Ostatnio na starej płycie znalazłem pierwsze numery magazynów Animegaido, Mangazyn i Kawaii...
Starsze numery Kawaii były najlepsze, bo zajmowały się nowościami w Japonii. Ostatnie numery miały tylko kilka stron i opisywały anime wyświetlane w Polsce. Problem w tym, że za dużo tego nie było, ale i tak świetnie się se czyta. Moja lista "do obejrzenia" powiększyła się dwukrotnie...