Oto moje typy + komentarz do waszych
490 pne - Maraton. Bez tej bitwy Hellenowie (złamani niedawnym stłumieniem powstania w Milecie) nigdy nie uwierzyliby w możliwość późniejszego triumfu nad Persami. Kto wie, co stałoby się wtego z kulturą grecką.
331p.n.e- Bitwa pod Issos. Gdyby nie ona Persja Achmenidów by przetrwała i Rzym nigdy nie zdobyłby wschodu, nigdy nie byłoby Bizancjum, a zapewne coś kompletnie innego
Bitwa ważna, ale ja dałbym Gaugamelę, która ostatecznie rozstrzygnęła konflikt.
202pne - Zama - po tej bitwie Rzym stał się najpotężniejszym państwem basenu Morza Śródziemnego.
9 n.e.- bitwa w lesie Teutoburskim. może i mała, ale zahamowała Rzymską ekspansję na wschodzie Europy. Może dzięki temu nie mówimy dziś po łacinie
Bez dwóch zdań bardzo ważna batalia... Kto wie, jeśli Germanów udałoby się zromanizować...
378- Adrianopol- porażka która była początkiem końca imperium. może i dobrze, że przegrali, bo inaczej nie obroniliby się przed uderzeniem Hunów
Cóż, początek końca Imperium to już krwawy chaos III wieku, ale Hadrianopol też ważny.
451- Pola Katalaunijskie- Kto wie? Pewnie państwo Hunów by nie przetrwało, ale Europa mogłay wyglądać zupełnie inaczej.
Tu pierwsza poważna niezgoda. IMHO bitwa zupełnie niemal bez znaczenia, Atylla i tak w następnym roku podszedł pod sam Rzym. Inny wynik niewiele by zmienił.
732-Poitiers.Zatrzymanie marszu Arabów w głąb Europy.Trudno to przecenić.
Trudno nie przyznać racji
Rozbicie państwa Franków, które w przyszłości położy fundamenty pod średniowieczną Europę zupełnie zmieniłoby historię. Młot wszystko rozwala i chrześcijański Zachód ocala
955 - Lechowe Pole - Ta bitwa utrwaliła autorytet króla Niemiec, przyszłego cesarza Świętego Cesarstwa. Udowodniła potęgę Rzeszy.
1071-bitwa pod Mantzikertem.Początek końca wielkiego Imperium Bizantyjskiego i jego kultury,które były jedyną przciwwagą dla kultury łacińskiej w Europie i które strzegło bram naszego kontynentu przed Arabami.
Zgadzam się, bez dwóch zdań.
1223-Bitwa pod Kałką i w jej następstwie wyłączenie wielkiego państwa z polityki europejskiej na wiele stuleci.
Właściwie, to po Kałce Ruś nie straciła suwerenności. Dopiero jakieś dwie dekady później Batu podbije te tereny..
1346 - Crecy - Francja na równi pochyłej, choć za Filipa Pięknego wydawało się że jest już tak dobrze... Poza tym poważny sygnał początku schyłku klasycznego rycerstwa na polu walki.
1410-Chyba nie trzeba mówić.Bitwa nie była ważna tylko z perpektywy Polski.Oznaczała koniec niemieckiej ekspansji na wschód na wiele stuleci.
Zgadzam się
1525 - Pawia - Zaczyna się szczyt okresu hegemonii Habsburgów w Europie i Złoty Wiek dla Hiszpanii.
1645 - Nordlingen - zastanawiałem się jeszcze nad Rocroi
Ostateczny koniec Rzeszy jako zwartego państwa, Francja zaczyna zawrotną karierę mocarstwową.
1683-Wiedeń.Zatrzymaliśmy triumfalny marsz Turków na Europę
Zgoda
1709-bitwa pod Połtawą i narodziny imperium rosyjskiego.
Jak wyżej
1792 - Valmy - ta niepozorna kanonada również zmieniła losy świata. Republika przetrwała i oblicze Europy już nigdy nie będzie takie samo.
1813- Czy bitwa narodów pod Dreznem, czy może Waterloo? Tu chyba raczej nieudana kampania w Rosji była najbardziej decydująca.
Zgadzam się w całej rozciągłości (raczej Lipsk niż Waterloo).
1870-Sedan.Niemcy stają sie europejskim mocarstwem, spychając w cień Francję.
Również zgoda.
1914-Bitwa nad Mons i Marną.Klęska planu Schliffena.Początek wymuszonej na Niemcach wojny na wyniszczenie, co doprowadza do ich klęski.
Jak wyżej
1920-bitwa warszawska.Powstrzymaliśmy marsz czerwonych na zachód.Dziś historycy są zdania,że objęte rewolucyjnym zametem Niemcy poddały by sie "importowanej rewolucji.To dla Europu byłaby
klęska.
Mam pewne wątpliwości czy nasycone Freikorpsami Niemcy tak łatwo by się poddały..
1942-43-Stalingrad.Liczba ofiar i fakt zatrzymania Niemców.
Tu ostatecznie rozstrzygnęła się II wojna światowa.
1942- El- Alamein- zatrzymała Romla i nie dopuściła go na Bliski Wschód
Nie zgadzam się... Rommel i tak nie miał za bardzo środków by zająć te terytoria.
1943-Kursk.To właśnie ta batalia przesądziła o klęsce Niemiec.Hitler swoim pokerowym zagraniem mógł odwrócić losy wojny.Fakt,że mu nie wyszło przypieczętował zwycięstwo aliantów.
Kursk imho NIE MÓGŁ zakończyć się zwycięstwem Niemców... To nie była pokerowa zagrywka, to było samobójstwo.