trawa

Autor Wątek: Peter Milligan  (Przeczytany 2041 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline freshmaker

Peter Milligan
« dnia: Grudzień 11, 2010, 05:10:47 pm »
zakłądam ten topik, bo niedawny gość MFKiG chyba się jeszcze na tym forum takowego nie doczekał. pchnęła mnie do tego lektura pierwszego trejda human target (zbiera miniserię human target i final cut tpb, wydany w 2010). jest to dla mnie swoista rehabilitacja tego autora, po całej serii mocno średnich i kiepskich komiksów jego autorstwa. komiks na prawdę świetny, bije na głowę criminal brubakera i gangsterkę azarello.

postanowiłem zrobić krótki przegląd tego co czytałem w wykonaniu tego autora (zaczynając od najgorszych):

greek street - seria kompletnie beznadziejna. scenariusz gorszy od polsatowskiej szmiry, potencjał zmarnowany.

batman: bat and the beast - pisałem już o tym komiksie w wątku z batmanem. nudny, statyczny i naiwny. zarówno scenariuszowo jak i rysunkowo

hellblazer (run) - pierwsze 2 trejdy zapowiadały się interesująco, ale to głównie dlatego, że myślałem że historia będzie się składała w jakąś większą całość. tpb india pokazuje, że milligan nie ma żadnego pomysłu na tę serię (nie ratują jej nawet rysunki bisleya)

skin - mocna rzecz aczkolwiek obecnie na pewno robi mniejsze wrażenie niż w momencie premiery

batman (run) - bardzo miło go wspominam. niedawno czytałem historię z idiotą i uważam, że były to komiksy na bardzo dobrym poziomie.

enigma - genialny komiks. świetna psychodeliczno/detektywistyczna opowieść. przemyślana, ciekawa i zaskakująca. graficzna perełka.

human target - pierwszy trejd bardzo zaostrzył mój apetyt. mocny komiks akcji z niejednoznacznym bohaterem.

zapraszam do dyskusji.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

ramirez82

  • Gość
Odp: Peter Milligan
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 11, 2010, 07:25:47 pm »
Ja, jako zatwardziały patriota (czyt. znający jedynie ojczysty język), z komiksów Milligana czytałem jedynie te wydane w Polsce. I ubolewam nad tym, że było tego tak mało. Raptem zeszłoroczny Skin i klasyczne Tm-Semicowe Batmany - wspaniałe komiksy! I pewnie nie ma co liczyć na wydanie u nas Human target, Enigmy, Shade the Changing Man, Skreemer, The Extermist, czy innych równie ciekawie zapowiadających się komiksów Milligana z vertigo, które tak zachęcająco były opisane na ziniolu. Szkoda, że Egmont nie wydaje Milligana, tak jak Gaimana...

Offline freshmaker

Odp: Peter Milligan
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 22, 2010, 07:25:20 am »
ciekawy artykuł w najnowszym KZ:
http://kzet.pl/2010/12/greek-street-vol-2-cassandra-complex.html
 
zgadzam się z tezą, że milligan to artysta bardzo nierówny. z greek street czytałem tylko pierwszego tpb, ale oceniam ten komiks bardzo nisko.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline Julek_

Odp: Peter Milligan
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 31, 2012, 10:12:12 am »
Odświeżam nieco przykurzony temat poświęcony Peterowi Milligaonowi. Na Kolorowych piszemy o chyba nieco mniej znanej pozycji z dorobku tego Brytyjczyka - o odświeżonej przez niego wersji Shade`a. I jak to zwykle w przypadku Miliigana - dzieje się dużo, dzieje się ostro, a rysuje Bachalo. Ciekawi? Zapraszam na Kolorowe!

Shade the Changing Man.


 

anything