Fair Play, Splity i tak dalej

[Undermine]

Ale jest zapis, że w dowolnym momencie można wziąć 10:10... A przynajmniej kojarzę taki zapis na turniejach.

[afruniu]

heh, a mi wtedy zabrakło 2 DP, żeby być 2...a biorąc pod uwagę co zazwyczaj IG robi z DE...
co do Areny to słyszałem, że chłopaki się dogadali.
paradoksalnie okazuje się, że najlepiej na Skarka trafić w 5 bitwie na stole nr 1 
narka

[Vladdi]

A jak dla mnie to istawianie wyniku turnieju.

Owszem, ale co zamierzasz w zwiazku z tym zrobic? Dwoch graczy nie chce ryzykowac gry, woli wziasc 10/10, stoja w rogach stolu i mowią na zmiane "twoja tura". Mozna tak? Mozna. Nie podoba sie? To zdabadz w 4 poprzednich grach tyle pkt, by czuli oddech za plecami. O ile ustalą to na poczatku gry, dlugo zanim padną jakiekolwiek rozstrzygniecia na innych stolach, oprocz ewentualnego niesmaku, niewiele mozna na to poradzic.

vladdi

[metalfan]

Sumienie, uczciwość i dobra zabawa (bo przecież o to chodzi w tym hobby ) to za mało najwyraźniej.

Właśnie to co pisze Afro: 2 punkty mniej miał, ale po takiej ustawce mógł sobie co najwyżej pochuchać w próżnię a nie na czyjeś plecy.

@Nazroth: Stąd sugestia, że lepiej coś z tym punktem zrobić z powodu ewentualnych ewentualności

[Nazroth]

A przede wszystkim nie powinno być opcji pt. 2 graczy w ostatniej bitwie na pierwszym stole umawia się na remis albo 'rozgrywa' bitwę w ciągu 30 minut na remis co wg mnie jest dymaniem całej czołówki turniejowej i niszczy uczciwą rywalizację.

Dziwię się, że tak uważasz - 'split' występuje na całym świecie, we wszystkich poważnych systemach turniejowych, podobnie jak 'drop'. Wiem, że jako grupa graczy (40k) uważamy się za panów świata i najbardziej rozwiniętą cywilizację 'graczy'... niemniej jednak jesteśmy sto lat świetlnych za MTG, czy innymi systemami operującymi właśnie wokoło gry turniejowej. Z uwagi, że sam uczestniczyłem w 'splicie' ze Skarkozordem na ostatniej Arenie - mogę zostać źle odebrany, mimo to sumienie mnie w tej kwestii nie gryzie. Kilkadziesiąt razy w życiu byłem świadkiem splitów na wielu turniejach, w wielu grach.

ze swojej strony uważam, że osób uczciwych na turniejach jest zdecydowana większość i problem może być marginalny albo nieistniejący

A to już głupie rozumowanie. Po co tworzyć prawo zabraniające pedofilii, skoro problem jest marginalny... większość z ludzi ma normalne poglądy na te sprawy... LOL Panolku, przecież na tej zasadzie prawo było by na dziś dzień umowne i nie respektowane:)

Zasady należy tworzyć na przyszłość, na zapas i w obawie - nie po fakcie, kiedy już wszystko leży rozwalone.

Sumienie, uczciwość i dobra zabawa (bo przecież o to chodzi w tym hobby ) to za mało najwyraźniej.

Piszesz w dobrych intencjach, niestety w naiwny sposób odbierasz to o czym piszesz. Zło czyha wszędzie... a tak na poważnie rozumiem to o co Ci chodzi, szanuję tą opinię. Po prostu trzeba na te sprawy spojrzeć trochę trzeźwiej.

[Inkq]

Dziwię się, że tak uważasz - 'split' występuje na całym świecie, we wszystkich poważnych systemach turniejowych, podobnie jak 'drop'. Wiem, że jako grupa graczy (40k) uważamy się za panów świata i najbardziej rozwiniętą cywilizację 'graczy'... niemniej jednak jesteśmy sto lat świetlnych za MTG, czy innymi systemami operującymi właśnie wokoło gry turniejowej. Z uwagi, że sam uczestniczyłem w 'splicie' ze Skarkozordem na ostatniej Arenie - mogę zostać źle odebrany, mimo to sumienie mnie w tej kwestii nie gryzie. Kilkadziesiąt razy w życiu byłem świadkiem splitów na wielu turniejach, w wielu grach.

Jako koordynator poruszę ten temat i pokaże że coś takiego normalnie funkcjonuje na turniejach w innych systemach. Trzeba rozróżnić split i perfidne ustawienie wyniku. Bo to jednak dwie różne sprawy :P

[Nazroth]

Dokładnie Inkq - mi też o to chodziło. Zresztą sam wiesz, że na Arenie nie ustawialiśmy się na punkty tylko 10:10, co więcej nie miałem pojęcia, czy ktoś mnie nie prześcignie, była nawet opcja, że wypadnę z top3 i zaakceptowałem to, kierowały mną zupełnie inne intencje - Skark zapierdzielał z Warszawy po punkty ligowe, które mi latają obok grzyba, co więcej facet bądź co bądź na miejsce w repce zasługuje za skilla. Jak już pisałem - moje 'osiągi' w tej materii mi latają. Ja na arenę przyszedłem po Wasze anusy i Lesiu poczęstował mnie swoim już w pierwszej bitwie:) Nawet nie wiecie, jakie to było demotywujące:P haha

[Raca]

A mi sie cos wydaje ze split jako taki byl w magicu nielegalny czyli branie remisu zeby sie nagrodami podzielic tylko sedziowie nie reagowali
Chociaz juz dawno nie gram moze cos sie zmienilo
I byl jednym z powodow dlaczego przestalem w magica grac bo robilo sie z tego zbieranie nagrod a nie granie
Mnie wpienia branie remisow (no chyba ze faktycznie jest ku temu powod, zdarza sie).
Inna sprawa ze nie mozna nikogo zmusic do gry, jak dwoch gosci stanie w przecinych stronach stolow i bedzie sie przed soba chowac to co im zrobic :/

[Inkq]

Inna sprawa ze nie mozna nikogo zmusic do gry, jak dwoch gosci stanie w przecinych stronach stolow i bedzie sie przed soba chowac to co im zrobic :/

No to może by to usankcjonować, bo czym innym jest sytuacja w której dwóch lkolesi nie umawia się na wynik tylko bierze goły remis i zgłasza go sędziemu a czym innym jest sytuacja w której panowie kalkulują wynik potem grając coś bliższego lub coś dalszego i przynoszą kalkulacje :/

Pierwszy przypadek nie jest oszustwem tylko elementem gry turniejowe (niestety!). Drugi, natomiast, jest chamstwem i perfidią. Co by nie mówić wzięcie splita na wysokim stole bardzo często jest ryzykiem, ale skalkulowanym.

Edit: Co więcej wzięcie splita w ciągu 15 minut od startu rundy eliminuje całkowicie element przywidywania wyniku na innych stołach.

[pajak]

Nie ma jak z tym walczyć bo rzeczywiście można stanąć w rogu i uśmiechać się do przeciwnika... ale dla mnie to kompletna lipa i żałosne posunięcie..

Zawsze byłem przeciwny takiemu postępowaniu i nigdy nie zrobiłem czegoś takiego - to jest po prostu nie fair w stosunku do pozostałych graczy..

tyle mojego w temacie

[Raca]

Inqi i jak niby "usankcjonowanie" splita ma ci pomoc w uniknieciu sytuacji ze dwoch gosci umowi sie na wynik
Co jak bedzie usankcjonowany split to dwoch gosci nie moze sie umowic na 15 i zagrac na 15 - jak im to udowodnisz?
Jak dla mnie oba zagrania sa tak samo slabe, problem jest z ich udowodnieniem

[Inkq]

Nie ma jak z tym walczyć bo rzeczywiście można stanąć w rogu i uśmiechać się do przeciwnika... ale dla mnie to kompletna lipa i żałosne posunięcie..

Zawsze byłem przeciwny takiemu postępowaniu i nigdy nie zrobiłem czegoś takiego - to jest po prostu nie fair w stosunku do pozostałych graczy..

Jasne Pająk, zgadzam się.

tyle mojego w temacie

Tyle tylko że to nie może być tyle twojego, bo problem to już nie jest jeden turniej. Podejrzewam że statystycznie problem występuje na co drugim dużym turnieju: albo na najwyższym stole albo na stołach niższych z powodów losowych. A my jako liga musimy w końcu zająć stanowisko.

@Raca to chodzi o to że jeśli będzie takie rozwiązanie "legalne" to ludzie jednak zdecydują się na "legala" niż na ustawienie wyniku.

Co do udowodnienia to niektóre sprawy są dowodzone.

[Raca]

To czemu nikt ich nie dowodzi, z tego co wiem ustawianie wynikow jest zabronione w regulaminie ligi?

[Nazroth]

Wystarczy wyeliminować informowanie graczy o ilości punktów. Tylko to co wyświetlane jest w paringach i basta. Dzięki temu nie będzie możliwości ustawiania wyniku. Do tego nie wyświetlać punktów za modelarkę, test wiedzy - z automatu margines 'błędu' będzie tak szeroki, że nikt nie wyliczy na ile ma się ustawić. Zostawcie tylko split 10/10 - uczciwy split, jak w wielu systemach i mamy dobre rozwiązanie.

[Inkq]

To czemu nikt ich nie dowodzi, z tego co wiem ustawianie wynikow jest zabronione w regulaminie ligi?

A co było z Emerytem i Cebulem?