Autor Wątek: rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )  (Przeczytany 13162 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline war2bone

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 08, 2003, 12:50:21 pm »
jestem pelen podziwu ja na 300 ptk ledwo 1 royala upycham a ty na 200 2 dales ..... gratulacja

a co do rozpiski to lionsy nie sa wolfenami i wg mnie powinno ich byc troche na stole
 tak a propo

KU KLUX DZBAN i nie ma mocnych

Offline Jaskier

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 08, 2003, 03:19:43 pm »
taką samą (z fizylierami) na turnieju w Bełchatowie grałem  nawet nieźle chodziła

Offline war2bone

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 08, 2003, 03:21:53 pm »
Cytat: "Jaskier"
taką samą (z fizylierami) na turnieju w Bełchatowie grałem  nawet nieźle chodziła


natrafiles na wilki i do domu :D
 tak a propo

KU KLUX DZBAN i nie ma mocnych

Offline Jaskier

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 08, 2003, 03:29:05 pm »
ale alchemów i orków pojechałem :P - jak bym był taki uparty jak Vallarr w tej bitwie to kto wie... :roll:

Offline Vallarr

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 08, 2003, 03:59:05 pm »
fakt , to trzeba przyznac , ze wtedy mialbys 2 tury ostrzalu...
ale zostawmy ten temat , wyszlo dobrze tak jak jest :D
I was born of a scorpion's mind"
Tony Iommi - "Flame On"

Offline war2bone

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 08, 2003, 04:32:01 pm »
a ja bede pamietal zawsze ze Jaskier poddal sie :D
 tak a propo

KU KLUX DZBAN i nie ma mocnych

Offline Jaskier

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 08, 2003, 05:29:33 pm »
racja, zostwmy to już - ciągle zaczynacie ten temat - robi się nudno :P

Offline BeRsErK

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 08, 2003, 06:05:21 pm »
Oki to ja zadam nowy temat - po kilkunastu grach stwierdziłem, że taka rzecz jak war staff to strata pkt - grając na stołach gdzie było mało terenów może jeszcze się jako tako sprawdzają(chyba, że przeciwnikowi znudzi sie strzelanie do tygrysów i walą po nich ;) )
Ale (co często bywało w moim przypadku) grając na stole bogato obstawionym terenami, domkami itp. zupełnie traci on na przydatności - sztandarowi i muzycy nie są w stanie współdziałać w walce rozproszonych oddziałów gdzie te 10 cm od jednostek i samych siebie to śmiesznie mało.
Myślą, że takie cuda powinny zostać w Rag'naroku bo tu tylko niepotrzebnie wprowadza zamieszanie - jedyna zaleta  to przy walce z Acheronem te bonusy do odwagi ale bitwa wtedy dość śmiesznie bo przeciwnik idzie zbitą kupą, żeby być w zasięgu war dla bonusów do odwadi a umarlaki to samo ale, żeby mieć większy współczynnik strachu :P
Jestem ciekawy jakie jest wasze zdanie na ten temat, czy "armia" 10 nie wyglada komicznie ze sztandarami i muzykami, idąc jak na paradę ;)
W końcu to skirmish a nie bitewniak...

Offline Shango

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 08, 2003, 06:34:22 pm »
Też miałem okazję grać kilka bitew z war staffem (też alchemickim :)) i w sumie też mi się on na niewiele przydał. Moim zdaniem lepiej jest zainwestować w bohatera, który zazwyczaj ma więcej dyscypliny, niż przeciętni wojacy (np. Arkeon Sanath ma 7 - to bardzo dużo), a bije się zdecydowanie lepiej, niż cały war staff razem wzięty.
ou did something because it had always been done, and the explanation was "but we've always done it this way."
A million dead people can't have been wrong, can they?

Offline Vallarr

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 08, 2003, 06:42:11 pm »
i jest tesh troche drozszy , ale wart swoich punktów - huh , to malo powiedziane :D
I was born of a scorpion's mind"
Tony Iommi - "Flame On"

Offline BeRsErK

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #40 dnia: Wrzesień 08, 2003, 07:05:51 pm »
Vallarr a jak tobie się gra bez War staffa(w końcu Ty go nie masz)
Czy to duży dyskomfort ??

Offline Jaskier

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 08, 2003, 08:05:06 pm »
ja też martwiakami nie mam i jakoś żyję - nie zaśmieca mi stołu :wink:
w mid-norze też nie jestem jego entuzjastą - konieczność wystawienia herosa z dowodzeniem jest dosyć droga punktowo, a i tak wszystcy tacy maja dyscyplinę 3 więc te +2 nie jest zbyt zabójcze... :roll:

Offline war2bone

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 08, 2003, 08:45:48 pm »
wg mnie war staff jest po to by dodawal +2 do dyscypliny i tyle no i dodal po 2 kosci ( min ) w walce i ratowanie herosa z duza dyscyplina i wtedy nie jest strata .... aczkolwiek po to jest comand 10 cm i po to oni kosztuja 15 ptk zeby ich z 2 wystawic
 tak a propo

KU KLUX DZBAN i nie ma mocnych

Offline Vallarr

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 08, 2003, 09:37:13 pm »
ja to odczuwam dosc bolesnie , gdyz ten dodatkek do dyscypliny by sie baaaardzo przydal.... bo to , oprocz malego def i res , moj najwiekszy problem... sporo bitew by sie inaczej potoczylo gdybym ja rozdzielal kolejnosc .... najsmieszniejsza byla bitwa z War2bone'm kiedy ja po prostu nie moglem wygrac rzutu taktycznego..... ja bym nawet podoplacal do jakichs warriorów po 10 pkt i mniejszymi cechami byleby miec te +2 .... ale nie mozna miec wszystkiego :/
I was born of a scorpion's mind"
Tony Iommi - "Flame On"

Offline Jaskier

rozpisek ciag dalszy :D ( z kad my to znamy )
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 08, 2003, 09:39:56 pm »
tyle że ja mam lepszych herosów z dyscyplinką 5 ale bez dowodzenia więc nadal twierdzę że war staff jest mi zbędny :D

 

anything