zakłądam ten topik, bo niedawny gość MFKiG chyba się jeszcze na tym forum takowego nie doczekał. pchnęła mnie do tego lektura pierwszego trejda human target (zbiera miniserię human target i final cut tpb, wydany w 2010). jest to dla mnie swoista rehabilitacja tego autora, po całej serii mocno średnich i kiepskich komiksów jego autorstwa. komiks na prawdę świetny, bije na głowę criminal brubakera i gangsterkę azarello.
postanowiłem zrobić krótki przegląd tego co czytałem w wykonaniu tego autora (zaczynając od najgorszych):
greek street - seria kompletnie beznadziejna. scenariusz gorszy od polsatowskiej szmiry, potencjał zmarnowany.
batman: bat and the beast - pisałem już o tym komiksie w wątku z batmanem. nudny, statyczny i naiwny. zarówno scenariuszowo jak i rysunkowo
hellblazer (run) - pierwsze 2 trejdy zapowiadały się interesująco, ale to głównie dlatego, że myślałem że historia będzie się składała w jakąś większą całość. tpb india pokazuje, że milligan nie ma żadnego pomysłu na tę serię (nie ratują jej nawet rysunki bisleya)
skin - mocna rzecz aczkolwiek obecnie na pewno robi mniejsze wrażenie niż w momencie premiery
batman (run) - bardzo miło go wspominam. niedawno czytałem historię z idiotą i uważam, że były to komiksy na bardzo dobrym poziomie.
enigma - genialny komiks. świetna psychodeliczno/detektywistyczna opowieść. przemyślana, ciekawa i zaskakująca. graficzna perełka.
human target - pierwszy trejd bardzo zaostrzył mój apetyt. mocny komiks akcji z niejednoznacznym bohaterem.
zapraszam do dyskusji.