Autor Wątek: Drużyna  (Przeczytany 2985 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline EloNis

Drużyna
« dnia: Wrzesień 25, 2010, 08:34:43 pm »
Czy w Drakensangu można zdobyć do drużyny kogoś oprócz Forgrimma, Ardo, Cano i Fayris/Jakkona?

Pytam, bo jestem już w podziemiach zamku barona nardoret (tam gdzie sie ta armia zbiera) i nikogo oprócz w/w ludzi nie mam :/ a na screenie poniżej w miejscu gdzie powinien stać Cano stoi jakaś śliczna białogłowa ;)


Offline predi

Odp: Drużyna
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 25, 2010, 10:20:52 pm »
Nieszczęśniku! Zakładając ten temat czymś, sobie wręcz nakazałeś straszliwy spojler, który nie sposób pominąć. Graj dalej, jest dobrze... ;)

Offline EloNis

Odp: Drużyna
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 25, 2010, 10:28:17 pm »
wiem, robię to na własną odpowiedzialność. chodzi mi w sumie o odpowiedź tak lub nie, jeśli tak to ile i dlaczego tak mało ;p i czy jest możliwość głębszych rozmów z towarzyszami, bo jak na razie to żadnych ciekawych rozmów z nimi nie przeprowadziłem....
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 25, 2010, 10:32:09 pm wysłana przez EloNis »

Offline predi

Odp: Drużyna
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 25, 2010, 10:42:01 pm »
Osobiście, żadnych innych towarzyszy prócz "drużyny Ardo" i Fairyis/Jaakona nie miałem, a szukałem. Białogłowa z screena nie jest częścią drużyny. Ot tak od pewnego momentu z nami podróżuję ;) Głębszych rozmów także nie miałem co mnie dość zmartwiło bo przy tej ilości bohaterów mogli ich zrobić trochę... głębszych.

Osobiście po wszystkich ohah i ahah nad produkcją doszedłem do wniosku, że nie jest to to czego się spodziewałem, a twórcy najzwyczajniej w świecie musieli temat trochę olać i za wcześnie zająć się przeliczaniem zysków z sequela. Choć w sumie to logiczne, że czegoś naprawdę rewolucyjnego możemy się spodziewać dopiero po części z dwójką w nazwie.

Offline Ferreto

Odp: Drużyna
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 26, 2010, 07:21:56 am »
Przyznam,że nie rozumiem Waszych zastrzeżeń. Drakensang zawsze miał swój specyficzny klimat,który albo się podoba albo nie. River of Time jest szczególnie nastawiony na opowiedzenie pewnej przygody,a do tego zwyczajnie "głębszość" postaci nie pasuje. Owszem, także Drakensang się zmienia,ale nie oczekujcie od niego,że będą tam elementy znane z innych tytułów. One zwyczajnie nie pasują do systemu The Dark Eye i tyle.