Ta, z tego powodu Tenchi uprawia ładny, dosyć słuszny, ale i bezsensowny bój z ACP-ową bracią
Dzięki, ale już nie uprawia, wreszcie usunął konto i teraz będzie spał spokojnie, bez myśli o tym mangowym pudelku.
Ogólnie dzięki wszystkim za miłe słowa, uwierzcie że po dwóch dniach tam spędzonych bardzo ich potrzebowałem i czuję się tutaj niemal jak na ziemi obiecanej. To głupie, ale dziś przez cały dzień w pracy gryzłem się myśląc o tym co mnie czeka po powrocie do domu i zajrzeniu tam. Nie odzywałem się chyba przez rok, łudziłem się że przez ten czas cokolwiek się tam zmieniło. No i się zmieniło, ale tylko na gorsze. Mój kursor i przeglądarka więcej tam nie postaną. Jak stwierdził anfan, pisanie tam o CZYMKOLWIEK związanym z mangą, a nie z towarzyskimi przepychankami od kilku lat nie ma sensu, a Wilku słusznie przyrównuje ich do onetu. Najbardziej porażający jak dla mnie jest ten bijący zewsząd brak szacunku dla drugiego człowieka. A mógłbym być ojcem niejednego z tych, którzy teraz z takim zapałem plują mi w twarz bez większego powodu.