Jeśli ktoś ma zamiar zmieniać za jakiś czas, podkręcać to pewnie lepiej jest lepszą płytę wrzucić, ale ostatni jak tak sobie gadaliśmy z kuzynem to prawda jest taka[w naszym przypadku], że wole w procek wsadzić od razu jakiś fajniejszy, bo mówi się o przyszłościowych płytach,a jak każdy wie standardy zmieniają się z dnia na dzień i prawdopodobnie za 2-3 lata byśmy brali znowu cały zestaw, bo stary by już był nie opłacalny do rozbudowy.
Ten zestaw co podałeś wygląda na rozbudowę dlatego gorszy procek.Proponował bym pogadać z kuzynem czy nie lepiej dołożyć z 50zł i zamiast pentiuma wsiąść jakiegoś amd x4/x3[tutaj nie trzeba by nawet było dokładać] w tej cenie. Zawsze to w końcu cztery/[trzy] rdzenie. Chociaż wtedy by ta konfiguracja sensu nie miała, bo aktualnie jest ułożona pod rozbudowę na jakiegoś i3/i5. Tak się zastanawiam czy warto kłaść 340zł żeby potem wkładać procek dajmy i3 lub i5 i być stratnym o tą sumę. Nawet jeśli to ma służyć jakiś dłuższy czas i potem zmieniać to i tak tym bardziej wolał bym od razu np. i3.