Witam szanownych bywalców FNP po długiej nieobecności. Sprowadza mnie tu pewien problem związany po trosze z historią nauki ale głównie z zachowaniem wody pod wpływem ładunku elektrostatycznego.
Otóż piszę artykulik o osiemnastowiecznych początkach nauki o elektryczności, w którym przyglądam się pierwszym doświadczeniom z elektryzowaniem organizmów żywych, w tym oczywiście ludzi. Źródła, z których korzystam uważają, że dostarczenie ładunków do organizmu rośliny albo zwierzęcia za pomocą maszyny elektrostatycznej i/lub butelki lejdejskiej wpływa na ich funkcjonowanie, np. przyspiesza metabolizm i przepływ krwi albo wody w kapilarach. Ich autorzy powołują się na doświadczenia z elektryzowaniem wody, w których wykazuje się, że powoduje ono zwiększone parowanie i przyspieszenie przepływu wody przez cienkie rurki i otwory.
Tu macie taki opis z podręcznika Osińskiego z 1803 roku.
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/doccontent?id=7510&dirids=1 Strona 187 (w książce 359).
Interesują mnie fizyczne podstawy tego zjawiska. Wiem skądinąd, że elektryczność statyczna powoduje zwiększone parowanie wody, ale nie znam mechanizmu tego zjawiska. Wiem, że większa szybkość przepływu przez kapilary może wynikać z większego parowania wody na szczycie rurki, ale zupełną zagadkę stanowi za to to drugie doświadczenie z wodą wypływającą z naczynia poddawanego elektryzacji.
To zagadnienie nie jest mi jakoś szczególnie potrzebne do pracy, ale jest na tyle ciekawe, że szukam jakiegoś objaśnienia.