@Jezo
Sprawdź tę przesłaną mailem.
Przecież nie podałbym rozpy Vladdiemu przed turniejem.
Facet napisałby ją w domu na ścianie i rozegrał na niej 50 wyimaginowanych bitew.
Dbam o to, żeby nie marnował czasu.
A co do Zlego, to robi się coraz bardziej dorosły. Ostatnio jak jechaliśmy na turniej to czekałem pod Jego klatką tylko 10 minut (po wcześniejszych telefonach, że wstałem, jadę, będę za 20 minut).
Bierze ze sobą armię, której figurki mają już ręce i rhino nie trzyma się na gumkach recepturkach. Ogólnie jest progress.