Fajnie. Wreszcie w niebranżowym piśmie ukazał się jakiś artykuł nie mieszający komiksu z błotem, bo takich powstało już o wiele za dużo.
Co do nagonki na komiksowe adaptacje, powiem tak: zarówno spider-man, jaki x-men oraz x-men 2 bardzo mi się podobały, daredevil już trochę mniej, lecz co ja tam wiem, skoro panowie redaktorzy w wielonakłdowych pismach z branzy filmowej napisali, że wszystko to nadaje się do kitu. Co ciekawe, prawie każda recka takiego filmu kończy się zdaniem : "Typowa ekranizacja komiksu" i to bynajmniej nie w pozytywnym znaczeniu. Z tego co wiem, "Film" chyba w ogóle darował sobie recenzowanie X2, troszcząc się z pewnością o prestiż pisma :P
Przynajmniej w 'Cinema' nie wtopili, a tekst Krzysztofa Lipki o X-Menach był naprawdę ok: zawarte było w nim sporo ciekawych informacji, czego brakowało np. artykułowi pani Moniki jakiejśtam w ostatnim bodajże numerze sFery...