline metalfan

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #286 dnia: Sierpień 10, 2010, 09:29:02 am »
Fajnie się czyta :wink:


Darkwynn to buc najwyraźniej, a to o czym piszesz świadczy o tym, że był święcie przekonany, że ta armia jest nie do zagięcia. I dobrze, że w takim układzie Marcin mu urwał głowę i narobił do środka :badgrin:


Przecież jego rozpiska IG była mega - brakowało jej chyba tylko na billboardach z purity sealem i autografem imperatora :cool:
SW / GK / BA

Offline Mistrz wałków :)

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #287 dnia: Sierpień 10, 2010, 10:21:04 am »
Dla tych co lubią tabelki. KLIKNIJ

(moją relację wrzucę jak się nieco ogarnę i wyśpię)
Kamil. (miszczu)

Offline Eman

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #288 dnia: Sierpień 10, 2010, 10:23:05 am »
Heyka !!!
Skopana masz ta tabelke Miszczu - Vladd nie przegral z Amerykaninem, tylko z Niemcem, Ty nie wygrales ze Szwedem, ja nie przegralem z Dunczykiem i tak dalej ...
Cze !!!
Strzelanie jest dla ciot. Psychotroke granaty są dla zboków. Liczba Fistów musi być wielokrotnością liczby Rhinosów, tako rzecze święta księga.

Offline sokles

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #289 dnia: Sierpień 10, 2010, 10:26:03 am »
Ta, tabelka jest mocno pokopana. Swoją drogą to wyniki Miszcza rozumiem jako pierwszego wystawianego ale czemu Eman tak dawał dupy?? :razz:

Offline Eman

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #290 dnia: Sierpień 10, 2010, 10:26:51 am »
Heyka !!!
Komplet wynikow widac tutaj na fotkach:
http://warhammer.org.uk/phpBB/viewtopic.php?f=19&t=75481
Cze !!!
Strzelanie jest dla ciot. Psychotroke granaty są dla zboków. Liczba Fistów musi być wielokrotnością liczby Rhinosów, tako rzecze święta księga.

Offline Eman

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #291 dnia: Sierpień 10, 2010, 10:40:56 am »
Heyka !!!
Zycie ... jestem slaby i tak dalej.
Poza tym ktos musial dawac doopy, zeby Marcin mogl tak rezac :wink:
A tak bardziej na powaznie (i na szybko):
1) CSM 2+8 - dwie palki na krytyczna szarze DC (ostatni ranny Lasher + Plagi + 3 Oblitow (z 4 ktorych zostalo na stole) + 2 Termosow) - wszystko to stalo tuz przy wysokim wzgorzu. Stanalem cal od tego, no ale umowilismy sie, ze ze wzgledu na wysokosc wzgorza musze rzucic 3, zeby dojsc - sciana byla prawie pionowa i po prostu nie moglem na niej postawic modeli. Of course rzucilem 1 i 1 ... mialem jeszcze szanse na remis, ale bitwa skonczyla sie w 5tej turze.
2) CSM 2+8+2 - ustawilem znacznik jak warzywo plus ja ze wszystkich swoich 9 Lasek tylko raz przebilem sie przez Landka (ktory i tak to wycoverowal na 5+), w odpowiedzi dostalem 3 Laski (na coverze 5+), 1 glanca i of course immobil na swoim Landku. Z innych kfiatkuf - nastepna tura, gosc chowa sie Landkiem, zostawiajac swoich 8 Oblitow na openie - strzelam do nich z 8 Lasek, zadaje ... 0 woundow. Loozik.
3) Calkowicie assaultowi BA, gosc wbija wszystko w Deepa, lacznie z 2 Landkami, laduje jak szalony tuz obok mnie - wszystko mu sie udaje. No ale - oczywiscie jestem warzywem, przed szarza DC na Assaultowcow wale z klamek, gosc traci 3 modele, nie uzywa FnP (nie mogl tego zrobic jak sie pozniej okazalo, no ale - jestem mega-dzbanem skoro dalem sie zwalowac na zasadach swojej wlasnej armii), mowi, ze rzuci 11 na LD, rzuca 12 i zwiewa, DC zostaje na openie, po czym dostaje kontre ...
4) SM bez kontry - wiadomo, DC zabija wszystko.
5) SW - 15 missilek, 6 Podow. Gosc byl po prostu lepszy ode mnie w tej misji. Wyladowal na srodku stolu, zrobil murek z Podow, do tego Fangi ustawione na srodku stolu widzialy WSZYSTKO.
6) Demony - generalnie to moglem to spokojnie zremisowac, a nawet wygrac. Do 4tej tury wygrywalem na KP 2:0, w czwartej turze gosciowi wszedl Prince z Pawanka, potrzebowal 6, zeby dojsc do Assaultowocw Crusherami i oczywiscie rzucil 6. Stracilem 3 KP. Moglem jeszcze to odbic, ale przyszedl Pajak i powiedzial, ze ta bitwa jest bez znaczenia, bo juz wygralismy. Jokke zrobil tak smutna mine, ze nie chcialem go juz kopac - wystarczylo wysiasc nieruszona DC z Landka i zabic ostatniego Fienda. Wiec skonczylismy mniej wiecej tak jak to wygladalo w po 5tej turze.
Dluzsza relacja z bitew pozniej.
Cze !!!
Strzelanie jest dla ciot. Psychotroke granaty są dla zboków. Liczba Fistów musi być wielokrotnością liczby Rhinosów, tako rzecze święta księga.

Offline metalfan

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #292 dnia: Sierpień 10, 2010, 10:47:16 am »
Z porażek to najbardziej jestem ciekaw co nie poszło w bitwie Zły vs SM made in USA (?!) i dlaczego naszym BA tak nie szło? Zła rozpiska, niedobrani przeciwnicy czy Eman bez kondycji? A może taki był plan? :smile:

^^ Rozumiem :biggrin:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2010, 10:50:44 am wysłana przez metalfan »
SW / GK / BA

Offline Mistrz wałków :)

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #293 dnia: Sierpień 10, 2010, 10:56:57 am »
Tabelka skopana. A dokładniej wywrucona do góry nogami. Sorki za zamieszanie. Wystarczy przestawić państwa do góry nogami i będzie ok. Jak wrócę to to uczynię.

Co do wyników to taki już life.
Ktoś musi kulać słabo by innym sie przyfarciło. I tak Eman poza grą z BA grał naprawdę dobrze.. Po prostu kostki go kopały niemiłosiernie.
Zresztą też miałem podobnie. Fritz powinnienem rozmazać, Duńczyka wyczyścić tak jak i szweda. Ale jak przeciwnicy w kluczowych zdają pod rząd 5-6 rzutów na 5+ to nie ma silnych.
Kamil. (miszczu)

Offline sokles

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #294 dnia: Sierpień 10, 2010, 11:14:02 am »
Poza tym ktos musial dawac doopy, zeby Marcin mogl tak rezac :wink:

Ale Marcin przy rezaniu to juz tak naprawdę jechał z górki, jak miał armie gotowa i parowanie takie jak widać. Sie nie namęczył ;)

Offline metalfan

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #295 dnia: Sierpień 10, 2010, 11:16:25 am »
Nie obniżał morale marudzeniem ;-)
SW / GK / BA

Offline trej

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #296 dnia: Sierpień 10, 2010, 11:27:41 am »
Wrzuciłem na bloga mam nadzieję że pokrywającą się z rzeczywistością tabelkę:
http://z24cala.blogspot.com/2010/08/etc-wyniki-mistrzow.html

Offline Vladdi

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #297 dnia: Sierpień 10, 2010, 11:31:13 am »
Ja napisze dwa dluzsze slowa jak wroce z roboty. Po krotce:
 
1) NI - BT
 
Gosc z trzeciej turze nie wytrzymuje presji i szarzuje na wagony 16 termitami, zabija 3 wysaidama szarzuje jeden sklad, robie screena z boyzow przed drugim, zabijam tych szarzowanych, screen dostaje kolejna 8, ginie, kontra konczy termitow. W miedzyczasie rolla zabijaja jednego radka i zbieraja bronie drugiemu. Od 5 tury blokuje jego znaczniki mam jeden swoj. 17-3.
 
2) Niemcy - Kapitan (Braindead) eldar double council
 
Gra na wysokim poziomie, jedyny zgrzyt to nie pozwolil mi rzucic na riggersów w fazie assault. No ale nie musial. Poszedl jedna rade w lewo druga w prawo, chcialem zwinac flanke na jedna, blokowac swoj znacznik, zajac jego. Wszystko byloby ok, ale szarzujac najpierw 6 megasami i warbossem na rade odbiłem sie jedna trojka nobzow, ture pozniej poprawilem trzecia 3 nobzow (warboss ze swoja trijka ustal), wciaz niewielkie efekty, w 5 turze poprawilem jeszcze 20 boyzami, ale do konca 6 tury moje 20 boyzow, 6 megasow i warboss nie zabili calej rady. Ustal jeden radny kolo jego znacznika:/ W 5 turze wygrywalem 11-9, w szostej przegralem 15-5, gdyby byla 7 wygralbym na 100% 11-9, a moze nawet 16-4.
 
3) Hiszpan _SW
 
Bitwa bez historii, pol jego armii w rezerwie, pojechalem po to drugie pol, on ta polowa z rezerw wyszedl na drugim koncu stolu, zabilem te polowe co zaczynala, mialem przewage na KP, wiec schowalem wszystko i tylko bawilismy sie w strzelecki pojedynek 8 buggiesow pod polem kontra piorun i 3 rakiety. 17-3
 
4) Dunczyk - BT
 
Zrobilem flank attak, bo przeciwnik rozbil sily na centrum i flanke ze znacznikiem, zabilem flanke ze znacznikiem i sie na nim rozsiadlem boyzami, zakrecilem w lewo reszta armii, wpadlem w centrum, zabilem. Kulalem dobrze na pole, albo wbijal mi weapon destroye, wiec nie mogl mnie zatrzymac. 18-2
 
5) USA - foot Eldars
 
Wystawili go? Chyba se jaja robili. Gosc bronil sie od "tabled" od pierwszej tury, nie majac nic co moze zrobi cokolwiek wagonom na froncie i na wiecej niz 12" tylko sie cofal az nie bylo dokad. Dwie kombinowane szarze i koniec gry. Tylko warp spidersi szerokim lukiem, nie strzelajac tylko pedzac 12+D6+2D6 spieprzali zeby cos przezylo. Zostalo dwoch po jednej liderce na 4 zdanej i kolejnej na bazowym. 19-1
 
6) Paar, Szwecja, eldar dual council
 
Rzucalem mase jedynek na sejwy:/ Ale tym razem szarza w rade poszla jak miala 3x3 megasi plu wraboos, ostalo sie 3 radnych i farseer. Dostalem kontre drugiej i kulnal jednego snakeye na jednym z nobow, plus Paar zdal wszystko procz jednego inva:/ Zabawne ze meganobzi jedni ustali, a drudzy z warbossem nie, zawalili ld na rerollowanej 7 uciekli. Gdy ture ponizej w pozostalym kombacie Paar zajebal mi wszystkich megasow procz jednego (3 rany wbil) myslalem ze zima, w mojej turze wyrwie sie z hth i zamiacie mi stol. Ale pozostaly megas wycelowal w farseera, zranil, i na inva wypadly 1 i 3. remis, ustalem, ufff. W nastepnej turze go zabil, a w mojej ja dostrzelalem te rade bez fortuny i polowalem na latwe kpki (biki, dirersi). Zauwazylismy wtedy ze w swojej turze nie rzucil fortuny ale pozwolilem mu rzucic w mojej turze gdy go rollowalem. Taki ze mnie mily gosc. Ture pozniej gdy przygotowywal sie do zajebania trukka i wagona radą ktorymi probowalem go odepchnac od uciekajacych nobzow z warbossem zeby sie mogli zebrac (zabraklo 0,5 odepchniecia:/) uswiadomilem sobie ze drugi raz zapomnial rzucic fortuny. AZ takim milym gosciem nie jestem. Dostal szarze 2 x 16 boyzow w rade, rzucil slabo na trafianie (w koncu!) i boyzi zzarli rade. Zalamal sie ze zapomnial dwa razy o tak waznej rzeczy i poddal sie w glowie, a mogl jeszcze bikimi odprowadzic mi tych megasow z warbossem za stol, zamiast tego tak sie zdolowal ze po prostu ich zdjal "i tak ich zaraz zabijesz". Potem okazalo sie ze wygralem 1 KP, gdyby ich odprowadzil to on by 1 wygral. Dawno nie widzialem ze ktos sobie tyle razy na takim poziomie gry strzelil sobie w stope. 18-2
 
Ogolnie o teamach i parowaniach wieczorem
 
vladdi
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2010, 11:38:55 am wysłana przez Vladdi »
They told me they needed an army. They made me call half the humanity and tell them to kill the other half. There was no racism after that, no discrimination, no conflicts based on property, politics or religion. It only mattered if you were one of those that answered the phone or one of those that didn't. Apocalypse came and I was at it's gates.

Offline MiSiU

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #298 dnia: Sierpień 10, 2010, 11:49:51 am »
Dzięki uprzejmości Inkiego parowania i wyniki z poszczególnych rund:

http://liga40k.com/viewtopic.php?t=822

Offline pajak

Odp: Euro 2010 - raport z przygotowań
« Odpowiedź #299 dnia: Sierpień 10, 2010, 11:53:30 am »
Wielkie GRATULACJE dla teamu!!! Byliście NIESAMOWICI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale ile ja się nerwów najadłem.. Za każdym razem identyczny scenariusz - baaardzo dobre parowania, dobre początki i potem nagle jaaaa pierdziu i horror z czekaniem na ostatnie wyniki.. po których okazywało się, że z 2wóch graczy trochę pesymistycznie podchodziło do sytuacji na stole i tak naprawdę było ok

Tabelki takie jak ta Miszcza kompletnie nie mają sensu i tylko zaciemniają ogólny wynik DRUŻYNY bo ETC to turniej drużynowy i nie sposób porównywać wyników Iwszych wystawek z idealną dostawką. Mogę natomiast powiedzieć, że chłopaki grali turbo i była baardzo fajna atmosfera w drużynie, która pozwoliła pokonać wszelkie przeciwności!!

Jeszcze raz dzięki za turbo wyjazd!!
What is your fear?
My fear is to fall

KLUB SPIDER!!!!