To ja wam pozwolę bronić tezy, że obie gry mają dobrą fabułę.
no dobra ułatwię wam
możecie bronić tezy że MAJĄ fabułę
A Tyś co tak nagle wyskoczył? Tomwac stwierdził,że według niego River of Time jest trudniejsza,podczas gdy ja i chyba wszyscy inni wypowiadający się na ten temat,uważamy,że jest odwrotnie. Każdy jednak ma prawo do własnego,a ja chętnie posłucham jego uzasadnienia.
Co do fabuły - z całym szacunkiem,ale jeśli tylko przeczytasz sobie sobie definicję tego słowa,to odmówić jej żadnej części Drakensanga nie będziesz mógł. Czy mają dobrą? To już kwestia gustu. Nie twierdzę,że mają tak fascynującą,że aż z butów wyrywa,ale też nie jest źle. Zresztą jaka podobna gra ostatnio miała naprawdę dobrą fabułę? A formalnie,to nawet przy słabej fabule zgodnie z poprawnością można powiedzieć,że któraś była lepsza.
Natomiast w ramach podsumowania - nikt Ci Drakensanga nie narzuca.Nie podoba Ci się,to trzymaj się od niego z daleka. Z pustą krytyką jednak się wstrzymaj,bowiem nic do tematu nie wnosi.