gwiazdy mówią, że ekspedycja szczecińsko-poznańska wyląduje w Rzeszowie w godzinach późnopopołudniowych, a można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że wręcz wieczornych. planujemy zatrzymać się w rekomendowanym schronisku o złowieszczej nazwie "ALKO" (sic!)
w związku z tym, że do rozpoczęcia turnieju pozostanie nam jakieś 14,5h, mamy pytanie do miejscowych:
"p. premierze, jak żyć?"
zatem co polecacie na piątkowy wieczór w tym mieście pełnym uroków, które dopiero będzie nam dane odkryć
a czy ktoś jeszcze planuje przybyć w pt?
pozdro!