Egmont 2012

[pioma10]

W zapowiedziach na maj nie ma "Star Wars Komiks". Na dodatek od kwietnia cena miesięcznika idzie w górę. Czyżby szykował nam się kryzys związany z tym tytułem?

W najnowszym SW Komiks Extra brak jest zapowiedzi kolejnego numeru (co nie znaczy, że nie zostanie wydany), ale jest za to zapowiedź 8 tomu SW:KOTOR (czerwiec 2012).

[Dariusz Hallmann]

Faktycznie, ciekawe. Z tego co wiem na pewno, to to, że kurczy się liczba historii jakie Egmont mógłby wykorzystać w zeszytowych star warsach.

W najnowszym SW Komiks Extra brak jest zapowiedzi kolejnego numeru (co nie znaczy, że nie zostanie wydany), ale jest za to zapowiedź 8 tomu SW:KOTOR (czerwiec 2012).

Na pewno przydałaby się jakaś informacja ze stronu Egmontu. Dobrze, że zapowiadają kolejne wydanie albumowe.

[helsing]

Z tego co ja się orientuję i słyszałem, SWK stanie się dwumiesięcznikiem. Spowodowane jest to znaczącym spadkiem sprzedaży. A to, z kolei, jest wynikiem wprowadzenia przez Egmont konkurencji w postaci SWTCW z zabawką - ponoć to czasopismo zabrało dużą część klientów. O kwartalnikach SWWS i SWKE nie wiem. Z niepokojących wiadomości jeszcze jest to że ze sprzedażą Kaczora Donalda nie jest dobrze...

[radef]

Tak, ja jako użytkownik pewnego forum o Disneyu badam to i obecnie sprzedaż Kaczora Donalda utrzymuje się na poziomie 23 000, choć od grudnia tego roku wznowiono publikację bardzo dobrych komiksów (patrz: temat Kaczor Donald), czy ty, helsingu, posiadasz więcej danych ode mnie co chcą zrobić z "Donaldem", ponieważ ja posiadam informację, że na pewno do czerwca będzie tygodnikiem, a dalej... nie wiem. Jeżeli KD jako tygodnik zniknie to skończy się pewna era.

[helsing]

Więcej informacji to chyba nie. Po prostu słyszałem że w Egmoncie mają wielki ból głowy, ponieważ nikt by nie chciał zamknięcia KD, ale sprzedaż zbliża się do progu opłacalności.

[radef]

Jeżeli będą coś z KD robili to na sam początek zmienią cykl na dwutygodniowy, ponieważ to spowoduje mniejsze koszty, ponieważ te numery są drukowane "razem" z Czechami i innymi krajami, nikt o zamknięciu KD nie myśli, ponieważ nadal zarabiają na reklamach w nim (ile to ludzi chce się w nim reklamować, KD jest upchane artykułami sponsorowanymi i reklamami np. Tv Puls), lecz boją się, że jeżeli KD zmienią w dwutygodnik to część klientów się obrazi.
Podsumowując: KD na pewno będzie długo wydawany, ale w jakiej formie, tego nie wiem.
Aha, czy wiesz jak wygląda sytuacja z Gigantami i MegaGiga/Mamutem, ponieważ jeżeli pierwszego sprzedaż jest dobra (przynajmniej tak mówią), ale z resztą jest gorzej.

[Dariusz Hallmann]

No jeżeli już "Kaczor Donald" ma takie problemy, to chyba powinniśmy zacząć poważnie się martwić sytuacją rynku komiksowego w Polsce...

[Nawimar]

Nie jestem odbiorcą zarówno komiksów Disneya jak i Lucasa, ale wieści o kondycji tych tytułów srodze mnie przybiły...

[adro]

No ja akurat ostatnio znowu mocniej wsiaklem w komiksy z uniwersum SW. szkoda, ze akurat teraz egmont zwalnia. Inna sprawa, ze mozna bylo sie spodziewac takiego obrotu spraw. Nastapil przesyt iloscia tytulow z logiem sw i tyle. Donald to akurat zupelnie nie moja bajka. Mnie jednak niepokoi to, ze egmot zupelnie zrezygnowal z grubszych wydan. Taki grubas raz na 3-4 miechy bylby ok. Ponoc ma sie ukazac zbiorcza murena w planszach, ale co z tego bedzie nie wiadomo. No nic trzeba czekac. Mnie bardzo ucieszyly(jak powiedzialem) reedycje batmana year one i DKR. Ponoc jeszcze maja byc jakies wznowienia, ale nie pamietam juz tytulow. Moim zdaniem w zwiazku ze smiercia Moebiusa egmont moglby wypuscic reedycje Feralnego Majora, Incala, albo w ogole wydac jakis jego nowy komiks
pzdr   

[celtic]

Z niepokojących wiadomości jeszcze jest to że ze sprzedażą Kaczora Donalda nie jest dobrze...   

     
 
^{Powinni umówić sie jakoś z Springerem albo Agorą i przez jakiś czas dodawać krótki 6-8 stronicowy zwiasun nowego kaczora do jednej z ich gazet codziennych. Pamiętam że gdy w wyborczej wychodził dodatek "Komiksowo", nakład Kaczora sięgał 250-300 tys. egz. No ale to by zapewne było droga promocja.}

[radef]

^{Powinni umówić sie jakoś z Springerem albo Agorą i przez jakiś czas dodawać krótki 6-8 stronicowy zwiasun nowego kaczora do jednej z ich gazet codziennych. Pamiętam że gdy w wyborczej wychodził dodatek "Komiksowo", nakład Kaczora sięgał 250-300 tys. egz. No ale to by zapewne było droga promocja.}

Akurat tylko przez kilkanaście pierwszych numerów KD sponsorował "Komiksowo", potem całkowicie się oddzieliły, więc patrząc na 100-150 ostatnich numerów "Komiksowa", trzeba powiedzieć, że Egmont do nich nic dopłacał, ponieważ licencja była od francuskiego Hachette. Ale to na pewno zwiększało (w pewnym stopniu) sprzedaż, ponieważ ludzi przekonywali się do "Kaczora Donalda".
Wg mnie Egmont trochę źle robi, że mimo ciągłych wzrostów cen nie oferuję prenumeraty KD, ponieważ (jak policzyłem), Egmont mógłby sprzedawać KD w prenumeracie po 5 złoty (2 taniej), a i tak na tym więcej zarabiał.

[Koro]

http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/175679-batman-egmont-zabojczy-zart

Spokojnie, nakład się nie skończył, ale takich cyrków w sklepie gildii to jeszcze nie widziałem.

W Egmoncie też jacyś niekompetentni ludzie pracują, którzy zupełnie nie uczą się na własnych błędach

LOL, załapałem się praktycznie na samą końcówkę nakładu i promocji

[Rork]

Jeszcze jest ich sporo ale chyba faktycznie powoli znika. W Komikslandii już zabrałko:

http://komikslandia.pl/pl/p/Batman-Zabojczy-Zart/4756

[Quithe]

Jeszcze jest ich sporo ale chyba faktycznie powoli znika. W Komikslandii już zabrałko:

http://komikslandia.pl/pl/p/Batman-Zabojczy-Zart/4756

Ale banera nie zdjęli :P
Dzisiaj w Empiku w Arkadii widziałem 3 egzemplarze. Pewnie w E jest ich jeszcze trochę.

[Rork]

Mnie najbardziej brakuje teraz komiksów z serii Plansze Europy. Wciąż marzą mi się takie tytuły jak: Pasażerowie wiatru Françoisa Bourgeona oraz Cykl Cyann stworzony wspólnie z Claudem Lacroix, Wieże Bois-Maury Hermanna, kontynuacje Bouncera, Pirata Izaaka i Składu głównego, kolejne komiksy Alejandro Jodorowskyego, Andreasa, Marvano, Gimeneza, Manary a także Boucqa, Yslaire, Tardiego i innych wielkich nie wymienionych (a i pewnie wielu jeszcze nie znanych polskim czytelnikom) artystów komiksowych.

To smutne, że pojawiające się z każdym miesiącem zapowiedzi nie wywołują już takich emocji oczekiwania i radości z zakupu upragnionego komiksu jak jeszcze parę lat temu.

Widać że coraz więcej osób pozbywa się swoich kolekcji komiksów - jedni zapewne zostają do tego zmuszeni, inni przestają się nagle tym interesować, jeszcze inni (kolekcjonerzy) rezygnują nie widząc nadziei na dalszy rozwój swoich kolekcji.

Na posterunku pozostają najwierniejsi - prawdziwi komiksiarze, którzy w tej trudnej sytuacji cierpią z tego powodu, że jest ich "zbyt mało" aby ich komiksowe marzenia się spełniały...
 
Można się zdołować