Hej - zakładam taki wątek, bo na wielu forach karcianych pojawiają się podobne np: uwaga złodziej, albo nie kupuj od tego typa, gdyż kradnie. W tym przypadku nie zamierzam w nikogo rzucać kamieniami, a raczej zapytać, czy komuś w oko figsa nie wpadła:
Figurka skonwertowana następująco: żuchwy boczne od Mavloca, z przyciętymi czułkami. Malowanie na fioletowo, kremowy pancerz washowany devlanem, gloss varnish (połysk) po całości. Podstawka pełna małych kamieni, mocno kryta, przez co model ciężki jak diabli.
Model został ukradziony z gabloty w Krakowskim Bardzie, prawdopodobnie przez większą 'wycieczkę', bo jak inaczej można to wytłumaczyć? No ale stało się i ktoś dziabnął figsę, z którą nic nie da się zrobić.
Jeżeli ktoś widział podobny model - bardzo proszę o priva. Tęsknię za nim i nie jestem w stanie odpalic swoich tyrków bez niego.
Za owocną pomoc (jeśli uda się odnaleźć i odzyskać model) stawiam litra.