1) Uzyje twego argumentu przeciw Tobie: Zbudowano aż tyle szturmowców IŁ-2 bo były to bardzo dobre i potrzebne samoloty! Działka 23 milimetry były groźne. Ale przecież IŁ-2 miał też przeciw pancerne
działka 37 milimetrów. Skteczność poznali na sobie niemcy pod Kurskiem. A własnie Niemcy to nie byli ludzie strachliwi, a IŁ-a sie bali!
Nie chcę udowadniać, że Szturmowiki były słabymi maszynami, bo nie były. Ja jedynie nie zgadzam się z ich "przełomowością"
Pamiętaj że w ZSRR nie zawsze jakość decydowała o produkcji (że jeszcze raz wspomnę ŁaGG-3). Wystarczyło że Iliuszyny spodobały się wodzowi...
W działa 37mm uzbrojony został jakiś późniejszy Ił-2, nie pamiętam już oznaczenia.
2) Domyslałem sie ze o ten typ Ju-87 Ci chodzi. Działka były smiertelnie groźne, ale sama maszyna nie rewelacyjna.
Oczywiście że nie rewelacyjna (ta szybkość!
), ale niemieccy inżynierowie wycisnęli z niej wszystkie możliwości. Na froncie wschodnim był postrachem T-34
3) Co do Typhona to faktycznie groźna maszyna i bez niego ( i ogólnie przewagi w powietrzu) anglo-amerykańskie wojska nie wiele by zdziałały przeciw doskonałej niemieckiej broni pancernej.
Jeżeli przy tak miażdżącej przewadze w powietrzu Niemcy bronili się tak twardo, to aż strach pomyśleć co byłoby bez tej przewagi..