"Lepiej poczekać niż zlecać byle gdzie. "
Nie rozumiecie problemu. Termin druku nie jest problemem, problem jest to, że obecny drukarz odmawia druku komiksu na tej samej maszynie, co drukował tom 1 i 2. A na tej innej maszynie wyszedł zupełnie inny kolor czerwieni na okładce. Dlatego rozważam offset i dopasowanie koloru CMYK wg wzornika barw. Drukarz dostanie też wzorzec, by podczas drukowania skontrolować kolor.
Druga drukarnia cyfrowa się odezwała, są gotowi przyjąć druk, ale im też kolor czerwieni może wyjść inny, bo mają inną maszynę drukującą. Więc to nie jest rozwiązanie.
Obecna drukarnia chce podzlecić druk innej firmie nie z powodu problemów z czasem, ale dlatego, że jej maszyna długo przetwarza pliki "Nemo" (są bardzo wielkie) i "stracili do nich cierpliwość", bo drukowało im się to cały dzień. Bo łatwiej odmówić niż wykonać komiks. Doszło nawet do tego, że zasugerowano mi, że jak nie odpowiada mi gorsza jakość (ciemniejsza czerwień na okładce), to mam poszukać innej drukarni.
Najciekawsze, że drukarz obarcza mnie winą za inny odcień czerwieni, chociaż plik był zrobiony na identycznych ustawieniach generowania PDF-a, a na podglądzie PDF wygląda kolorystycznie identycznie jak PDF-y tomu 1 i 2. No, ale tak jest łatwiej, zrzucić winę z maszyny drukującej na klienta.
Zaproponowałem np. by samą okładkę wydrukowali na starej maszynie (plik okładki jest lekki), a środek na drugiej, ale właśnie mi odmówiono "bo to komplikuje proces produkcyjny". Jestem w kropce i muszę podjąć decyzję. Będę rozmawiać z drukarnią offsetową, człowiek jest w stanie do mnie do domu przyjechać, by pomóc tak pliki przygotować, by wyszły dobrze. Będę jeszcze próbować negocjować z dotychczasową drukarnią (wysłałem im próbki wydruków by pokazać problemy), ale jestem w kropce.
Problemem jest to, że to trudna do druku publikacja, a drukarz się zniechęcił. Bo nakład mały, maszyna stoi cały dzień trawiąc pliki, zysk mały, a inne zamówienia są mało problematyczne i idą w większych nakładach.