Przyznam,że nie rozumiem Waszych zastrzeżeń. Drakensang zawsze miał swój specyficzny klimat,który albo się podoba albo nie. River of Time jest szczególnie nastawiony na opowiedzenie pewnej przygody,a do tego zwyczajnie "głębszość" postaci nie pasuje. Owszem, także Drakensang się zmienia,ale nie oczekujcie od niego,że będą tam elementy znane z innych tytułów. One zwyczajnie nie pasują do systemu The Dark Eye i tyle.