trawa

Autor Wątek: A Perfect Circle  (Przeczytany 11267 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline oneiromancer

A Perfect Circle
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 27, 2005, 10:22:18 pm »
"lets have a war" najlepszy na płycie, ogólnie to mają zdolnosć do wyciągania tego co najlepsze z piosenek innych twórcufff

Offline smiglowa

A Perfect Circle
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 28, 2005, 06:15:14 pm »
Pierwsza płyta genialna i dla mnie kultowa, druga też dobra. Trzecia taka sobie - całkiem inna stylowo, teksty też nie przypadły mi szczególnie do gustu a najbardziej podoba mi się "Passive" (chyba dlatego, że nawiązuje nieco do poprzedniego stylu). Niezła jest przeróbka "Imagine".
Poza tym Maynard wymiata woklanie za co go uwielbiam i mam nadzieję, że wróci jeszcze do Toola.

Offline Afia

A Perfect Circle
« Odpowiedź #47 dnia: Marzec 04, 2005, 05:47:40 pm »
Dla mnie mimo wszystko płyta "Mer de Noms" pozostanie najlepsza...  ma niesamowity klimat (3libras) a do tego tyle wspomnien sie z nia wiaze... jak narazie kolejne plyty nie zastapily miejsa pierwszej... miom zdajniem kultowej i jedynej...

Offline Kormak

A Perfect Circle
« Odpowiedź #48 dnia: Marzec 12, 2005, 01:24:59 pm »
http://www.apple.com/trailers/wb/constantine/trailer/video.html - stąd można ściągnąć teledysk APC "Passive" z filmu "Constantine". Niestety strasznie kiepski.

Offline smiglowa

A Perfect Circle
« Odpowiedź #49 dnia: Marzec 12, 2005, 04:21:00 pm »
A ja zmieniłam zdanie, co do płyty trzeciej. Posłuchałam, wsłuchałam się i uważam, że jest bardzo dobra. Chyba najlepszy zbiór coverów, jaki miałam okazję słyszeć, chociaż wybór tekstów na początku mnie trochę drażnił (peace and love itd).
Teledysk faktycznie taki sobie. I film słaby.

Offline CaveSoundMaster

A Perfect Circle
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 04, 2005, 08:34:02 pm »
Ja też zmieniłem zdanie - co do Mer de noms. CHoć nie jest to nic odkrywczego, nic zaskakującego czy oryginalnego jest to perfekcyjna rokowa płyta. Przemawiają za tym: obecność Keenana (gdziekolwiek ten gość się pojawi, jest co najmniej dobrze) - czili wokal (chórki!) i teksty - piękna melodyka, klimat, brzmienie, wykonanie. Taki lajtowy tool, do posłuchania sobie na poprawę humoru.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline jot

A Perfect Circle
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 04, 2005, 09:38:35 pm »
Apc po raz pierwszy usłyszałem dzięki swojej dziewczynie, za co jej bardzo dziękuje. Odrazu mi się spodobało.

Pierw usłyszałem kilka singli.

Moje ulubione: z Emotive - Anihilation/Imagine/Passive/Let's Have a War/Counting Bodies Like Sheep To. Płyta ogólnie całkiem mi sie podoba, chociaż nie ma tu nic nowego.
Inaczej jest z Mer De Noms - Magdalena / 3 Libras / Thinking of You. Nie muszę chyba komentować. Do tego dochodzi Rose / Sleeping Beauty.

// Co do Tool'a, przesłuchałem płyty obu zespołów i jak narazie wolę Apc.
Może dlatego, że jest bardziej melodyjne?

Apc jest genialne ;]
o we, do we know,
When we fly...
When we, when we go,
Do we DIE???

Offline lothwen

A Perfect Circle
« Odpowiedź #52 dnia: Luty 19, 2006, 05:38:55 pm »
Nie ma jak Counting Bodies Like a Sheep to the Rhythm of a War Drums (krócej: Pet) i Passive. Thinking of You też można przetrawić...

A Perfect Circle ma coraz lepsze notowania na rynku, może doczekamy lepszych utworów owegoż zespołu. Bo mnie szczerze mówiąc muli jak odsłuc**ję za 2 razem ich płyt. Przerzucam na SOAD. Ale to osobiste zdanie  ;)
Być bohaterem przez minutę, godzinę, jest o wiele łatwiej niż znosić trud codzienny w cichym heroizmie." Fiodor Dostojewski

Offline Dereq

A Perfect Circle
« Odpowiedź #53 dnia: Luty 19, 2006, 08:13:34 pm »
o prosze. przeoczylem ten temat.
jeden z moich ulubiencow,
progresywa,zlozonosc,elektronika.

glownie Thirteen Step.
a takze eMOTIVE.
we are scientists,
we do genetics,
we leave religion
to the psychos and fanatics.
Go tell the women that we're leaving.

Offline Seifu

A Perfect Circle
« Odpowiedź #54 dnia: Lipiec 26, 2006, 03:23:08 pm »
Czy owce licza ciala? W kazdym razie, nie moge sie przekonac do Thirteenth Step, flaki z olejem. Med De Noms dobre, ale najwiecej piosenek to lubie z Emotive. Sorry za odswiezenie starego tematu, nie moglem sie powstrzymac ;)
ere's a story of a kid - extremely alergic to fur
A story of what he did - he went where the animals were
Go to the zoo - a dumb thing to do
Turned out a lethal lesson
Logic overthrown by passion

Offline Aixen

A Perfect Circle
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 07, 2006, 01:02:20 pm »
oba krażki ('Mer de Noms' & '13th Step') są b.dobre imho.. troche gorzej z eMotive...
ale i tak mi niezmiernie szkoda że na 99% nie powstanie więcej nagrań tej grupy :(

Offline riggael

A Perfect Circle
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 07, 2006, 02:25:29 pm »
Cytat: "Seifu"
Czy owce licza ciala?


jeśli to nie prowokacja, to gratuluję zrozumienia textu :lol:
url=http://www.sloganizer.net/en/][/url]

Offline Seifu

A Perfect Circle
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 08, 2006, 07:40:01 pm »
Prowokacja, dotyczaca tej wypowiedzi:

Cytat: "lothwen"
Nie ma jak Counting Bodies Like a Sheep to the Rhythm of a War Drums


 :badgrin:

Zeby uniknac dluzszej dyskusji, roznica pomiedzy "Counting bodies like sheep" a "Counting bodies like a sheep" jest hilarious ;)
ere's a story of a kid - extremely alergic to fur
A story of what he did - he went where the animals were
Go to the zoo - a dumb thing to do
Turned out a lethal lesson
Logic overthrown by passion

Offline Blek_Rajder

A Perfect Circle
« Odpowiedź #58 dnia: Wrzesień 07, 2006, 06:05:58 pm »
Mówiliście o ulubionych płytach?

Dla mnie to jednak "Mer De Noms" i "eMOTIVE". Nie wiem dlaczego, ale "Thirteenth Step" jakoś średniawo mi się podobało (oprócz "The Nurse Who Loved Me" :D)
ww.benzin.boo.pl - nowy, internetowy zin kulturowy. Zapraszam. :)